A ja myślę, że częściowo stereotypy "seksistowskie" wbrew pozorom chronią kobiety. Kobieta ma prawo się rozmazać, załamać, jeśli straci pracę, no, to po prostu zajmie się domem i wcale na tym jej wartość społeczna nie ucierpi. Mężczyzna nie ma tak łatwo - może dlatego więcej mężczyzn popełnia skuteczne samobójstwa.
Kobieta z powodu swojej słabości mięśni lepiej chroni swoje ścięgna i kości i nie tylko - łatwiej jest jej sie zatrzymać. Mężczyzna często bywa zbyt silny - nie zwraca uwagi na sygnały swojego organizmu. Po prostu szybciej potrafi się spalić.
Pozdrowienia :-)