General Category > Rozmowy towarzyskie zielarzy

Norwegia - okolice Gudvangen

(1/1)

Pragmatyk:
Wybieram się wiosną na dłuższą wycieczkę i stąd pytanie: macie jakieś swoje typy co warto zobaczyć, gdzie warto pojechać, za czym się rozglądać pod kątem zielarskim, jakieś miejscowe specjalności?

Pragmatyk:
Tak tylko sygnalizacyjnie, bo pora na zioła nie była najlepsza: bażyna rośnie tu pospolicie, na drzewach brodaczka, przywrotnik dziko także samo, bez koralowy niemal na każdym kroku. W handlu dżem z maliny moroszki da się zdobyć. Tak sobie myślę, że w sezonie wegetacyjnym to raj dla zbieraczy ziół, bo zaludnienie niewielkie, a bogactwo natury przeogromne.

Kontrast z moimi słowami, dla zilustrowania "wiosny" na norweskim płaskowyżu:



Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej