Autor Wątek: Zioła immunoresetujące  (Przeczytany 1665 razy)

Offline Adamlas

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 184
Zioła immunoresetujące
« dnia: Lutego 23, 2023, 00:00:42 »
KTO ROZUMIE CO TO?
PRAGMATYK?

Czytając 'Odchłań',
napotykam na termin "reset układu immunologicznego'. Używa go kilku forumowiczów w wątkach np. o tarczycy i boreliozie. Czy mógłbym prosić o przybliżenie Waszego zrozumienia tego pojęcia? To jakaś immunosupresja? Immunomodulacja przez nokaut?

Wygaszenie grasicy?, szpiku? ich leukocytów? Czy drobnicy która im towarzyszy w zapaleniach?

Po co taki reset robić? Jeśli zrobimy taki reset, to co dalej, kiedy immunologia rusza?
DLACZEGO PO RESECIE JEST LEPIEJ?

PRAGMATYKU, TY wyglądasz na chemika, ogarniasz ten reset?
Czy moja aktywność właściwie wzbogaca to forum?
            Czy moje zaangażowanie przynosi oczekiwane efekty?
Komu zależy na rozwoju merytorycznym tego forum?
            Czy Wielce Szanowni Eksperci Forum czytają moje bieżące wpisy i starsze wątki, czy wyrażają swoje rady lub udzielają wsparcia?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Odp: Zioła immunoresetujące
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 23, 2023, 09:33:28 »
Reset układu odpornościowego jest robiony farmakologicznie na przykład przy okazji przeszczepów. Chodzi najpierw o chemiczne zniszczenie a potem o próbę jego odbudowy lekami (najczęściej) na bazie cyklosporyny, tak, by nie było odrzutu przeszczepu, ale by pacjent miał szansę przeżycia grypy. Sam reset jest robiony w sterylnych warunkach szpitalnych.

Opowieści z forów można włożyć między bajki, że oni sobie robią reset, i, że po tym jest lepiej.
Oni oczywiście mogą odporność wzmocnić, wyregulować, wygasić stany zapalne i po tym poczuć się lepiej, ale nie powinni używać niewłaściwych określeń.

Pozdrowienia :-)
Basia

Offline Pragmatyk

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 977
    • Plantacja Choinek Rezerwat Bobra
Odp: Zioła immunoresetujące
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 23, 2023, 22:10:25 »
Uff, westchnął domniemany chemik (jak mi tego brakuje!) ;-)