Cytrynian magnezu

[qwerta]

Kupiłam cytrynian magnezu w proszku. W składzie nie ma żadnych dodatków, tylko sam, goły cytrynian magnezu. Dodałam miarkę (na oko czubata łyżeczka) do niewielkiej ilości zimnej wody (ok. 50 ml). Podczas mieszania zauważyłam delikatne musowanie, a po kilkunastu sekundach, ku mojemu zdumieniu, woda stała się wyraźnie ciepła. W moim mieszkaniu jest bardzo zimno, więc woda była naprawdę lodowata, a po zmieszaniu z cytrynianem magnezu musiała mieć co najmniej 40⁰C jeśli nie więcej. Czy to normalne i prawidłowe zjawisko, że cytrynian magnezu podgrzewa wodę? Trochę się teraz obawiam, czy na pewno ten proszek jest tym, czym miał być...

[leo]

To normalne zjawisko  - teraz jezdnie, chodniki posypywane są solą dla zabezpieczenia przed gołoledzią - działa właśnie ten efekt - generowanie się ciepła przy rozpuszczaniu soli w wodzie. Cytrynian magnezu to też sól - związek metalu z kwasem. A tożsamość proszku to druga sprawa - kwestia zaufania producentowi / sprzedawcy.

[qwerta]

Dziękuję za info

[qwerta]

Pokusiłam się o tańszy cytrynian magnezu innej marki niż zazwyczaj kupowałam i ten w ogóle nie chce się rozpuszczać w wodzie. Do tego ma jakiś paskudny, kredowy smak i zapach. Podobno są dwa rodzaje cytrynianu: bezwodny i uwodniony. Rzekomo ten uwodniony się nie rozpuszcza, więc może to właśnie ten mi się trafił. Tylko co z tym smakiem i zapachem wapiennej ściany? I do czego teraz takiego paskudnego użyć? Zawsze dodawałam sobie do wody z sokiem, ale tego nie da się pić
Jaki najtańszy cytrynian magnezu w proszku polecacie, żeby na pewno był to ten bezwodny i rozpuszczał się w wodzie bez wapnistego posmaku i zapachu?

[leo]

Spróbuj rozpuścić w wodzie z sokiem cytrynowym

[qwerta]

Hmm, dodawałam do wody z sokiem grejpfrutowym i się nie rozpuszczał (no może troszkę, ale paskudny smak i tak pozostał). Z cytrynowym będzie inaczej? A może wymieszać z samym grejpfrutowym i dopiero wtedy dolać wody (nie lubię cytrynowego, więc jeśli chodzi o samą kwaśność, to wolałabym grejpfrutowy)?

[Basia]

Mam wątpliwości, czy to jednak nie jest z dodatkiem węglanu magnezu, który się nie rozpuszcza prawie w wodzie. Cytrynian powinien dać roztwór z nieco kwaśnym smakiem. Jeśli się nie rozpuści nawet we wrzątku, to chyba zostaje zapytać sprzedawcę, co dostarczył.

Pozdrowienia :-)

[Darchom]

To normalne zjawisko  - teraz jezdnie, chodniki posypywane są solą dla zabezpieczenia przed gołoledzią - działa właśnie ten efekt - generowanie się ciepła przy rozpuszczaniu soli w wodzie. (...)

To jak wsypię sól kuchenną do szklanki z wodą to temperatura tego roztworu będzie wyższa niż wody przed wsypaniem soli ?
A mnie uczono, że obniży się tylko temperatura punktu krzepnięcia 

Może by się ktoś zreflektował bo jak czytam :

"Temperatura wrzenia czystej wody pod ciśnieniem atmosferycznym wynosi 100°C, natomiast temperatura krzepnięcia 0°C. Dodatek soli powoduje podniesienie temperatury wrzenia o 0,5°C i obniżenie temperatury krzepnięcia o 1,85°C na każde 2,92 g soli rozpuszczone w 100 ml wody. Osiągnięte różnice temperatur wynikają ze zmiany oddziaływań między cząsteczkami H2O. Zyskują one nowych partnerów, z którymi mogą się wiązać. Są nimi jony soli: Na+ i Cl-."

[leo]

Chwila refleksji (15s) i wynik: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciep%C5%82o_rozpuszczania

[kyciek]

mam w domu cytrynian magnezu w proszku, który rozpuszcza się w całości, z dużą łatwością i dość szybko, więc może jakiś produkt gorszej jakości, tyle teraz pseudo sprzedawców, firm i produktów....

[Darchom]

Chwila refleksji (15s) i wynik: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciep%C5%82o_rozpuszczania

No popatrz nie wiedziałem o tym  Ale przy rozpuszczaniu śniegu chyba nie o ciepło rozpuszczania chodzi tylko o obniżenie temperatury krzepnięcia.
Dzięki za info, teraz soląc wodę będę uwzględniał te 5 kJ/mol. 

[qwerta]

mam w domu cytrynian magnezu w proszku, który rozpuszcza się w całości, z dużą łatwością i dość szybko, więc może jakiś produkt gorszej jakości, tyle teraz pseudo sprzedawców, firm i produktów....

Tak jak pisałam wcześniej - podobno są 2 rodzaje: bezwodny i uwodniony. Z tego co czytałam, uwodniony się nie rozpuszcza, a bezwodny tak. Niestety, producenci nie zawsze w ogóle podają info, który to dokładnie rodzaj. Nie wiem też, na ile to w ogóle prawda, bo nie jestem chemikiem i nie potrafię tego zweryfikować. Jedyna informacja na ten temat pochodzi od producentów takich preparatów. W polskiej Wikipedii nic o tym nie ma, w ogóle notka na temat cytrynianu magnezu jest bardzo krótka. W anglojęzycznej natomiast znalazłam coś takiego:

Nazwa „cytrynian magnezu” jest niejednoznaczna i czasami może odnosić się do innych soli, takich jak cytrynian trimagnezu (inaczej dicytrynian trimagnezu - to ten uwodniony) , który ma stosunek magnezu do cytrynianu 3:2.
Cytrynian magnezu zawiera wagowo 11,23% magnezu. W porównaniu z cytrynianem trimagnezu jest znacznie bardziej rozpuszczalny w wodzie, mniej zasadowy i zawiera mniej magnezu.

Z tego by wynikało, że ten dobrze rozpuszczalny w wodzie zawiera tak naprawdę znacznie mniej magnezu. Z drugiej strony czytałam, że ten dobrze rozpuszczalny jest lepiej przyswajalny, ale czy to prawda?
I czy ten paskudny, wapienny posmak wynika z wyższej zawartości magnezu? Czy magnez ma smak i zapach kredy? Wg anglojęzycznej Wiki ten słabo rozpuszczalny ma mieć gorzki smak, ale ja tam żadnej goryczy nie wyczułam. Stąd mam wątpliwości, czy to w ogóle była jakakolwiek forma magnezu, czy może jakieś wapno?

[Pragmatyk]

Hmm... dorzucę swoje trzy grosze. Mam na stanie cytrynian magnezu, kupiony jako suplement luzem. Rozpuszczalność tak na oko ok. 30-50% we wrzątku.
W zasadzie po rozpuszczeniu nie ma jakiegoś wyrazistego smaku, ale odczyn smakowo raczej zasadowy. Zażywam okazjonalnie, szczególnie zimą na skurcze łydek i jednorazowa dawka (ok. ćwierć łyżeczki) w pół szklanki wody załatwia problem na kilka dni, więc nie wnikałem jaki i dlaczego się całkiem nie rozpuszcza. To co zostaje na dnie szklanki ląduje w zlewie.

[qwerta]

Dlatego właśnie tak drążę, bo mi coś ten smak i zapach nie pasują, przez co mam wątpliwości, czy to w ogóle jest magnez.
Ten rozpuszczalny zawsze sobie dodawałam do letniej wody z sokiem grejpfrutowym i rozpuszczał się całkowicie praktycznie natychmiast. Nie wyczuwałam też w smaku żadnej kredy. Powodował jedynie, że ta woda z sokiem miała jakiś lepszy, jakby łagodniejszy smak.
 Ten drugi jak dodaję do takiej samej wody z sokiem rozpuszcza się może w dwudziestu procentach i strasznie jedzie tą kredą, tak że ciężko to wypić. A kupiłam go w aptece online. Konkretnie to ten: https://www.ceneo.pl/58263957#tab=spec - niestety na stronie apteki nie było informacji, że pochodzi z Chin. Nie sądziłam, że w aptekach takie badziewia sprzedają i nie sprawdziłam go dokładnie Teraz nie wiem, do czego go użyć i czy w ogóle jest to magnez. Do picia się nie nadaje
 

[Basia]

W karcie charakterystyki dla numeru CAS 3344-18-1 (Sigma-Aldrich /Merck)
Rozpuszczalność w wodzie 7 g/l w 20 °C - Dyrektywa ds. testów 105 OECD- rozpuszczalny.
***

Jeśli zawartość torebki jest zgodna z opisem, to się nie zatrujesz.
Tak na marginesie, to większość firm stosuje chemikalia z Chin, najwyżej się do tego nie przyznają, o ile jakiś koronawirus nie zamknie jakiejś fabryki w Chinach ;-)

Pozdrowienia :-)