W książce Olega Barnaułowa "Fitoterapia w neurologii" znalazłam przepis na mieszankę pomagającą przy bolesnych miesiączkach.
Liście maliny 30 g
liście jeżyny 20
ziele bodziszka leśnego 30
pędy bagna 20
ziele jaskółczego ziela 10
szyszki chmielu 20
pączki topoli 10
liście czarnej porzeczki 10
kwiaty wiązówki 30
liście wierzbówki kiprzycy 20
ziele serdecznika 20
liście orzecha włoskiego 10
ziele trybuli leśnej 20
nasiona kolendry 10
nasiona kminku 10
nasiona koperku 10
ziele mięty łąkowej 20
ziele lebiodki 20
3-4 łyżki mieszanki zalać 0,8 l zimnej wody i zostawić na przynajniej godzinę, potem zagotować i wlać z fusami do termasa. Pić przed okresem i w czasie okresu na pusty żołądek, w porcjach 5-6 razy dziennie.
Mieszanka przynajmniej powinna zmniejszyć intensywność i długość bóli, może zwiększyć skuteczność innych stosowanych środków przeciwbólowych i zmniejszyć ich skutki uboczne. Według autora, mieszanka była skuteczna u około 70% pacjentek leczonych u niego z innych powodów, wliczając to stwardnienie rozsiane.
Pozdrowienia :-)