Wybaczcie, ale nie mam pojecia, gdzie moge zadac to pytanie, i poprosic o pomoc.
Mam dobra znajoma, kobieta 80 lat.
Wiadomo - wiek robi swoje, jednak sa momenty, kiedy mozna w jakis sposob ulzyc w dolegliwosciach.
Ma bardzo duzo naczynek krwionosnych, bardzo drobnych.
Wiem ze czesto jest tak przy cukrzycy. W ostatnich dniach zrobil sie jej guz pod kostka.
bardzo bolesny - nie pozwala tego nacisnac aby sprawdzic, czy to twarde, czy miekkie.
Czy to moze byc poczatek "stopy cukrzycowej " ?
Jesli tak - co mozna robic, by zapobiec pogorszeniu sie tego stanu ? - czy w ogole jast jakas opcja ?
Za kazda porade/informacje bede wdzieczna.