Autor Wątek: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki  (Przeczytany 7869 razy)

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1290
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #15 dnia: Listopada 28, 2017, 18:04:14 »
Kto ma książkę o ziołach w weterynarii?

Ja bym spróbowała dołożyć odrobinę krwawnika do jedzenia. Posiada właściwości antyhistaminowe, a do tego działa rozkurczowo, więc ulatwiłby przepływ żółci i ułatwia trawienie. Do tego karczoch (wspomaga wątrobę), korzeń mniszka (wspomaga wątrobę, trawienie i oczyszczanie), ziele angielskie (działanie rozkurczowe), rozmaryn (działanie antyhistaminowe i wspomagające trawienie) i melisa (rozkurczowe i uspokajające). Może jeszcze nagietek.

Kto by sprawdził w mądrych księgach, czy powyższy zestaw można dać psu?

W razie "w" ja bym swojej dała krwawnik, karczoch, melisę i rozmaryn. Reszty pewna nie jestem.

Problemem było by dawkowanie przy tak małym psie. W końcu to niecałe 3 kg. Łyżeczka mieszanki na cały dzień?
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11142
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #16 dnia: Listopada 28, 2017, 18:38:55 »
Krwawnik wolno dawać psom bez problemów.

Pozdrowienia :-)

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #17 dnia: Listopada 29, 2017, 08:26:34 »
dostała malenką dawke wapna panteticum od weta, narazie  nie widze zmian.
Problem  najbardziej   silnie występuje po tym jak się obudzi. Drapie wówczas uszka, oczka, szczękę, szyję..po  jakims czasie się uspokaja...
mam wrażenie że to albo jakiś pasożyt  albo roztocza...
zastanawiałam się czy nie przecierać jej  naparem z wrotyczu.. ale nie wiem jakie proporcje bo to taka mała pieska...  .. albo czymś innym?



Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1290
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #18 dnia: Listopada 29, 2017, 20:37:11 »
A może do kompletu legowisko ma w zbyt ciepłym miejscu? Ile stopni Celsjusza macie w domu?
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline kropka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #19 dnia: Listopada 30, 2017, 00:20:38 »
no niestety wylogowało mnie i skasowało posta, więc powiem w skrócie
pies to tez człowiek :-) nie poimy człowieka ziołami bez choćby przybliżonej diagnozy w nadziei ,że coś tam jednak pomoże.
Przy chorobach pochodzących z nietolerancji pokarmowej- nie alergii ale nietolerancji- dieta eliminacyjna jest jedynym sposobem uratowania mu życia a przynajmniej zdrowia.
Istnieje szereg chorób powiązanych z jelitami  IBD/IBS ,eozynofilowe zapalenia jelit i przełyku- niespecyficzne objawy, łatwe do przeoczenia, trudne do leczenia.
Nietolerancja na zioła przy chorobach jelitowych jest nasilona i skutki mogą być opłakane.
Cholestaza- jeśli nie ma ewidentnej przyczyny np. kamienie żółciowe zwykle jest objawem poważniejszej choroby niemożliwej do zdiagnozowania za pomocą podawania wapna....
Tujon jest trujący dla psów- nie wiem w jakiej dawce bo jeszcze nie próbowalam wrotyczu, ale radziłabym uważać.

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #20 dnia: Listopada 30, 2017, 02:27:55 »
No rozumiem
Ale zastanawia mnie jedna kwestia
Szczeniak ma dokładnie 7 miesięcy i mAm szukać kamieni czy innych takich ? Z czego :(
Narazie jest na diecie - je jeden rodzaj białka, ale nic to nie daje bo drapanie nie ustaje co więcej właśnie zostałam wybudzona jej drapaniem, mlaskaniem i prychaniem. Unikam dokarmiania jej. W domu mam koło 21,5-22 stopnie
Jestem zdezorientowana  a pies sie meczy a konsultowana z kilkoma weterynarzami juz była.

 

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11142
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #21 dnia: Listopada 30, 2017, 09:49:22 »
Wrotycz zewnętrznie nie powinien zaszkodzić, a jeśli jest świerzb czy nużeniec, to im się to może nie spodobać.

Ja zdecydowanie bym wolała wykluczyć ten kierunek, zanim się zacznie z dietami.
Ktoś pyszczek pod lupą chociaż obejrzał? Zeskrobiny pod mikroskop wziął?

Pozdrowienia :-)

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #22 dnia: Listopada 30, 2017, 10:31:33 »
Wiesz Basiu oglądali ja dokładnie ale nie pod mikroskopem
Zeskrobin nie brali bo stwierdzili ze nie ma żadnych ran wysiekow czy takich podobnych

Zastanawia mnie ze to drapanie jest bardzo intensywne w nocy lub sytuacjach koło łóżkowych np po wybudzeniu ..
Czyli ciało sie nagrzewa i ona zaczyna sie wówczas drapać
10 minut i np w nocy idzie dalej spać
I 2-3 godz spokoju
Mlaska prycha kucha jeździ mordeczka po wykładzinie fotelu sofie i drapie sie
Trze pyszczek łapkami

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11142
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #23 dnia: Listopada 30, 2017, 10:58:19 »
Jak kiedyś miałam świerzb od jednego takiego słodkiego kociaka, to też mnie swędziało tylko w łózku.

Pozdrowienia :-)

Offline kropka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #24 dnia: Listopada 30, 2017, 11:00:48 »
Nie masz szukać kamieni- tylko chciałam podkreślić rolę podstawowych  parametrów  w diagnozie- jakim są   morfologia krwi, oraz  tzw. próby wątrobowe , badanie moczu, kału na pasożyty. Oraz oczywiście zeskrobiny- Basia ma rację.  Przyczyn drapania się u psów może być mnóstwo a nawet więcej- dlatego  medycyna powinna wskazać przynajmniej kierunek w jakim trzeba iść.  Bo weźmy np. takie mlaskanie- może być objawem refluksu ale i padaczki. Podstawową sprawa którą może zrobić na początek właściciel jest zmiana karmy i usunięcie wszystkich potencjalnych alergenów- gdyż jest to pierwsza zwykle przyczyna drapania się. Jeśli drapanie nasila się w nocy to kolejna wskazówka, za którą należałoby podążać. Z jednej strony wygląda to jak uczulenie kontaktowe-skoro jest głownie ograniczone do pyska, z drugiej może  psa po prostu boli ząb, a może faktycznie ma świerzb- ale to by chyba wykryli przy oględzinach- mnóstwo potencjalnych opcji i trzeba się ich pozbywać przez  systematyczne wykluczanie a dopiero potem wdrożenie leczenia.

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #25 dnia: Listopada 30, 2017, 11:54:19 »
Kropka dziękuje za sugestie
Prosze powiedz jakie kroki podjęłabyś w pierwszej kolejności biorąc pod uwagę twoje sugestie u moje opisy przypadku ?
Badania krwi?
Dietę zmieniłam, wyeliminowałam sucha karmę
Trwa to dokładnie 7 dni
Nie jest gorzej ale jest tak samo


Offline kropka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #26 dnia: Listopada 30, 2017, 20:34:59 »
 No niestety  nie ma prostych rozwiązań. Zmiana diety może czasami pomóc dopiero po około 6 tygodniach(tyle czasu zabiera usunięcie alergenu z organizmu) Trzeba mnóstwo wytrwałości- w dodatku wiadomo,że ciężko czasami psa upilnować. Z karm mogłabym polecić  Vet Life Farmina  Ultra Hypo Dog.Ma tylko 2 składniki- ryż i hydrolizowane białko rybie,po roku upartej fitoterapii mogłam podać trochę tej karmy mojemu mega choremu na jelita psu i dobrze ja toleruje  .Potwierdzeniem alergii pokarmowej jest powrót do starego jedzenia po okresie stosowania diety- jeśli wystąpi nawrót świądu  to praktyczny dowód na istnienie alergii.
Ale to i tak jeszcze nie koniec- bo drugie w kolejce czeka AZS- atopowe zapalenie skóry, zmora dzisiejszych czasów. Pies twój jest akurat w wieku kiedy mogłoby się to zacząć rozwijać. Z tego co czytam, może nasilać się w nocy. Czy żadne z rodziców pieska nie chorowało? Bo to często dziedziczne.
Najlepiej – jeśli masz takie możliwości byłoby udać się do jakiegoś psiego dermatologa/alergologa.Jeśli nie poproś swojego weta, żeby podał psu próbnie choćby Encorton w odpowiedniej dawce- jeśli przestanie się drapać, to prawie na pewno jakaś alergia lub AZS. Nic mu się od razu nie stanie, ja też czasami ratuje się Encortonem- znaczy psa ratuję.
I bardzo wskazane byłoby zrobienie tych prób wątrobowych- konieczne jest ocenienie przez weta czy z układem pokarmowym wszystko jest w porządku.Morfologia krwi taka podstawowa chociaż też by się przydała.Dermatolog mógłby też ocenic czy przyczyna nie są jakieś bytujące w skórze pyska roztocza.

Na razie ewentualnie można by napar z korzenia lukrecji dać- często się tym ratujemy-zamiast lub oprócz encortonu.
Ile taki York waży- z 7 kg? Ja mam wagę w miligramach do zioł- i daję różnie tak od 100 mg  do 500 mg korzenia , zależnie od nasilenia ataku( mój pies kaszle po zjedzeniu alergizującego pokarmu)- na 150 ml wody. Weź jakieś 1/3 łyżeczki na początek na pół szklanki wrzątku, niech się zaparza w zamkniętym naczyniu(np słoik) co najmniej 30 minut. Przecedź i podaj  np. 3 x po 2 ml  dziennie na początek. I obserwuj czy nie ma jakiś skutków ubocznych. Można wtedy  powoli zwiększyć ilość. Zwykle stosuję takie kuracje po kilka dni ,potem przerwa, bo lukrecja ma swoje przeciwwskazania.
Postaraj się zrobić te wyniki bo niezdiagnozowana choroba może się gwałtownie pogłębiać- tak jak u nas, a leczenie czym popadnie nie zmieni sytuacji.

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #27 dnia: Listopada 30, 2017, 22:42:24 »
Ona wazy 2,6kg
Wet chciał jej dać jakiś lek nie sterydowy ale  okazała sie za lekka i za młoda
Jestem umówiona do weta.pójdę zrobic morfologię próby wątrobowe i zeskrobiny jak sugerujesz
Trzeba wykluczyć faktycznie schorzenia o których wspominasz
Tyle tylko ze muszę jakoś przetrwać do 8 grudnia bo chciałabym do jej dobrego weta sie dostać a on jest dopiero wtedy :(
Zobaczymy .. Jesli bedzie stan sie pogarszał pojde gdzieś indziej
Przed nami kolejna noc  ciekawe czy ja prześpi ;(
Odkąd ja mam kilka razy faktycznie jej jedzenie zmieniałam
Uciekłam z royal canin w orijena potem szybko z orijena uciekłam na karmy platinum
Platinum miały być super dobre z ryżem i dobrym mięskiem ale problem drapania sie pogłębiał coraz bardziej , było trochę przysmaków ale bez resztek ze stołu
Dlatego zdecydowałam ze bedzie na króliku marchewce i kaszy jaglanej
Tak sie zastanawiam czy takasza jej służy ....
Najwiecej ma mięska potem trochę marchewki i kasze ...wyczytałam w internetach ze można ...
Kurczę Nie wiem czy gdzieś popełniłam błąd Żywieniowy. czy co jest nie tak...
Matkę oglądałam wszystko było z nią Ok ..
Szkoda mi malucha bo widać ze sie meczy a ja nie umiem jej pomoc :(





Offline kropka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #28 dnia: Listopada 30, 2017, 23:58:23 »
Są lekarze i lekarze.  Na dobrego warto poczekać. Jeśli się uda kup tę lukrecje I spróbuj- zmniejsz dawki do  0,5 ml 3 x dziennie . Strasznie mały ten piesek niestety, zioła trzeba mu w kroplach chyba by odmierzać. Ale ja bym spróbowala przez  jakieś 2 dni podawać te lukrecję, łagodzi stany zapalne, może by ciut pomogła a raczej nie zaszkodzi w takiej malej dawce.Ewentualnie podaj troszkę rumianku, w naparze oczywiście, ( podaje napary zawsze ciepłe, strzykawką prosto do pyszczka), lub melisy –na poprawę trawienia i uspokojenie.Co do jedzenia- trudno powiedzieć, nie jestem zwolennikiem karm, ale takie czasy, poza tym dochodzą jeszcze czynniki środowiskowe, na które nie masz wpływu, skażenie powietrza etc oraz skłonności osobnicze. Co do kaszy jaglanej-dawałam jakiś czas mojemu  psu ale zaczęła wydalać niestrawioną to przestałam, na królika też można być uczulonym, gdzieś coś czytałam o tym ale nie mogę teraz znaleźć. Po jagnięcinie mój pies miał hiperbiegunkę stulecia. Został tylko indyk. Nie mam pomysłu na uśmierzenie świądu bez sterydów, ewentualnie jakiś leków antyhistaminowych- do tych ostatnich zresztą nie mam  też zbyt wielkiego przekonania. Może jakieś kąpiele w ziołach-tylko trzeba uważać żeby pies się nie oblizywał- przy jego wadze nawet kilka kropli może być za dużo. Poszukaj ludzkiego wątku o AZS i łuszczycy na forum ,tam niektórzy sporo pisali z własnego doświadczenia co stosować. Może  uczep,fiołek trójbarwny- ale te kupne zioła to same patyki czasem, wysuszone na śmierć. Jedyne co możesz teraz zrobić to uzbroić się w cierpliwość i bacznie obserwować psa, zapisywać objawy- np., czy wypił więcej wody, czy nie kicha, czy nie ma biegunki, każdy drobiazg ma znaczenie czasami. Sprawdzaj sierść dokładnie,  czy jest łupież, wyłysienia. Powieś mokre ręczniki na kaloryferze w pokoju w którym śpi pies, może jest zbyt suche powietrze.Cieczki jeszcze chyba nie miała? Może to jakieś  problemy hormonalne.Musisz jakoś przeczekać,żeby się więcej dowiedzieć.Trzymam kciuki.

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #29 dnia: Stycznia 11, 2018, 20:10:22 »
witajcie
aby nie bylo bez echa to jest sytuacja średnia.
wet jest za testami, testy doipero jak bedzie miala rok . do tego czasu steryd encorton w malej dawce.. zaczelo sie od 1 mg, zeszlism do cwiartki ale psinka na tej dawce sie drapie bardziej. teraz ma cieczke , stracila apetyt i jest jakas taka nie swoja, zziajana i zasapana  bez powodu :(
na główce ma małą łysinke , a zaczeło  się od łusek..
ja nie czuje sie kompetentna sama jej leczyć... po prostu czuje sie bez radna.
Gotuje jej jedzonko, ale wybrzydza mi.   bardzo, a do tego nie wiem czy dosatje wszystko tak jak powinna aby sie dobrze rozwijać :(
generalnie tak to wygłada...