Temat obszerny, aktualny, wymagajacy wielu wyjasnien, porad i wszelkiego rodzaju informacji.
Slusznie koncentrujemy sie na sposobach unikniecia zakazenia sie virusem,
mogacych chronic nas samych i naszych bliskich.
Sa osoby, ktore wyszly jednak z najbardziej krytycznego stanu,
pozbyly sie niebezpiecznego virusa.
Wlasnie o tych przypadkach chcialabym prosic o intensywna dyskusje.
Zbierajmy wiec doswiadczenia osob, ktore przebyly chorobe,
by pomoc wszystkim osoba potrzebujacym po wyjsciu ze szpitala
powrocic do pelnej sprawnosci fizycznej, psychicznej, do wzmocnienia organizmu.
Sa oni bowiem pozbawieni specjalistycznej opieki,
a przeciez byl to olbrzymi wstrzas dla calego organizmu czlowieka.
Sa bardzo slabi, wyczerpani, bezsilni.
Nie posiadaja zadnych informacji pomagajacych im powrocic do normalnosci.
Pozdrawiam.