Ja mam 1 roślinę, która od kilku lat konsekwentnie wypuszcza 1-2 listki, które szybko nadgryzają ślimaki (moje ślimaki zjadają nawet ciemiężycę), czasem wypuszcza kwiatka i nasionka, ale na tym koniec. Podobno powinien tworzyć kępy, darń, a tu nic. Pewnie nie podoba mu się miejsce, albo ślimaki wszystko załatwiają.
Zeszłego roku obsypałam go skorupkami jajek, bo ziemia jest kwaśna.
Zobaczę, co będzie w tym roku. Może jeszcze jak coś wypuści, to obsypię dookoła popiołem z nielegalnego palenia gałęzi ;-)
Pozdrowienia :-)