"....Termin „groupthink” oznacza zjawisko psychologiczne, polegające na tym, że grupa osób z powodu konformizmu czy strachu ( ZSRR lata 30-te) dąży do unifikacji myślenia i wnioskowania nawet kosztem nieracjonalnych i złych decyzji. Osoby z takiej grupy unikają szczerej debaty na rzecz konformizmu i chcą wierzyć, że jeśli wszyscy zgadzają się z czymś, to musi to być – prawda. Albo „ słuszna sprawa”.
Grupa taka dla uzyskania pewności swoich wyborów jest zdolna uruchomić „procedurę wykluczenia” wobec osób, które się nie zgadzają z większością .
Ale przede wszystkim agresja skierowana jest przeciwko tym spoza grupy : przeciwko tzw. „out-groups”...(....).
Kto się nie załapał do „furmanki postępu” niech spada, a jak mruczy coś pod nosem, to się go „zdyscyplinuje’. Albo i „skasuje”. Słynna „ciężarówka ze żwirem” – kultowy pojazd III RP – czeka z zapuszczonym silnikiem.
Naukowo da się „dynamikę grupy” opisać i robi to Tammy Bruce w II rozdziale swojej książki „Nowa Policja Myśli” na stronie 49. Przywołuje ona pracę prof. Janisa z 1972 r. pt. „Victims of Groupthink: A Psychological Study of Foreign Policy Decisions and Fiascoes” ( Ofiary grupowego myślenia: Studium Psychologiczne Decyzji w Polityce Zewnętrznej i Fiaska”.
Jest 8 symptomów „myślenia grupowego”, które charakteryzują działania takiej grupy – skierowane przeciwko „tym spoza grupy”.......
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=24717&Itemid=119