Przerzuciłem trochę książek i rzeczywiście wiele na temat tej rośliny nie ma. Brak jakichkolwiek wzmianek o wykorzystaniu tej rośliny w naszej medycynie ludowej.
Tylko tyle udało mi się znaleźć w swoich notatkach.
Parzydło leśne. Bylina do dwóch metrów wysokości; liście podwójnie trójsieczne pierzaste, listki szerokojajowate, zaostrzone, kwiatostan wiechowaty, długi; kwiaty dwupienne (rzadko obupłciowe), o kielichu 5 – działkowym i koronie złożonej z 5 płatków; kwiaty męskie z licznymi pręcikami i żółtawo – białymi płatkami; owocem jest mieszek.
Występowanie: Umiarkowane strefy półkuli północnej.
Siedlisko i rozmieszczenie w naszym kraju: rośnie dziko w cienistych lasach i zaroślach, w górach i na wyżynach Małopolski, rzadziej na Podlasiu.
Roślina ozdobna często uprawiana w ogrodach, w naturze – chroniona.
Wartość użytkowa: w lecznictwie używano korzeń, ziele i nasiona.
W niektórych krajach gdzie występuje była używana jako środek uspakajający, do zwalczania dolegliwości żołądkowych, gorączki, chorób wenerycznych.
Młode pędy i liście były niekiedy jadane (w małych ilościach) po ugotowaniu
Zawartość: saponiny a także niewielkie ilości kwasu pruskiego.
Powodzenia i owocnych poszukiwań. Jak na coś natrafisz też wrzuć na forum. Pozdrawiam