Autor Wątek: Odp: zakażenie klebsiellą  (Przeczytany 1836 razy)

Offline magnel

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: zakażenie klebsiellą
« dnia: Listopada 27, 2022, 16:32:49 »
Dzień dobry,mam zdiagnozowaną bakterię klebsiella pneumoniae w nosie,czyli drogi oddechowe.Lekarz powiedział uczciwie żeby szukać terapii naturalnych,ponieważ jest to bakteria lekooporna.Zacząłem 12 dni temu stosować nalewki wg.Buhnera,ale nie jest powiedziane jak długo i czy nalewkę z lukrecji brać dłużej niż 10 dni czy może zastąpić ją czymś innym?Ocet nasturcjowy do zrobienia dopiero za rok bo ma być na świeżym zielu,a ja w tym momencie mam ropny katar i mogę nie dotrwać.Jeszcze słyszałem,że zażywanie olejku terpentynowego,z jałowca,drzewa herbacianego może być skuteczne,ale jak?Ile?Czy ktoś ma podobne doświadczenia/problem?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 28, 2022, 13:04:53 »
Oddzieliłam tą wiadomość od poprzedniego wątku, by ułatwić połapanie się w sprawie.
***

Nalewkę z lukrecji możesz spokojnie zastąpić wywarem - ona ma na celu rozluźnienie gluta.

Ogółem, to proponuję popatrzeć na wątek:
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=4932.msg69128#msg69128
Wątek jest długi, ale ciekawy.

Najważniejszy wniosek: gluty trzeba rozluźniać, a nie wysuszać. Po rozluźnieniu można wysuszać i kombinować z tłuczeniem bakterii. Jeśli gluty nie będą usuwane, to bakterie takie, czy inne będą zawsze.
Możesz kombinować płukanki, ale z czuciem, by śluzówki nie uszkodzić. Poza tym parówki / inhalacje nad gotującymi się ziołami.

Wewnętrznie bierz pełen alfabet i całą numerację witamin (nie tylko te modne), dawki uderzeniowe, do tego łyżkami tran o smaku tranu.
Apteczny syrop Hederasal z bluszczu i krople Pectosol się tu przydadzą.

Zamiast nasturcji możesz spróbować zastosować świeże liście chrzanu - pachną dość podobnie, a swoje zrobią.
Do posiłków chrzan, czosnek, cebula, kiszonki itd.

Powodzenia :-)

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 28, 2022, 18:08:19 »
Można spróbować zakraplać do nosa kwas borowy (borny) - ma działanie bakteriobójcze, grzybobójcze, na wirusy chyba też. Dość bezpieczny - stosuje się go m.in. do przemywania oczu.

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1273
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 28, 2022, 21:44:26 »
Ja bym zastosowała taką procedurę:
1. Rozluźnić flegmę - wyżej opisane czym. Może być nawet apteczny Sinupret lub Sinuren (ziołowe tabletki - całkiem sensowna mieszanka)
2. Regularne pozbywanie się flegmy - płukanie nosa fizjologicznym roztworem soli w temperaturze 37,5-38 st.C 2 razy dziennie (rano, bo glut się w nocy nazbierał oraz wieczorem, żeby nie zasypiać z glutem w nosie); używać do tego celu butelki Irigasin lub coś w tym stylu
3. Tłuc bakcyle ziołami - wyżej są propozycje.

Wszystkie 3 elementy do regularnego, codziennego stosowania łącznie, aż do długotrwałej poprawy. Wg mnie pomijanie któregoś elementu będzie skutkowało znacznym przedłużaniem się całego procesu zdrowienia.
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline Pragmatyk

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 994
    • Plantacja Choinek Rezerwat Bobra
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 29, 2022, 00:12:26 »
Na klebsiellę nasz gospodarz poleca olejek herbaciany - doustnie w dawce 3 krople/na miodzie 2-4 razy dz., pomocniczo (hamuje rozwój klebsielli) wyciąg z korzenia dziwaczka rozcieńczony w soli fizjologicznej do zakrapiania.

Warto wspomóc się mocnym naparem z gojnika - też działa na klebsiellę. Wzmacniająco i regenerująco na błony śluzowe całego organizmu działa gorzknik kanadyjski - pomaga usunąć śluz z dróg oddechowych i zwalczyć stan zapalny wywołany m.inn. klebsiellą.


Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 29, 2022, 10:29:19 »
Lekarze odesłali do zielarzy, więc typowego leczenia nie ma - musi być nietypowe :) .
Podpowiem - pod rozwagę - roślinkę pt rojnik murowy. Dobrego opisu tego np. u Doktora nie ma ( jeszcze ? :) ), ale sądząc po skutkach działania w różnych nietypowych sytuacjach (i opisach tych co są) - działa silnie bakteriobójczo, gojąco (np. na trudnogojące się, paprzące się rany), równocześnie działa p-w zapalnie i jest łagodnie działający w przypadku zastosowań na błony śluzowe. Możliwy do pozyskania nawet o tej porze - rozetki tego zimują w naszym klimacie, są zimozielone.

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1273
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 29, 2022, 20:57:56 »
Skoro rojnik murowy, to i żyworódka (Kalanchoe), czy grubosz (Crassula) - oba łatwe do zdobycia.
Również Geranium pachące, zwane "anginką".
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline magnel

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 29, 2022, 21:11:27 »
Dziękuję bardzo wszystkim którzy podzielili się tym co wiedzą w temacie leczenia klebsielli.Wszystko mam teraz do wypróbowania,no i pewnie objawem wyleczenia będzie brak gluta :)

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 30, 2022, 08:32:48 »
Skoro rojnik murowy, to i żyworódka (Kalanchoe), czy grubosz (Crassula) - oba łatwe do zdobycia.
Również Geranium pachące, zwane "anginką".

Opis grubosza: https://sekrety-zdrowia.org/grubosz-jajowaty-lecznicze-dzialanie/ - działa na Klebsilla
« Ostatnia zmiana: Listopada 30, 2022, 08:36:16 wysłana przez leo »

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1273
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 30, 2022, 18:05:26 »
Leo, fajnie, że wstawiłeś linka.

Można by nieco soku utoczyć (do szybkiego zużycia - w ciągu kilku godzin) i dodawać do kropli do nosa, czy do płukanki.
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: zakażenie klebsiellą
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 30, 2022, 19:20:54 »
Ciekawe - to wstawiłem - przy okazji może mój kot skorzysta - ma koci katar (wirusowe), tylko nie wiem jak mu to podać, strasznie walczy, jak mu chcę coś do nosa zaaplikować.
Rojnik jest też ciekawy - osobiście sprawdziłem działanie na ranie u kota co się nie goiła - strup był za parę godzin, na nosie psa poparzonym dyptamem - też w ciągu 2 dni zeszło i na sobie - na dłoni pojawiła się nieciekawie wyglądająca stopniowo powiększająca się zmiana - po 2 aplikacjach soku zeszła bez śladu.