Jaki mam problem? Od ponad tygodnia miałem luźne stolce, które niesamowicie cuchnęły. Oprócz tego nieustanne oddawanie gazów również o ostrym zapachu.
Podejrzewam, że to wina sushi, bo jadłem je zanim te rzeczy się pojawiły.
W aptece jest do kupienia olejek oregano o stężeniu 20% rozrobiony w oliwie. Czy on by mi pomógł na te rzeczy?
Pamiętam, że kiedyś miałem intesywnie cuchnące gazy, gdy zjadłem suszone owoce, szczególnie daktyle, figi i rodzynki. I wiecie kiedy to się skończyło? Kiedy brałem na anginę dwa antybiotyki i kuracji mogłem jeść już wszystko.
Czyżby jakaś infekcja bakteryjna?