Autor Wątek: Odporne bakterie i grzyby w pochwie  (Przeczytany 7272 razy)

Offline Mytytka1

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 5
Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« dnia: Sierpnia 28, 2018, 14:54:19 »
Witajcie!
Czytalam o globulkach z propolisem na infekcje bakteryjne i grzybicze i jako ze takowe mnie trapia i antybiotyki nie dzialaja na mnie,postanowilam szukac pomocy. Dodatkowo mam tez paskudna nadżerkę która jest tez najpewniej zrodlem infekcji. Niestety globulki propolisowe sa niedostepne nigdzie☹️ Poniewaz jestem aptekarzem, chcialam zapytac czy macie jakis przepis na globulki ktore moglabym wykonac w aptece z produktow gotowych z propolisem. Cokolwiek????? Lub moze macie dla mnie jakies inne podpowoedzi co robic bo jestem juz zalamana cala sytulacja. Dodatkowo dokucza mi cewka bo zakazenie idzie z pochwy na zewnatrz. Prosze o pomoc!!

Offline qwerta

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1070
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 28, 2018, 15:53:20 »
Miałam problem, ale tylko z grzybicą. Pojawił się w ciąży i już pozostał. Chodziłam do lekarza, przepisywał mi różne preparaty a grzybica wciąż powracała. Może wydawać się to idiotyczne, ale mi naprawdę pomógł czosnek. Raz i na zawsze. Nie twierdzę, że to jakieś remendium dla każdego ale takie jest moje doświadczenie i opisuję to, co sama przetestowałam. Cały, nieuszkodzony ząbek czosnku obrany ze skórki i przelany wrzątkiem zastosować jak globulkę na jakieś 6-8 godzin (tylko nie na noc!) powtarzać maksymalnie przez 3 dni. O ile dobrze pamiętam, mi pomogła jednorazowa aplikacja, chociaż to było dawno, więc może powtórzyłam jeszcze następnego dnia.
Co do nadżerki, to trzeba koniecznie iść do ginekologa i ją wypalić, zanim zamieni się w coś gorszego. I to bym radziła w pierwszej kolejności. Zabieg jest bezbolesny

Offline Mytytka1

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 28, 2018, 16:37:43 »
Niestety moja prof ginekolog nie chce podjac sie leczenia nadzerki w tej chwili poniewaz mam ciagłą infekcje i nie mozna wykonac zabiegu. Poza tym w tej chwili chyba juz nie kwalifikuje sie nawet na laser a na zabieg LEEP czyli ucinanie szyjki. Szukam naturalnych metod w tej chwili zeby sobie pomóc. Ktos, cos?????????

Offline qwerta

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1070
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 28, 2018, 17:39:21 »
Ja dodam tylko, że z naturalnych środków testowałam jeszcze korę dębu. Początkowo wydawała się pomagać, ale później tylko pogorszyła sprawę. Globulki propolisowe też testowałam, ale w ogóle nie dały rady. O czosnku znalazłam w Google i wiele osób pisało, że im pomógł. Wydawało się to dziwne, ale w końcu czosnek znany jest z właściwości przeciwgrzybiczych i antybakteryjnych, a ja już byłam zdesperowana więc spróbowałam i zadziałało. Jednak w przypadku tak poważnej nadżerki, to nie wiem, czy jest bezpiecznie go używać :(
Zdaje się, że w sprzedaży są też jakieś kapsułki z olejkiem czosnkowym, może to będzie lepszą alternatywą, ale nie wiem czy one mają jakieś żrące działanie i na ile są skuteczne, nigdy nie kupowałam :/
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2018, 17:42:15 wysłana przez qwerta »

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 28, 2018, 18:54:32 »
Popatrz tu:
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=4735.msg66203#msg66203
i tu:
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=2658.0

Coś z tym pierwszym przepisem musiałam źle zanotować lub źle zrozumieć, bo po zamieszaniu składników i tak jeszcze metodą prób i błędów lanolina, woskiem i masłem kakaowym muszę ustalić właściwą gestość masy, dopiero potem ją rozlewam do foremek. Przepis uzupełniam jeszcze nalewką z arniki i mydlnicy - po prostu dolewam do nalewki z mieszanki ziół przed odparowaniem.

Robiłam też inne czopki gojące: wosk, gliceryna, octan etylu, nalewki: arnika, jaskółcze ziele, wiązówka, żółtlica, krwiściąg, kalina kora, ogórecznik, arcydzięgiel kwiat, mirra, galasy, szypszyniec, gwajak, rdest japoński, grab kwiaty, mydlnica, trędownik, czaga, olej rzepakowy, słonecznikowy, jojoba, mąka ziemniaczana, lanolina, masło shea, kakaowe, wyciągi olejowe: dziurawiec, lukrecja, tymianek, krwawnik, pokrzywa, melisa, chlorofillipt, nagietki, jaskółcze ziele, dzika róża, rokitnik, wrotycz, czarna porzeczka liście

Gliceryna, etanol i octan etylu to raczej dodatki technologiczne - ekstrahenty
Oczywiście, skład nie musi być tak nadmuchany, to jest w dużej mierze przegląd półki "co by tu się mogło przydać", ale podstawa to Kazachski Kizyłmaj-Lipofit.

Ogółem wynik jest dość skuteczny na różne paskudztwa w pochwie. Cudów nie ma, gwarancji tez nie, ale warto spróbować.

Dobrze jest stosować obydwie wersje na przemian - jedne mocno dezynfekują, a drugie bardziej ściągają i goją, ale tez dalej dezynfekują, tylko inaczej

Kiedyś, jak były czopki propolisowe, to one mnie drazniły - przez 2-3 dni było bezkarnie, a potem jesli dalej je używałam, to swędziało mnie paskudnie przez kilka miesięcy.
***

Pomysł z czosnkiem chyba jest najprostszy do spróbowania. Po zaparzeniu utraci część olejków, więc nie powinien podrażnić.

Pozdrowienia :-)

Offline qwerta

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1070
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 28, 2018, 21:24:36 »
Gdybyś przypadkiem chciała użyć tego czosnku, to jeszcze sobie przypomniałam, że koniecznie po takiej kuracji trzeba zastosować jakiś probiotyk dopochwowy

Offline Mytytka1

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 30, 2018, 13:02:04 »
Na tę chwilę stosuję tampony z gazy jalowej z olejkiem herbacianym. Nie wiem jak dlugo ma potrwac taka kuracja i czy bedzie skuteczna. Ktos ma jakies doswiadczenia? Czosnek zostawiam jako ostatnia deske ratunku na te chwile

Offline Calli

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 27, 2019, 10:51:24 »
Nie mam pewności czy u Ciebie zadziała, ale bardzo długo męczyłam się z bakteriami w moczu, co skutkowało bólem, pieczeniem, czasami gorączką. Od lekarza dostawałam furaginę po której kazali mi robić posiew moczu (śmiech...) oczywiście w po badaniu w moczu nic nie było. Póki brałam furaginę było ok, odstawiłam i problem powracał w przeciągu miesiąca. Dostałam antybiotyk i ta sama sytuacja, pomagało czasowo. Miałam już dość tego i zaczęłam szukać pomocy bardziej naturalnej. Polecono mi picie nagietka 2 razy dziennie. I cud! Od pół roku piję codziennie (teraz już jedną szklankę) i nie mam bakterii w moczu, nie mam comiesięcznego bólu i walki z infekcją. Ale to jest super na bakterie, nie sądzę żeby z grzybami sobie poradził ale nie mam wiedzy w tym temacie. Zresztą na stronie rozanski.li znajdziesz opis nagietka. Co do grzybów niestety u mnie się jakiś zadomowił. Moja ginekolog przypisała antybiotyk a że jestem w ciąży to nie chciałabym go brać, najpierw poszukam czegoś naturalnego. Potem w ostateczności sięgnę po antybiotyk.

Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 27, 2019, 21:50:50 »
Przy każdej grzybicy najpierw należy odstawić wszelki cukier.

Na zmianę z tamponami z olejkiem herbacianym ,wkładki z gazy nasączonej zsiadłym mlekiem ( tylko nie podpaski, bo tam jest mnostwo chemii) , ale wyłącznie takim od wiejskiej krowy.

O  czopkach z czosnku-pisze o tym qwerta-tez wielokrotnie slyszalam, ze pomogły.



Do picia olej z czarnuszki:
https://rozanski.li/250/cottbus-cz-iii-schwarckmmell-plus/


Lapacho-do picia i do czopkow

https://rozanski.li/2348/lapacho-lek-i-alternatywa-dla-herbaty/


SELEN -prof. Aleksandrowicz podaje, ze selen działa silnie antygrzybiczo.



Z gotowcow polecam:

https://biolit.pl/sklep/kosmetyki/lubrykanty/polarox-woman/




Czopki z olejkiem z rokitnika 10x 0,35g

https://allegro.pl/oferta/czopki-z-olejkiem-z-rokitnika-10x-0-35g-8577540460


https://allegro.pl/oferta/czopki-fitorowe-z-rokitnikiem-10-czopkow-8605537310



Candida bez tajemnic – leczniczy protokół naturalny

http://zdrowiebeztajemnic.pl/candida-bez-tajemnic-leczniczy-protokol-naturalny-eliminacja-grzybicy-cz-4/



"BALSAM SZOSTAKOWSKIEGO
..Reasumując doniesienia naukowe i zebrane doświadczenia praktyczne można śmiało stwierdzić, że Balsam Szostakowskiego jest efektywny w leczeniu zapalenia sutka, czyraczności, ropnych stanów zapalnych skóry, oparzeń popromiennych, chemicznych i termicznych, odmrożeń, świądu odbytu, nadżerek ginekologicznych,.....(....).

 Zmiany na skórze i błonach śluzowych narządów płciowych oraz jamy ustnej pędzlować Balsamem 2-3 razy dziennie. W przypadku nadżerek, owrzodzeń, wyprysków i odparzeń w okolicach krocza oraz na wargach sromowych i prąciu stosować opatrunki. Nadżerki ginekologiczne płytko położone smarować przynajmniej dwa razy dziennie......

c.d.:

https://rozanski.li/2264/balsam-szostakowskiego-avilin-w-dawnej-i-wsplczesnej-medycynie-wzmianka-o-poczatkach-sulfonamidw-i-antybiotykw/
« Ostatnia zmiana: Listopada 28, 2019, 13:22:08 wysłana przez werbena »

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1263
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 27, 2019, 22:32:41 »
To ja jeszcze dodam coś od siebie.

Na infekcje układu moczowego polecam długotrwałe stosowanie dużej ilości żurawiny i jednocześnie urosept lub jakiś podobny zestaw.

Werbena z cukrem ma rację. Podwyższony cukier we krwi idzie prawie zawsze w parze z drożdżycą. Zbadaj sobie więc cukier i odstaw może profilaktycznie węglowodany.

Co do miejscowego działania, to ważne jest odpowiednie zakwaszenie pochwy. Można stosować gotowe probiotyki dopochwowe, może byč też Wit.C. Ja załatwiałam też sprawę irygacjami z mieszanki octu jabłkowo-czosnkowego (czosnek zmielony i ukiszony w tym occie) - proporcje octu jabłkowo-czosnkowego do wody to 1:4 stosowane 2x dziennie.

Taki ocet można wykonać z różnych ziół, np. aloesu, nagietka, glistnika, czy innych. Może to być macerat octowy, a może to być pełna fermentacja ziół na ocet, jak się ma dostęp do żywego octu lub matki octowej.

Same środki grzybobójcze i bakteriobójcze, to za mało. Trzeba przyjrzeć się organizmowi kompleksowo.

Przy kuracji dobrze by było powstrzymać się od stosunków. Otarcia nie poprawiają sytuacji, a nawet pogarszają otwierając wrota do kolejnej infekcji.
« Ostatnia zmiana: Listopada 27, 2019, 22:43:16 wysłana przez kuneg »
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 28, 2019, 10:08:23 »
Po cukrze i białej mące może nie ma co płakać, ale z drugiej strony odstawienie węglowodanów też wcale nie jest zdrowe.

Wiem, że teraz jest modna dieta ketogeniczna, jako rozwiązanie wszystkich problemów świata, ale zniszczone wątroby będzie się leczyć później.

Trzeba zachowac rozum.
***

Jako element pośredni między nasiadówką a płukaniem polecam przymoczki z tego wszystkiego, co tutaj się przewinęło w tym wątku

Pozdrowienia :-)

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1263
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 28, 2019, 23:51:43 »
Basiu, dlatego najpierw warto zbadać cukier w przypadku nawracających grzybic.
W sumie, to raczej nie da się odstawić tak całkiem węglowodanów, bo by trzeba zrezygnować z warzyw i owoców, a nie o to mi chodziło. Wyraziłam się niezbyt precyzyjnie. Słuszna uwaga.
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline codeinne

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #12 dnia: Października 06, 2021, 12:09:41 »
Czytałam o boraksie jako rewelacyjnym leku na candidę pochwy.Zamówiłam 5 kg z allegro.

Na stronie Akademii Długowieczności w artykule pt. „Spisek w sprawie boraksu” możemy przeczytać: ” Inne entuzjastyczne posty traktują o pleśniawkach pochwy. Boraks okazał się znacznie skuteczniejszy od innych środków zaradczych. Zwykle jedna duża kapsułka żelatynowa wypełniona boraksem lub kwasem borowym była wkładana przed snem przez kilka nocy do dwóch tygodni. Alternatywnie, proszek miesza się z chłodnym, zestalonym olejem kokosowym i stosuje jako bolus lub czopek.

Najnowsze badania naukowe potwierdzają te pozytywne obserwacje dotyczące pleśniawki pochwy. Kapsułka wypełniona kwasem borowym działała nawet w przypadkach lekoopornej odmiany drożdżaków (Candida) i przeciwko wszystkim testowanym bakteriom. Ze względu na większe rozcieńczenie, irygacja może nie być wystarczająco silna w przypadku bakterii i lekoopornych drożdżaków, ale powinna działać na normalne Candida. Za sprawą swojej zasadowości boraks był skuteczniejszy od kwasu borowego.”


Czy któraś  z was robiła kiedykolwiek taką kapsułkę?Chciałabym wypróbować metodę z olejem kokosowym,który również jest przeciwgrzybiczy.Nie wiem tylko,jak odmierzyć dokładne 600 mg ,bo to jest dawka lecznicza.Candidę mam 15 lat.Ostatnio dostałam od ginekolożki canesten.Pomógł na trzy tygodnie...

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #13 dnia: Października 06, 2021, 19:58:01 »
600 mg to jest 0,6g, by to odważyć, masz 2 możliwości: poprosić w aptece o odważenie lub kupić na Allegro wagę "jubilerską" za kilkanaście złotych. Jeśli już masz taką wagę, to na 10 porcji odważ 6 g, dodaj kolejne 6g maki ziemniaczanej i odważ sobie 1,2 g mieszanki. To jest sprawa techniczna.

A teraz sprawa samego boraksu lub kwasu bornego. Kwas borny, czy borowy jest toksyczny, on się wchłania do nerwów przez skórę, dlatego przestano go stosować do odkażania inkubatorów dla dzieci. Boraks jest nieco mniej toksyczny, jednak przez błony śluzowe ileś może wejść. Na dodatek nie można wykluczyć, ze boraks po prostu podrażni Tobie błony śluzowe, ale niekoniecznie. To, że ktoś w internecie pisze różne rzeczy, to wcale nie znaczy, że należy się truć bez sprawdzenia innych możliwości. 

Idź na targowisko, kup kilogram dzikich żurawin (u mnie to ostatnio 12 zł/kg), kup ze 2 paczki sody oczyszczonej w sklepie spożywczym. W pół szklance wody rozpuść czubata łyżeczkę sody, wypij ją, a po 20-30 minutach zjedz solidną garść żurawin, możesz doprawić, czym chcesz. I tak ze 2-3 razy dziennie, aż skończysz ten kilogram.

Poza tym, dodatkowo, do picia możesz robić herbatę z wrzosu, nawłoci, liści brzozy, borówki (owoce borówki też możesz jeść rozem z żurawinami). Po wypiciu płynu z fusów rób okłady na krok na noc, mogą być z dodatkiem solanki z kiszonych ogórków lub innej formy kwasu mlekowego.

Tak myślę.

Pozdrowienia :-)

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1480
Odp: Odporne bakterie i grzyby w pochwie
« Odpowiedź #14 dnia: Października 06, 2021, 20:43:25 »
Wtrącę się - dziwnym trafem w ostrzeżeniach dotyczących toksyczności boru trudno znależć informacji od jakiej ilości zaczyna się ta toksyczność co ją stwierdzono w badaniach. Bor to dla nas mikroelement - potrzebujemy go 5mg/dobę, dla roślin to też mikroelement - bez boru w glebie plonu nie będzie. To, że czymś się można zatruć to żadne odkrycie - "'wszystko jest lekarstwem, wszystko trucizną" - nawet woda. Tu: http://mamachemik.pl/boraks-czy-zdrowo-jest-go-uzywac/ więcej w temacie. W każdym bądź razie LD50 określone dla szczurów wynosi dla boraksu 4500 – 5000 mg/kg masy ciała, a dla soli kuchennej - 3000 mg/kg masy ciała. Jak się to ma do tych miligramów, których potrzebujemy?. Dziwnym trafem też trudno doszukać się informacji dlaczego ten bor jest nam potrzebny - o tych 5mg od lekarza informacji nie dostaniemy.
« Ostatnia zmiana: Października 06, 2021, 20:51:09 wysłana przez leo »