Nasiona szczeci.

[janek]

Właśnie zebrałem z mojego ogródka, ponieważ dbałem, plewiłem i podlewałem to rośliny urosły ponad 2m.
Mnie tyle nasion nie jest potrzebne.
Każdemu chętnemu mogę wysłać po kilkadziesiąt sztuk.

Przy okazji z zeszłego roku zostało mi trochę nalewki na liściach szczeci, też oddam za darmo.

[Optimus]

Janku, mógłbyś się podzielić informacją w jaki sposób wydobywasz nasiona z szyszek szczeci?

[Basia]

Wziąć całe suche szyszki i wystukać nad pudełkiem do butów. Można szyszki nieco nawilżyć, to wtedy można sobie pomóc rękami w wyduszaniu nasion. Można suche szyszki rozbić młotkiem i wybrać nasiona, które będą na dnie pojemnika. Kreatywność dozwolona ;-)

W sumie takie rozbite szyszki są dobrym materiałem do siewu, nie trzeba wybierać plew, najwyżej będzie nawóz.
Siać trzeba teraz, nie ma sensu czekać na wiosnę.

Pozdrowienia :-)

[Optimus]

Takie rozbite szyszki zimą pewnie przysłużą się ptaszkom
Podobno uwielbiają.

Do tej pory wkładałem po 5 szyszek do dużego garnka, przykrywałem i trząsłem, ale gdy po takich zabiegach przetnę tasakiem szyszkę to widać, że nasion i tak mnóstwo w środku zostaje.

Od sposobu z młotkiem lepsze chyba będzie ubijanie szyszek kołkiem w wiadrze, na pewno wygodniejsze.

Nasiona mam zamiar dać koledze który ma pasiekę (podobno jest to roślina miododajna).
On ma na działce gliniastą ziemię, a zauważyłem, że wszędzie gdzie szczeć rośnie tam glina występuje więc chyba będzie idealne miejsce.

Do tej pory wysypałem 120 g nasion szczeci.
Czy sądzicie, że część można by zmielić i zjadać w małych porcjach jako forma terapii przeciw krętkom bb?

[janek]

Basia jak zwykle wie wszystko.
Ja zawsze delikatnie obcinałem kwiaty(jak już były suche) a potem wytrzepywałem nad gazetą.

Jedzenie nasion, nie wiem, mam wątpliwości.

[zielarz polski]

Tak, szczeć jest bardzo dobrym pożytkiem (lipiec, sierpień) miodowym i pyłkowym.

Co do nasion, to przychodzi do mnie emerytowany leśniczy, który mieli nasiona, uciera z miodem, konserwuje nalewka propolisowa i zjada regularnie 2-3 razy dziennie po łyżeczce. Czy działa - pojęcia nie mam.