General Category > Fitoterapia laryngologiczna.
Zioła szwedzkie
(1/1)
Mati123:
Hej wszystkim
Kupiłem zioła szwedzkie i na opakowaniu pisze żeby zalać 2x0,7 l wódki.
Co myślicie żeby połowę ziół zalać 0,7 a drugą połowę parzyć w formie naparu,np jedna łyżeczka na szklankę,miałoby to sens
Basia:
Lepiej zrób nalewkę, a jak dojrzeje, to możesz spokojnie wlać łyżeczkę do gorącej herbaty i chwilę poczekać, aż promile się obniżą.
Pozdrowienia :-)
Mati123:
Tak zrobię, nie pamiętam dokładnie ale w jednym poście pisałaś Basiu o zmieleniu w młynku.Zmiele to od mierzę połowę i z racji niewystarczającej ilosci alkoholu zrobię z 0,7
Mati123:
Z alkoholem nie mam problemu ;) taka wersja mi nie przeszkadza,tylko potrzebowałem wersję oszczędniejszą zrobić.A z ciekawości to z tymi ziołami szwedzkimi tak jest że lepiej robić na alkoholu?
leo:
Rodzaj rozpuszczalnika robi różnicę - nie wszystko rozpuszczalne w alkoholu rozpuści się w wodzie i na odwrót. A przepisu (sprawdzonego) lepiej nie modyfikować - dobrego się nie poprawia :) .
Nawigacja
Idź do wersji pełnej