Autor Wątek: Owoce głogu  (Przeczytany 4061 razy)

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Owoce głogu
« dnia: Listopada 26, 2017, 14:54:40 »
Myślicie że można jeszcze kupić gdzieś świeże owoce głogu? Zagapiłam się w tym roku, nie kupiłam u tego dostawcy co zawsze na allegro. Jest jeszcze jedna aukcja, ale trudno mi się dogadać ze sprzedającym. Może znacie jakiegoś dostawcę który jeszcze bedzie je miał?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 26, 2017, 15:38:49 »
U mnie ciągle wisi na gałęziach

Pozdrowienia :-)

Offline czesiu69

  • Ekspert forum
  • Średnio Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 156
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 26, 2017, 19:34:22 »
Witam, sprawdzę czy jeszcze jest, jakie ilości są potrzebne.

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 26, 2017, 23:02:42 »
Niedużo, tak z kilogram. Czekam na przymrozki, żeby owoce roktnika zebrać i krople toda sobie na nowy sezon zimowy sprawic. A do nich głóg potrzebny koniecznie.

leśna polanka

  • Gość
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 27, 2017, 13:39:23 »
Na pewno dłużej się czeka na ekstrakt, ale można zrobić na suszonych owocach nalewkę.

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 27, 2017, 14:58:42 »
No tak, w najgorszym razie kupię suszone, ale może jednak uda się ze świeżymi...
:)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 27, 2017, 16:47:01 »
Nie ma powodu do czekania na przymrozki, jeśli nie chcesz robić wina, czy czegoś w tym stylu i chcesz mieć więcej cukru.
Może ogłoś spacerek u siebie w poszukiwaniu głogu i zobacz, czy ktoś się odezwie.

Pozdrowienia :-)

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 27, 2017, 16:53:33 »
No w sumie masz rację Basiu, bardziej miałam na myśli że takie zmrożone łatwiej się zrywa z gałązek, ale przecież mogę całe gałązki zamrozić i oberwać owocki zmrożone w domu.
W okolicy głogu nie ma, jestem tuż pod Warszawą i laski w pobliżu przejrzane pod tym kątem.
Za to od wiosny będę już jeździć na moje nowe "śmieci" nad Bugiem, tam to dopiero chaszczy rośnie! Na pewno i głóg gdzieś wynajdę!

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 27, 2017, 19:37:58 »
Z głogiem nie ma problemów przy zrywaniu, to rokitnik trzeba zamrozić na obciętych gałązkach.

Pozdrowienia :-)

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 27, 2017, 19:38:32 »
A to ja o rokitniku przecież :)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 27, 2017, 21:52:38 »
No, to o rokitniku ;-)

U mnie trochę wisi, ale ogółem na rokitnik w tym roku jest marny rok.
Jeśli chcesz, to coś natnę, ale czy z tego uskrobiesz kilogram? Nie wiem, może?

Pozdrowienia :-)

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 27, 2017, 23:09:34 »
A dzięki, rokitnik to akurat mam w ogrodzie :)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 28, 2017, 10:53:17 »
Czyli kółko się zamknęło :-)

Offline Johnsmith

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #13 dnia: Stycznia 20, 2018, 19:08:19 »
Na pewno dłużej się czeka na ekstrakt, ale można zrobić na suszonych owocach nalewkę.

i jaki to da efekt?
alko podnosi ciśnienie
a głóg je obniża

to chyba już nic nie robić byłoby najlepiej :)

leśna polanka

  • Gość
Odp: Owoce głogu
« Odpowiedź #14 dnia: Stycznia 21, 2018, 17:45:05 »
Ilość spożytego alkoholu nijak ma się do podniesienia ciśnienia. Jeśli jest to dobrze zrobiony wyciąg, a nie smakowa słodka nalewka pita kieliszkami.
Oczywiście można na różne sposoby robić wyciągi. Również jestem za niespożywaniem alkoholu, ale do pewnych celów jest bardzo pomocny.