Autor Wątek: Aromataza - aktywacja?  (Przeczytany 27817 razy)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Aromataza - aktywacja?
« dnia: Października 06, 2011, 11:49:54 »
Z Wikipedii:
Aromataza P450 – kluczowy enzym biosyntezy hormonów steroidowych, pozwalający na konwersję androgenów (testosteronu, androstendionu) w estrogeny (estron, 17beta-estradiol). Składa się z 308 aminokwasów. Jego ekspresja (genu CYP19) jest silnie powiązana z powstawaniem cech drugorzędowych u osobników żeńskich.
***

Jakiś czas temu, przy okazji dyskusji o nagietkach, dzięki wpisowi Korby, wyszło, że korzenie pokrzywy powodują zwiększenie poziomu testosteronu, ponieważ blokują aromatazę.
A ja mam pytanie w przeciwnym kierunku: co zrobić, aby uaktywnić zamianę testosteronu w estrogen?
Panowie siłacze - wypowiedzcie się, bo widać, że już wiele przeczytaliście.

Pozdrowienia :-)



Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #1 dnia: Października 06, 2011, 12:32:30 »
A dlaczego Basiu Ci zależy na zmianie ?
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #3 dnia: Października 06, 2011, 14:19:45 »
A dlaczego Basiu Ci zależy na zmianie ?

Mi osobiście (na szczęście) jeszcze na tym za mocno nie zależy.
Ciągle mnie zastanawia, jak można pobudzić organizm kobiety do produkcji estrogenów, jeżeli formalnie jajniki przestają działać lub ich z jakiegoś powodu nie ma - na przykład z powodu operacji.
Brak estrogenów u kobiet powoduje nawet tak niesympatyczne skutki, jak nietrzymanie moczu.

Wiem, ze czasem estrogeny trzeba zahamować, ale nie zawsze istnieje taka potrzeba. Z drugiej strony oficjalna hormonalna terapia zastępcza jest dość niebezpieczna, bo zwiększa ryzyko raków przynajmniej piersi.

Pozdrowienia :-)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #4 dnia: Października 07, 2011, 08:44:22 »
Okazuje się , że aromataza i tak zachodzi głównie w jajnikach. W sieci pełno jest artykułów o inhibitorach aromatazy , przeciwność to aromatase induction

temat poruszany  w piśmiennictwie rakowym - zwiększona jej aktywność jest uznawana za przyczynę raka
http://cancerres.aacrjournals.org/content/65/23/11164.full

i o bezpłodności.
tu o regulowaniu aktywności flawonoidami
http://toxsci.oxfordjournals.org/content/82/1/70.full


Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #5 dnia: Października 07, 2011, 08:45:09 »
Na początek przyjrzał sie swojej diecie , stylowi zycia i spróbowałbym tu pozmieniać ( ale trzeba by było pisac skrupulatnie przynajmniej miesiąc w miesiac co jemy ).
Spróbowałbym mleczka pszczelego. Mleczko pszczele zawiera od 20 do 30 proc. substancji estrogenowych, czyli izoflawonów.
jak ciekawostke trzeba dodać że dopiero w 1999 r. udało się wyodrębnić pierwszy niefeminizujący estrogen dla mężczyzn. Był nim 17-alfa-estradiol. Podawanie go pozwala utrzymać mężczyznę w dobrej formie do późnej starości. Z czasem okazało się, że podobne działanie mają też soja i czerwona koniczyna, zawierające fitohormon genesteinę . Łączy się on z receptorem beta i chroni przed łysieniem, rzeszotowieniem kości. Nie ma wpływu na rozwój żeńskich cech u panów. Mężczyźni mają więc swoją hormonalną terapię zastępczą, która łagodzi skutki starzenia się....Hmmm


Pozdrawiam - Fresh

  

Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #6 dnia: Października 07, 2011, 10:37:30 »
jak ciekawostke trzeba dodać że dopiero w 1999 r. udało się wyodrębnić pierwszy niefeminizujący estrogen dla mężczyzn. Był nim 17-alfa-estradiol. Podawanie go pozwala utrzymać mężczyznę w dobrej formie do późnej starości. Z czasem okazało się, że podobne działanie mają też soja i czerwona koniczyna, zawierające fitohormon genesteinę . Łączy się on z receptorem beta i chroni przed łysieniem, rzeszotowieniem kości. Nie ma wpływu na rozwój żeńskich cech u panów. Mężczyźni mają więc swoją hormonalną terapię zastępczą, która łagodzi skutki starzenia się

To akurat chyba działa zgodnie z opisem - fitoestrogeny blokują najpierw własne estrogeny konsumenta, dopiero potem uzyskują nad nimi przewagę.
U starszych mężczyzn dzięki temu pewnie testosteron wypełza na powierzchnię estrogenowego jeziorka. Podobno w USA robiono badania poziomu estrogenów u starszych mężczyzn i były one często wyższe, niż poziom estrogenów u ich równolatek - kobiet po menopauzie. Podobno u mężczyzn z problemami z prostatą do raka włącznie poziom estrogenów jest bardzo wysoki.  To podważałoby teorię "niebezpiecznego" dla starszych mężczyzn testosteronu.
Ogółem, im więcej się na ten temat czytam, tym mniej rozumiem...

Pozdrowienia :-)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #7 dnia: Października 07, 2011, 19:57:26 »
Cytuj
Ogółem, im więcej się na ten temat czytam, tym mniej rozumiem...
Basiu , ja mam to samo.

kolejna , niestety angielska http://www.raysahelian.com/aromatase.html

najdziwniejsze dla mnie jest to , że
1. za inhibitory aromatazy uważa się większość flawonoidów, w tym genisteinę
2. na tych wszystkich stronach estrogen jest uważany za szkodliwy hormon, którego nadmiar powoduje raka
3.  a to wiki - kompletnie nie rozumiem
Cytuj
Genisteina należy do fitoestrogenów – wykazuje powinowactwo do receptorów beta-estrogenowych i może je pobudzać (działanie agonistyczne) lub hamować (działanie antagonistyczne). Właściwości te mają znaczenie w prewencji nowotworów piersi u kobiet i gruczołu krokowego u mężczyzn.

Ze względu na swoje właściwości hormonopodobne jest związkiem stosowanym w zapobieganiu efektom przekwitania u kobiet. Dieta osób zamieszkujących kraje Dalekiego Wschodu jest bogata w nasiona soi (a także przetwory sojowe, np. tofu), co prawdopodobnie sprawia że objawy okresu przekwitania kobiet zamieszkujących te kraje są mniej nasilone[potrzebne źródło].

Na po podstawie badan in vitro oraz in vivo stwierdzono że genisteina może także przyśpieszać wzrost niektórych rodzajów raka piersi[19] oraz zmniejszać ich wrażliwość na tamoksifen oraz letrozol - podstawowe leki stosowane w terapii tych nowotworów.[2

jedni promują genisteinę jako inhibitor aromatazy , czyli profilaktykę antyrakową, a wiki na odwrót .

Cytuj
objawy okresu przekwitania kobiet zamieszkujących te kraje są mniej nasilone
  co to właściwie znaczy?


Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #8 dnia: Października 07, 2011, 21:39:30 »
Cytuj
objawy okresu przekwitania kobiet zamieszkujących te kraje są mniej nasilone
 

co to właściwie znaczy?

Istnieje teoria, że kobiety z dalekiego Wschodu mniej cierpią z powodu menopauzy.
Zakładam, że istnieją obiektywne metody badawcze na ten temat.
Najprostsze wyjaśnienie trąci rasizmem, czyli genetyką - bo taka rasa i takie skłonności i koniec.
Inne wyjaśnienie to regularne dostawy fitoestrogenów w postaci dużego spożycia produktów sojowych, a soja jest rośliną motylkową. Jeszcze inne wyjaśnienie, to żagwica listkowata, czyli po japońsku maitake, która uspokaja chore hormony kobiece. Poza tym ma wiele innych naukowo stwierdzonych pożytecznych własciwości, a na dodatek jest smaczny. W Japonii ten grzyb się uprawia na skalę przemysłową.
U nas ten grzyb jest pod scisłą ochroną, ale na Allegro można kupić grzybnię na kołkach za nieduże pieniądze i samodzielnie zaszczepić jakąś na przykład bukową kłodę lub karpę. Na Allegro jest dość regularnie w sprzedaży książka "Uprawa grzybów jadalnych i leczniczych w warunkach naturalnych", gdzie jest rozdział poświęcony uprawie żagwicy. Osobiście skręca mnie z ciekawości, aby zaeksperymentować z uprawą tego grzyba. Akurat jest jesień, jak dobrze by poszło, to na następny rok byłby zbiór.
***

Jeśli chodzi o rolę hormonów w powstawaniu raków, to teorie i wyniki badań są bardzo sprzeczne. To tak samo jak z tymi mitycznymi wolnymi rodnikami, które są nieomalże oskarżane o całe zło w organiźmie. Czy one powodują mutację komórek, czy one usuwają zmutowane komórki? Czyli równie mityczne wymiatanie wolnych rodników to jest pożyteczne czy nie? A może czarne jagody bez względu na ich stosunek do wolnych rodników i oksydantów po prostu są smaczne i zdrowe z powodu przynajmniej 1001 przyczyn.

Nie tak dawno widziałam wyniki badań jakiegoś wyizolowanego składnika kapusty, nawet w Wikipedii o tym pisano: zapobiegał powstawaniu raków, ale jak już rak był, to powodował jego szybszy wzrost. I znów pytanie: czy choremu na raka nie wolno jeść kapusty? Tylko z powodu tego jednego wyizolowanego skadnika, kiedy cała reszta jest bardzo cenna?

Pozdrowienia :-)

Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #9 dnia: Października 07, 2011, 22:07:57 »
Jeszcze troszke ode mnie:
-Pluskwica Groniasta- Świeże lub wysuszone korzenie (kłącza) pluskwicy zawierają glikozydy trójterpenowe i izoflawony , zblizone w działaniu do wytwarzanych w jajnikach estrogenów.Cięzko jest zdobyc ten surowiec , ale jest sporo gotowych preparatów: Menofen , Oestrofeminal to najbardziej popularne.

-Soja owłosiona- Zawiera daidzeinę , genisteinę , izoflawony , które mają właściwości hormonopodobne.Wymienione fitoestrogeny przywierają w ustroju kobiety do receptorów przeznaczonych dla estrogenów wytworzonych przez jajniki , przejmuja funkcje estrogenów i pełnią ją nadal gdy aktywność hormonotwórcza juz ustaje. Wskutek tego są czyms w rodzaju roslinnej hormonalnej terapii zastępczej i dośc skutecznie usmierzają objawy wypadowe. W krajach azjatycki gdzie soja jest częstym gościem na stołach kobiety rzadziej zapadaja na hormonalne choróbska. Dawka 40 gramsojowego białka w pełni zaspokaja dawke leczniczą...
Będę drążył dalej bo temat to okrutnie wciągający ....
Pozdrawiam- Fresh
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #10 dnia: Października 07, 2011, 22:18:50 »
Dziękuję , rozumiem trochę , ale
1.czy nazwa "fitoestrogeny" pochodzi od związku budowy tych flawonoidów z estrogenem, czy raczej od podobieństwa w działaniu?
2.skoro "fitoestrogeny" działają jako inhibitory aromatazy i powodują spadek własnego estrogenu to czy można to w ogóle porównywać do HTZ, gdzie po prostu wprowadza się estrogen od zewnątrz?
3. może  te Azjatki to się dobrze czują bo ich organizm został za pomocą inhibitorów dostosowany do niskiego poziomu estrogenów? zna ktoś jakieś wyniki badań tego hormonu u kobiet po menopauzie , które mają dobre samopoczucie?
chodzi mi o to , że może tego poziomu estrogenu wcale nie należy podnosić, tylko przystosować organizm do poziomu niskiego.
4. skąd ten pomysł łączenia braku estrogenów z osteoporozą? czy gdyby to była prawda to  nie powinny łamać się kości przede wszystkim mężczyznom?

Reasumując. To straszne , że taki laik jak ja zadaje publicznie takie pytania. Nie pytałabym, gdyby Pani B. nie chodziła od pół roku spuchnięta jak bania z wielkimi cycami bo lekarz nie wie co z nią zrobić po wycięciu jajników. Powinniśmy sobie wermuciki oplotkowywać, a nie sprawy takiego kalibru. Chyba.


estrogeny
estriol     C18 H24 O3
estradiol  C18 H24 O2
estron     C18 H22 O2

genisteina C15 H10 O5

niby podobne, lecz estrogeny mają steroidowy szkielet. Podawanie estrogenów to po prostu terapia sterydami, tylko nazywa się inaczej.
« Ostatnia zmiana: Października 07, 2011, 22:31:28 wysłana przez ineslik »

Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #11 dnia: Października 08, 2011, 20:29:31 »
Mój kolega , który pracował kilka lat w Anglii mieszkal z Chińczykami po wynajetych mieszkaniach i zauważył  że pomimo braku czasu poswięcali na gotowanie przynajmniej dwie godziny dziennie. I to jest to , jakość jedzenia to ścisle przemyslane działanie  od własciwych proporcji zaczynając kończąc na dostosowaniu diety do stanu chrobowego w celu wyleczenia. Sam też poświęcam sporo czasu na posiłki , ale jest naprawdę warto . I jeśli ktos śmie podważać działanie odżywiania w chorobach niech najpierw spróbje pożyć w takim stylu rok i następnie krytykować lub negować.... Ostatnio dysktowałem ostro ze skrajną wegetarianką na temta  wpływu jej odzywiania na przyszły stan jej kości i hormonów , dziewczyna (22 lata) wychodzi z założenia że jesli się jest szczpłym to wszystko jest si. Czy aby na pewno?
Tak jak napisała Mira  Azja to kraj wielu róznych kultur.. racja , to są inne realia niz nasze.... Cała filozofia Wschodu jest naprawdę wspaniała , ale jest ciężka do przełknięcia dla typowego Europejczyka....
« Ostatnia zmiana: Października 08, 2011, 20:32:33 wysłana przez freshbynature »
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #12 dnia: Października 08, 2011, 22:40:32 »
Jezeli natomiast objawy sa wyolbrzymione i oporne, to jest to efekt dlugotrwalego braku rownowagi w organizmie, nagromadzonych toksyn i zlogow, zlego stylu zycia. Na zachodzie coraz czesciej odchodzi sie od terapii hormonalnej w kierunku wlasciwej diety, wlasciwego stylu zycia, wlasciwego balansu umysl/cialo i wspomagania naturalnymi ziolami.

Podobno w Japonii kobiety mają coraz więcej problemów z menopauzą.
Z jednej strony być może to jest wpływ śmieciowej diety rodem z USA, ale z drugiej strony prawodopodobnie jest to sprawa psychiki. To coś jak z bulimią i anoreksją w Europie czy w USA - wielu o tym mówi, to i ilość przypadków rośnie. Tak samo podobno stało się z menopauzą, która zaczęła być postrzegana jako coś, na co można się skarżyć.

U Japończyków coś jest z ekstremizmu, nawet nie wnikając zbytnio w ich historię - to u nich zaczęto obserwować totalne zapracowanie się na śmierć, albo w drugą stronę - totalną izolację od świata zewnętrznego, szczególnie u młodych ludzi.
***

Ale my tutaj próbujemy znaleźć sposób pomocy kobietom, które nie są zdrowe - z różnych powodów jajników nie mają, lub to, co mają, działa im mniej, niż by się należało w ich wieku.
Przydałoby się znaleźć odpowiedź na pytanie, jak pobudzić tkankę tłuszczową do produkcji estrogenów?

Pozdrowienia :-)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #13 dnia: Października 09, 2011, 08:30:23 »
Basiu , może problemem jest brak odpowiedniej ilości testosteronu, który mógłby zostać poddany aromatazie? czy w takich przypadkach bada się poziom testosteronu?


tutaj http://endo.endojournals.org/content/137/12/5739.short napisano , że aktywatorem aromatazy w komórkach tłuszczowych są prostaglandyny.
Naturalnym źródłem jest olej z wiesiołka. Także inne źródła omegi 3.
Okazuje się, że temat pobudzenia aromatazy jest obszernie opisywany w tamatyce bezpłodności.

Ważne jest też to , że estradiol jest produkowany na drodze sprzężenia zwrotnego - pobudza hormon produkowany przez przysadkę mózgową, który  z kolei pobudza proces aromatazy. Kobiety w czasie menopauzy mają wysokie stężenie  tego hormonu  FSH http://en.wikipedia.org/wiki/Follicle-stimulating_hormone. Nie aktywuje się u nich jednak enzym "aromatyzujący " testosteron i nie powstaje tym samym estradiol. Dowodzi to , że trop Basi mający na celu pobudzenie enzymu jest właściwy.

Przynajmniej tak to rozumiem.
« Ostatnia zmiana: Października 09, 2011, 10:05:37 wysłana przez ineslik »

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Aromataza - aktywacja?
« Odpowiedź #14 dnia: Października 11, 2011, 19:27:03 »
dowiedziałam się jeszcze, że aromatazę blokują pieczarki i papierosy. Alkohol natomiast ją pobudza.

.......


czytam o tych hormach i czytam, to chyba nie o aromatazę chodzi , Basiu. Po prostu jajniki syntetyzują pierwszą po cholesterolu formę hormonu płciowego, który w dalszej fazie stanie się testosteronem i dalej estradiolem (z czym podobno to najmniejszy problem). Jest nią progesteron.

Dobra nowina jest ,że te cuda syntetyzować może system nerwowy http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11744099
i to właśnie pobudzenie peryferalnych nerwów (komórki glejowe) do produkcji hormonu może być rozwiązaniem problemu.

"naturalny progesteron" jest chyba hiciorem w USA http://buynaturalprogesterone.net/

nie istnieje niestety jedzenie progesteronowe.
Pojawiają się jednak doniesienia, że ayurvedyjski masaż piersi wzmaga produkcję tego hormonu.


« Ostatnia zmiana: Października 11, 2011, 22:25:00 wysłana przez ineslik »