Aaaa...myślałem, ze wykorzystałaś pigwę jako źródło konserwującej witaminy C dla aronii i wzmocniłaś jeszcze czymś. Dziękuję za odpowiedź. Czy wlanie któregoś alkoholu cukrowego nie załatwiło by sprawy tak, żeby uniknąć gotowania, jeśli Twoim priorytetem był smak słodki?