Autor Wątek: Borelioza + chlamydia pneumoniae  (Przeczytany 3861 razy)

Offline Helen

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
Borelioza + chlamydia pneumoniae
« dnia: Kwietnia 25, 2018, 17:21:11 »
Dzień dobry,
u mojego partnera zdiagnozowaliśmy boreliozę i chlamydię. Ale po kolei...

Kleszcz był we wrześniu 2017, rumień nie wystąpił, a na pewno nie był ani duży, ani wędrujący. W listopadzie doznał urazu akustycznego, w związku z czym był leczony antybiotykami i sterydami. W ciągu kolejnych miesięcy pogarszały się objawy związane z uchem (ból ucha, tinnitus, utrata słuchu na wysokich częstotliwościach), potem dołączyły objawy, które najpierw uznaliśmy za przedawkowanie witaminy B6 (uczucie braku równowagi, mgła umysłowa, uczucie odrealnienia, lęki, bezsenność, wybuchy wściekłości, stany depresyjne, drżenia powiek i palców, nadwrażliwość na światło i dźwięk, zaburzenia słuchu i wzroku), a które ostatecznie doprowadziły nas do boreliozy.

W badaniach Elisa i WB czysto, w KKI wyszła borelioza, najwyższe wskazania dla: B. garinii, B. burgdorferii sensu stricto i dla całego antygenu OspC (garinii, sensu stricto, afzelii, spielmanii) oraz chlamydia pneuomoniae.

Zupełnie nieświadomie były niestety przyjęte sterydy i pierwszy antybiotyk (po urazie akustycznym). Świadomie była podjęta próba leczenia boreliozy doxycykliną, ale po antybiotykach zaczynał jeszcze bardziej lecieć słuch + były tak silne herxy, że nie dał rady kontynuować. Dalej chcemy leczyć się ziołami, ale potrzebujemy uporządkowania informacji i pomocy co z czym możemy łączyć, co jest zbędne, czego nie powinniśmy... i czy bardziej sobie czymś nie szkodzimy zamiast pomagać...

Mamy do dyspozycji następujące nalewki domowej roboty:
nalewka ze szczeci polskiej
nalewka na pasożyty (piołun, kwiat wrotyczu, liść orzecha, korzeń omanu, tymianek, kłącze tataraku, goździki)
nalewka z sadźca przerośniętego
I sklepowe:
nalewka gou teng
nalewka z czystka kreteńskiego
nalewka stephania tetranda
nalewka berberys
nalewka houttuynia cordata
nalewka Andrographis paniculata
nalewka Rdestowiec japoński
nalewka Vilcacora
nalewka Żeń-szeń syberyjski
nalewka Tarczyca bajkalska
nalewka Sarsaparilla
+ propolis z rodzinnej pasieki
+ wszelkie witaminy, oleje, suplementy...


Od trzech dni przyjmujemy:
* zaczynamy z nalewkami ze szczeci, na pasożyty, gou teng, stephanii, czystkiem i berberysem (zaczynamy od kilku kropelek na pół szklanki wody w przypadku szczeci i na pasożyty, żeby przyzwyczaić organizm, pozostałe po jednej kropelce. x3 / dzień)
* olej z czarnuszki (łyżeczka x3 / dzień)
* kilka kropelek domowego propolisu (x1-2 / dzień)
* NAC, Ashwagandha, Tryptofan, Gotu Kola, Kudzu Root (po 500 mg x3 / dzień)
* witaminy D3+K2
* melatonina
* enterosgel (x3 dzień / łyżka)
* biogen-T

Będziemy bardzo wdzięczni za wszelkie wskazówki.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 25, 2018, 21:00:18 wysłana przez Helen »

Offline Helen

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 25, 2018, 19:14:51 »
Tak najbardziej potrzebujemy czegoś na złagodzenie objawów neurologicznych związanych ze zmianami osobowości, napadami niekontrolowanej wściekłości itp., bo to jest najbardziej uciążliwe dla chorego i otoczenia i praktycznie uniemożliwia prowadzenie jakiegokolwiek leczenia :(

Offline wzuo

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 339
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 25, 2018, 20:12:10 »
Przy bezsenności darowałbym sobie adaptogeny, zwłaszcza takie jak żeń-szeń, bo może być jeszcze gorzej. Dużo osób stosuje z tego forum m.in. czyreń ogniowy jako zakłócacz QS, ja również zaczynam stosowanie. Podobno bardzo dobre efekty daje. Poza tym nie stosowałbym protokołu Buhnera, który jest drogi, a przeszedł na nasze rodzime surowce, które można samemu nazbierać. Poza tym dałbym sobie spokój z suplementacją, o ile nie jest konieczna, zwłaszcza wit. A. W boreliozie powinno się ją utrzymywać na niskim poziomie. Cynk, selen dają znakomite efekty.

Ogólnie warto poczytać to forum i stronę gospodarza, spore źródło konkretnej wiedzy, bo w internecie to można znaleźć wszystko i nic :-) Zwłaszcza przy boreliozie, bo to ostatnio "modna" choroba.

Przy antybiotykach często jest tak, że borelioza się budzi i jest coraz gorzej, m.in ja tak miałem. Prawdopodobnie na skutek zaburzenia odporności organizmu/wybicia dobrych bakterii jelitowych.
Basia pewnie poleci zastosowanie kitu, ja również polecam. Do tego Biogen-T, ja rozpuszczam w kefirze i dorzucam inulinę, co by bakterie miały co robić i na czym się obudzić, po czym piję między posiłkami. Po kilku dniach taki kefir robi się lepszy niż sklepowy, ciekawy, gazowany smak. Oczywiście eliminacja spożywania alkoholu w nadmiernej ilości i innych niezdrowych rzeczy.

Na bezsenność można walerianę zastosować, ew. herbatki chmielowe - tylko warto pozyskać dobry chmiel, najlepiej ze sklepów piwowarskich, bo takie dzikie chmiele to z reguły śmierdzą skarpetą i mają niską zawartość alfakwasów, przez co działają słabo. Iunga/Lubelski w szyszkach wyjdzie niedrogo.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 25, 2018, 20:15:15 wysłana przez wzuo »

Offline old

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 155
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 25, 2018, 20:22:58 »
Selen powinien być suplementowany wraz z jodem.
Kwestia bezpieczeństwa.
Stosując cynk trzeba pamiętać o miedzi bo to antagoniści.
Także warto do diety włączyć daktyle lub rodzynki.

Offline Helen

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 25, 2018, 20:59:08 »
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Dotychczas mieliśmy styczność z ziołolecznictwem tylko przy okazji leczenia (skutecznego!) gronkowca złocistego. Borelioza trochę przeraziła i w popłochu nakupiłam wszystkiego, co może pomóc, jeszcze nawet nie wiedząc czy będziemy stosować. Ech. Najchętniej pozyskiwałabym sama rodzime surowce, ale nie czuję się jeszcze na tyle pewnie. Rozejrzę się natomiast w dziale "sprzedam / kupię / oddam".

Suplementować chcemy tylko D3+K2 i właśnie selen - teraz już wiem, że powinien być z jodem - dziękuję :)
Jeśli chodzi o dietę to oczywiście odstawiamy całkowicie cukier i staramy się, żeby jedzenie było jak najmniej przetworzone, alkoholu nie spożywamy (no, poza tym z nalewek)

wzuo, jak dawkujesz sobie Biogen-T?

czy z tego, co przyjmujemy obecnie, warto coś wyrzucić? nie robimy sobie czymś krzywdy?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 25, 2018, 21:01:20 wysłana przez Helen »

Offline old

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 155
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 25, 2018, 21:12:12 »
właśnie selen - teraz już wiem, że powinien być z jodem - dziękuję :)



Tak doradzają.
Ja brałem dawki 400mcg selenu bez jodu.
Z jodem to delikatna sprawa. Trzeba sprawdzić czy nie jest się uczulonym i najlepiej smarować skórę płynem lugola. To forma najbezpieczniejsza bo organizm pobierze tyle ile potrzebuje.

Podobno warto w boreliozie sięgnąć po mangan ale nie uzyskałem na tym forum jeszcze potwierdzenia.

Magnezu dużo - jabłczan magnezu, chlorek magnezu.
Warto brać również askorbinian sodu z MSM i nie zapomnieć o dobrym Omega3 [EPA/DHA].
I kurkuma, moja ulubienica.

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 25, 2018, 21:20:27 wysłana przez old »

Offline wzuo

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 339
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 25, 2018, 21:24:29 »
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Dotychczas mieliśmy styczność z ziołolecznictwem tylko przy okazji leczenia (skutecznego!) gronkowca złocistego. Borelioza trochę przeraziła i w popłochu nakupiłam wszystkiego, co może pomóc, jeszcze nawet nie wiedząc czy będziemy stosować. Ech. Najchętniej pozyskiwałabym sama rodzime surowce, ale nie czuję się jeszcze na tyle pewnie. Rozejrzę się natomiast w dziale "sprzedam / kupię / oddam".

Suplementować chcemy tylko D3+K2 i właśnie selen - teraz już wiem, że powinien być z jodem - dziękuję :)
Jeśli chodzi o dietę to oczywiście odstawiamy całkowicie cukier i staramy się, żeby jedzenie było jak najmniej przetworzone, alkoholu nie spożywamy (no, poza tym z nalewek)

wzuo, jak dawkujesz sobie Biogen-T?

czy z tego, co przyjmujemy obecnie, warto coś wyrzucić? nie robimy sobie czymś krzywdy?

Trening czyni mistrza :) Też właściwie zacząłem pozyskiwać surowce sam dopiero w tym sezonie, wcześniej się bałem, i też zasłaniałem niewiedzą. Na forum jest dział, można wrzucać foteczki i na pewno ktoś pomoże. Mamy tu dosyć sporo ekspertów. Na fejsbuku są grupki lokalnych fanów roślin, warto poszukać, oni też często znają miejscówki, gdzie można coś spotkać, pozyskać.

Ogólnie można dorzucić jeszcze wit. C, dosyć fajnie wzmacnia odporność, poza tym nie powinno zaszkodzić.

Dawkuję Biogena różnie, na litrowy kefir wsypuję 2-3 łyżeczki Biogenu i tyle samo inuliny, mieszam wszystko i piję po ćwierć szklanki kilka razy dziennie, efektów negatywnych brak, pozytywne jak najbardziej zauważalne.

Moim zdaniem nalewka ze szczeci jest ok jako przeciwbólowa, podobno niektórych wyleczyła z bb, ale tym bym się nie sugerował. Stephania ok jak nie ma problemów z nerkami, berberys również ok. Dawkowanie jednak niskie, ja poniżej łyżeczki nie schodzę, chyba, że nalewka byłaby szczególnie mocna, to nalewki 1:5? Dobrą praktyką jest faktycznie stosować dawkę rosnącą, bo można się przejechać jak ktoś jest uczulony. Gou teng i czystka niestety nie stosowałem, aczkolwiek czystek ma prawdopodobnie wątpliwą skuteczność w leczeniu boreliozy - polecam poczytać wpis Gospodarza na temat czystków.

Offline Helen

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 25, 2018, 21:26:34 »
Cytuj
Magnezu dużo - jabłczan magnezu, chlorek magnezu.
Warto brać również askorbinian sodu z MSM i nie zapomnieć o dobrym Omega3 [EPA/DHA].
I kurkuma, moja ulubienica.

Magnez mamy. Kurkuma zamówiona (szukałam wszędzie kropelek Solaren, ale chyba wycofali?).
A czy w jakiś sposób możemy powstrzymać progresywną utratę słuchu? Zabezpieczyć ślimaczki? Krętki zaatakowały mocno nerw VIII - przedsionkowo-ślimakowy i to budzi duże zaniepokojenie chorego.

Offline Helen

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 25, 2018, 21:33:50 »
Cytuj
Moim zdaniem nalewka ze szczeci jest ok jako przeciwbólowa, podobno niektórych wyleczyła z bb, ale tym bym się nie sugerował. Stephania ok jak nie ma problemów z nerkami, berberys również ok. Dawkowanie jednak niskie, ja poniżej łyżeczki nie schodzę, chyba, że nalewka byłaby szczególnie mocna, to nalewki 1:5? Dobrą praktyką jest faktycznie stosować dawkę rosnącą, bo można się przejechać jak ktoś jest uczulony. Gou teng i czystka niestety nie stosowałem, aczkolwiek czystek ma prawdopodobnie wątpliwą skuteczność w leczeniu boreliozy - polecam poczytać wpis Gospodarza na temat czystków.
U nas nie ma w sumie problemu z bólem, mamy bardziej neuroboreliozę jeśli chodzi o objawy. Ból pojawiał się sporadycznie za okiem, jakby w oczodole, trochę w karku.
Nalewki gou teng, stephania i berberys to nalewki 1:1.
Na razie zostawimy szczeć, może u nas akurat zadziała.
Jeśli chodzi o nerki i wątrobę, to jest ok, borelka świeża, jeszcze zbyt dużych szkód nie poczyniła. Większe wyrządziły antybiotyki i sterydy niestety...

Offline old

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 155
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 25, 2018, 21:34:35 »
Medicaherbs ma dobry wyciąg z kurkumy a nalewkę zrobić wedle wskazań naszego Gospodarza.
Niezła indyjska bio kurkuma jest tu:  https://www.biocomplete.pl/kurkumamielonabio500gnatu,3,661,4508

W tej chwili mam wysokiej jakości bio kurkumę z Francji ale już mi się kończy.

Offline nikt

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 55
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #10 dnia: Października 11, 2018, 06:32:06 »
@Helen Jak wygląda sprawa aktualnie

Offline Helen

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Borelioza + chlamydia pneumoniae
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 19, 2019, 03:09:29 »
Hej, dzięki za zainteresowanie.

Przeleczyłam faceta ziołami i grzybami (w oparciu głównie o rozszerzony protokół Buhnera na neuroboreliozę). Udało nam się zwalczyć większość objawów, zostały właściwie tylko dolegliwości związane z uszami i oczami. Szumy uszne powoli się wyciszają, ale wciąż są, wciąż bardzo czekamy na CISZĘ. Oczy dają objawy jakby bartonelli - śnieg optyczny, błyski, podwójne widzenie, drżenie powiek i obrazu - nasilające się przy gryzieniu, uderzaniu piętą w ziemię. I to są jedyne symptomy, które nam się nie zmieniały w czasie leczenia. Nie wiem jak to ruszyć. Specyfiki, które powinny pomóc na oczy i wielu pomogły - u nas nie działają.

Zaczynam się trochę obawiać, że to może być wynik toksyczności witaminy B6, bo w okresie gdy pojawiły się problemy z oczami była przyjmowana pirydoksyna (100 mg na dzień, przez niecałe 2 miesiące) i jej poziom był dwukrotnie przekroczony.

W planach mamy jeszcze panel u dr Wielkoszyńskiego. Może siedzi jeszcze coś, czego nie biorę pod uwagę, a blokuje nam te oczy. Nie wiem.