Wejście na Giewont

[Amiga]

Czy ktoś moze wchodził na Giewont ostatnio i powie czy jest bardzo wymagający? Pytam się bo jestem osobą z lekką nadwagą i zastanawiam się czy wejść...

[Basia]

Kiedyś latem weszłam z Kasprowego na który wjechałam kolejką. Ja nie miałam problemów, ale trasa była dość długa. Nie myśl o nadwadze, pomyśl o aklimatyzacji i krążeniu.

Pozdrowienia :-)

[Pragmatyk]

Jakieś 10 lat wcześniej zdobyłem wcale tego nie planując :-)
Wiosną wybrałem się wolnego dnia na spacer. Wyżej leżało jeszcze sporo śniegu, a dzień wcześniej dopadało go sporo. Niżej zdążył stopnieć, ale w górach leżała mokra i ciężka pokrywa. Szedłem sobie od Gronika szlakiem prowadzącym przez łąki i nie zauważyłem zasypanych śniegiem znaków do Doliny Strążyskiej i zakazujących wstępu na szlak na Giewont... i powędrowałem kończąc podejście pod Giewont po kolana w mokrej bryi (kiedy się zorientowałem że coś jest nie tak, nie chciało mi się już wracać w bryi). W sumie szlak latem dla każdego, gorzej z zejściem do Kuźnic - trzeba mocno uważać na stawy skokowe!

[Darchom]

Giewont nie jest wymagający (w kontekście Tatr). Problemem jest jakość tej wycieczki. Idzie się mało komfortowo, człowiek za człowiekiem, tempem raczej wymuszonym, mijanki też nie są ciekawe no i te wszystkie dezodoranty świata. A bardziej precyzyjnie, to ludzie z dużą nadwagą dawali radę, ale po co ?