Autor Wątek: Zioła na bazie wina.  (Przeczytany 4321 razy)

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Zioła na bazie wina.
« dnia: Październik 04, 2011, 11:16:22 »
Chciałam zrobić pietruszkę na bazie wina. Czyli zalać podrobioną natkę pietruszki białym winem.  Ale... patrzę na wina w sklepie i każde zawiera siarczyny. Brzydko mi to pachnie.
Wpisuję w google i co widzę ?
Chociażby to: http://chudasuka.blox.pl/2010/02/Wino-zawiera-siarczyny.html

i mam dylemat, który chyba prosto rozwiążę. Zaleję pietruszkę bardzo słabym roztworem alkoholu i będzie na pewno zdrowsze.

Czy dobrze myślę?

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Zioła na bazie wina.
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 04, 2011, 11:44:19 »
Siarkowanie wina jest czymś normalnym i stosuje się to od wieków. Nie należy tego kojarzyć z tanimi winami :) Siarkowanie stabilizuje nastaw, utrzymuje owoce w dobrej kondycji i np. pozwala przerwać fermentację w odpowiednim momencie, aby np. uzyskać wino 12-14% i żeby było słodkie. Bez siarkowania nie byłoby to możliwe, gdyż drożdże przerobiły by cały cukier.
Dla porównania droga Madziu, w butelce wina jest tyle siarki co np. w owocu suszonej moreli.

Tanie wina były ostro siarkowane bo robiono je ze zgniłych owoców i żeby nie octowało należało dawać siary ile wlezie.

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: Zioła na bazie wina.
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 04, 2011, 11:46:36 »
Aha , czyli nie przejmować się i stosować?

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Zioła na bazie wina.
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 04, 2011, 11:56:37 »
Stosuj tylko znajdź jakieś dobre wino. Teoretycznie te powyżej 40zł gwarantują wysoką jakość.

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: Zioła na bazie wina.
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 04, 2011, 11:58:00 »
To chyba jednak wolę zalać rozcieńczonym do 15 lub 20 % alkoholem.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11058
Odp: Zioła na bazie wina.
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 05, 2011, 10:14:58 »
Tanie wina były ostro siarkowane bo robiono je ze zgniłych owoców i żeby nie octowało należało dawać siary ile wlezie.

Kiedyś pracowałam latem w przetwórni owoców, gdzie miedzy innymi produkowano różne "siarkopole". Procedura była taka:
przyjeżdżały transporty owoców przemysłowych, których jedyna winą było to, że na przykłąd spadły z drzewa (np. jabłka) lub padał deszcz więc był wiadomo, że cały ładunek owoców się nie sprzeda jako świeże w sklepach, a wolnej zamrażalni nie było. Wbrew pozorom, to wcale ie były zgniłki. Owoce szły pod prasę lub do młyna, a potem do beczek, a jeżeli miały być całe - na przykład truskawki, to od razu szły do beczek. Jeżeli owoce miały być zamienione na kompoty lub dżemy natychmiast, to szły do kotłów, jeżeli miały zostać na później, to wlewało się do beczek kwas siarkawy zwany w skrócie siarką. Jeżeli były wolne baniaki fermentacyjne, to oczywiscie sok z owoców od razu tam lądował. Jeżeli baniaki były zajęte, to sok szedł do beczek i dostawał siarki. Jeżeli baniak fermentacyjny się zwalniał, to sok sie podgrzewało, by SO2 wyparowało i szedł do beczek. Oczywiście, część i tak zostawała rozpuszczona. Czasem, aby przyśpieszyć procedury, czyli uzyskać wymagane procenty, dolewało się spirytus do soku. I tak dalej... Wniosek z tego jest taki, że dawne "siarkopole" miały bardzo zmienną zawartość siarki.

Pozdrowienia :-)

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Zioła na bazie wina.
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 05, 2011, 11:20:06 »
Teraz stosuje się pirosiarczyn potasu, który w wątrobie jest rozkładany na bezpieczne siarczany i wydalany z moczem. Jego ilość dobiera się różnie w zależności od jakości owoców.

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: Zioła na bazie wina.
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 05, 2011, 11:57:40 »
Dziękuję Wam za wypowiedzi, ale i tak myślę, że jeśli to ma być zdrowe to zrobię na słabszym wyciągu wódczanym.