Autor Wątek: Pieniąca się deszczówka?!  (Przeczytany 664 razy)

Offline Pragmatyk

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 999
    • Plantacja Choinek Rezerwat Bobra
Pieniąca się deszczówka?!
« dnia: Kwietnia 07, 2022, 00:04:48 »
Zauważyłem, że po ostatnich opadach deszczówka się pieni, nie przymierzając jak woda z szamponem... Z jednej strony na pewno jakaś chemia (skąd?), ale z drugiej susza i parę tysięcy litrów wypompować w piach szkoda...

Zbieram deszczówkę od lat, ale pierwszy raz coś takiego zauważyłem...

Co myślicie? Czy zauważyliście coś podobnego u siebie?

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1500
Odp: Pieniąca się deszczówka?!
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 07, 2022, 06:47:20 »
To z kurzu co osiadł na dachu - ten kurz osiada œszędzie, na polach też tego nie brakuje, a pewnie stamtąd się podniósł.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Pieniąca się deszczówka?!
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 07, 2022, 10:32:14 »
Podobno doleciała do nas jakaś chmura pyłu z Sahary, może to jest też powodem, jak już został spłukany? Poza tym może też pyłki drzew, które jednak też swoje robią mimo suszy?

U mnie to tylko moczy "jak ksiądz kropidłem"... Wkrótce zaczniemy się zastanawiać nad kaktusami odpornymi na przymrozki :-/

Pozdrowienia :-)

Offline Pragmatyk

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 999
    • Plantacja Choinek Rezerwat Bobra
Odp: Pieniąca się deszczówka?!
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 07, 2022, 14:18:01 »
Może to przypadek, ale u niektórych sadzonek zauważyłem deformację liści. Kilka, które były we wcześniejszej fazie rozwoju (zaraz po wykiełkowaniu) zamarło...

Deszczówkę stosuję od lat, a pienienie zaobserwowałem po raz pierwszy w życiu.
W ubiegłym roku dotarł pył z nad Sahary, ale takiego efektu nie było, a pyłu było dużo więcej.
Pylenie drzew zwykle objawia się żółtym osadem, ale nie miało nigdy wpływu na fizyczne właściwości wody...

Offline halina1

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1447
Odp: Pieniąca się deszczówka?!
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 07, 2022, 17:05:55 »
A okna myłeś?
Mam następujące spostrzeżenia.
Zwykle zewnętrzne były dość brudne. Tym razem nie. Natomiast płyn do szyb wchodzi w jakieś dziwne reakcje, powstają dziwne odblaski.
Kolejna sprawa to pranie firanek i zasłon. W pralce powstało tak dużo piany, że ewakuowała się przez pojemniki na proszek. Proszku do firanek i zasłon daję umiarkowanie. Takie zjawisko obserwowałam pierwszy raz w życiu.
A okien i firanek  na wiosnę zaliczam sporą ilość.

Można by zwalić na koronawirus  :), ale poprzedniej wiosny tego zjawiska nie było, jak również przy późno jesiennym sprzątaniu.

Offline Pragmatyk

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 999
    • Plantacja Choinek Rezerwat Bobra
Odp: Pieniąca się deszczówka?!
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 07, 2022, 23:59:28 »
Do mycia i prania używam wody wodociągowej (he, he - rurociąg z azbestu, z kilkoma filtrami na wlocie do budynku - taki wiejski klimat!). Pieniła się woda deszczowa z opadów sprzed dwóch tygodni. Dziś była burza ze sporymi opadami - mogłem przepłukać zbiorniki i jest w miarę ok.