Autor Wątek: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki  (Przeczytany 7868 razy)

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« dnia: Listopada 24, 2017, 22:08:34 »
witam,

piszę z ogromną prośbą o konsultację, bo nie wiem już co robić.
moja mała sunia york, która ma 7 miesięcy drapie się po dolnej stronie pyszczka/ brody najbardziej, potem okolice uszu, oczu, a kolejnym jej zajęciem jest gryzienie przednich łapek po przedramionach, po reszcie ciała drapie się sporadycznie.
Jej drapanie po pyszczku martwi mnie bardzo, bo robi to uporczywie , najbardziej intensywnie po przebudzeniu lub w nocy. Jeżeli ma możliwość to jeździ pyszczkiem po dywanie, kocu, fotelu, trawie.
Piesek jadł regularnie suchą karmę, która aby została zjedzona była delikatnie posmarowana odrobiną karmy mokrej. Smakołyki zostały wyeliminowane, gdyż ciągle szukam przyczyny i sposobu rozwiązania problemu. Piesek wypróżnia sie regularnie ( 3 razy) a kupy nie budzą zastrzeżeń. Piesek jest żywy i wesoły. Ostatnie kilka dni przestawiam ją na  gotowaną w domu kasze z krolikiem, a odstawiam gotową karmę suchą, którą ją karmiłąm. Mam wrażenie , że drapie się bardziej.  Pije sporo wody. Odrobaczyłam ją wg zalecenia weta, który też ją obejrzał pod tym kątem i nic nie widział. Skóra jest sucha, lekko różówa z tendencją do czerwonej. Nie stwierdzono przerzedzeń włosów, ale mogłaby mieć trochę wiecej włosów na pyszczku zastanawiam się czy gdzieś w tym drapaniu nie ma przyczyny tego , że włoski są rzadsze. nie ma żadnego miejsca, które  wzkazywałoby na pobranie zeskrobin. Wet ją oglądał dokładnie też dzisiaj, nic podejrzanego nie znalazł,  a sunia drapie brodę i drapie. Jest juz po wymianie zębów, bo najpierw myślano, że wymiana zębów jest powodem problemu.
proszę poradzcie co robić tak bardzo chciałabym aby ten szczeniak przestał sie drapać, ale nie wiem zupełnie co jej podać. Jest jeszcze rosnącym szczeniakiem co blokuje wetowi podanie  leku, który chciał zastosować. Waży 2, 6 kg
jest jakieś zioło, które można jej podać? tak, tylko na co ono ma być..na alergie? na roztocza? na nużycę?
błądzę po omacku :(
pozdrawiam i dziękuję za sugestie i pomoc.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11142
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 24, 2017, 22:28:15 »
To może zacznij zwierzątko dla odmiany karmić tym, co i Wy jecie? Do tego trochę surowego mięsa, jakiś skwarek, może to być niezbyt świeże, jakieś zupy na kościach i te kości, gotowana marchew i inne warzywa. W końcu masz małego drapieżnika lub padlinożercę.
Karmy zwykle są zbilansowane na opakowaniu, a tak na prawdę, to nie wiadomo, co w nich jest.
Dodatkowo tym psie probiotyki od weterynarza.

Poza tym ja bym zwierzątko na pyszczku krótko obcięła, by się śmieci i resztki jedzenia nie czepiały brody. Buźkę można smarować czymś kojącym - to może być wywar z rumianku z olejem z dyni lub lepiej z uczepu dla natłuszczenia. Olej z uczepu widziałam w zielarni. Jeśli po 2-3 razach będzie zaostrzenie, to znaczy, że trzeba by zmienić smarowidełko, bo jest uczulenie. Często uczulenie się wycofuje, ale najpierw trzeba od czegoś zacząć.

Pozdrowienia :-)

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 26, 2017, 15:20:38 »
Basiu, gdzie kupie/dostane/jak zrobie smierdziadelko ?? sporo wspominasz o tym w postach...
wole aby zjadla jakies plucko niż kupy na spacerze :(

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 26, 2017, 15:54:50 »
W każdym zoologicznym kupisz żwacze, tchawice, płucka tylko zerkaj żeby nie były dodatkowo oblewane tłuszczem. Świąd to też może być "przebiałczenie" czyli więcej warzyw i owoców.
7 miesiecy ma piesio a to czasami nie jest tak, że zmieniłaś karmę z podrostków na taką dla dorosłych? Już nie pamiętam jak to leciało ale one są podzielone wiekowo od szczeniaka po sędziwego. Do każdego odcinka życia są dobierane różne zawartości BTW i ich stosunek też jest różny.
Po drugie sezon grzewczy też wysusza skórę. Dasza najszybciej zrzucała starą sierść jak popływała w zimnej wodzie. No ale tego już nie praktykuję żeby mi się babunia nie rozchorowała.
Nadanie na nużeńca było robione?
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 26, 2017, 16:30:39 »
ja juz czasem nie wiem co myslec i czego sie trzymać..
karme zmieniłam jej dosyć dawno z takiej. szczenięcej royala czym prędzej na ponoć dobrą specjalną z odpowiednią zawartością fosforu i wapnia dla szceniakow i oprócz tej karmy dawalam jakies smaczki, troszke karmy mokrej do pomaziania chrupek, karma sucha która jadła nie byla karmą dedykowaną szczeniakom..
nie wiem co powoduje jej drapanie i gryzienie łapek, lekarz też nic nie stwierdził. zasygerował tylko dietę hypoalergiczna.. dlatego zdecydowalam sie na jeden rodzaj miesa i to w domowej wersji z marchewka, kaszą..
niestety czasem co mi zje na spacerze jest poza moją kontrola bo zwyczajnie nie dobiegne, aby to złapać;(
lekarz nie stwierdzil nużycy..ale jak sie ją stwierdza gołym okiem? ona tak sie drapie , ze mnie zaczyna wszytsko swędzieć :(

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11142
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 26, 2017, 17:39:50 »
Ja tam się z karmą nie szczypię i mojej omc 8-latce od czasu do czasu worek szczenięcej paszy przyniosę ze sklepu dla odmiany.
Jak zrobić śmierdzące mięso? Kupujesz jakieś odpadki i zostawiasz w pudełku lub słoiku na kilka dni w lodówce. Zwierzak będzie wniebowzięty ;-)

Zupełnie inne pytanie: czy zwierzak ma dość ruchu? Czy nie drapie się z nudów?

Mojej psicy kiedyś pomogło wysmarowanie drapanych i wylizywanych miejsc ziołami szwedzkimi z olejem. One są gorzkie, więc zniechęcą trochę do wylizywania, a z drugiej strony wydezynfekują.

Pozdrowienia :-)

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 26, 2017, 22:09:41 »
dziękuję ciepło.
prosze podajcie jakie ziolka jej do karmy, którą przygotowywuję dodac? tak ogólnie na całokształt szczeniakowi aby rósł wesoły..
dbam o jej ruch  i aby się wybiegała... to adehadowiec jest

Offline ikonka77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 27, 2017, 05:16:48 »
dziękuję ciepło.
prosze podajcie jakie ziolka jej do karmy, którą przygotowywuję dodac? tak ogólnie na całokształt szczeniakowi aby rósł wesoły..
Jeszcze jedna sprawa może jakimś naparem mogłabym przeciwświądowym na szczęce i łapkach wysmarować? Może jednak jest to sprawka jakiegoś pasożyta? Pytanie czym?
dbam o jej ruch  i aby się wybiegała... to adehadowiec jest

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11142
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 27, 2017, 12:22:12 »
Ja bym do wody dodała napar z rumianku lub krwawnika lub kompot z liści rdestu japońskiego.
Ta jesień jest tak dziwna, że ciągle jeszcze jakieś liście wiszą na kijach.

Może być rdest ptasi zagotowany na mleku - to jako lek na wszystko zachwala stukam kopytkami.

A poza tym dobry pies, to zmęczony pies ;-)

Pozdrowienia :-)

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 27, 2017, 17:55:19 »
Pau darco bym zastosowała do środka. Klientki pies często uszkadzał sobie uszy drapiąc się. Potem te rany rozchodziły się aż do pyska i szyi. Ogólnie świąd był znaczny. Pau darco sprawdza się tutaj, tym bardziej że ma działanie odtruwające, bakterio i wirusobójcze.
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline kropka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 27, 2017, 22:55:12 »
Spróbuj znaleźć jednak przyczynę drapania chociażby przez eliminację- może miska plastikowa(może spowodować uczulenie), może posłanie- wełna, tworzywa sztuczne, barwnik w tkaninie etc-jeśli to alergia pokarmowa jedynym sposobem jest dieta eliminacyjna, ja daje ryż i chude mięso z indyka,żadnych warzyw,(jeśli pies miałby np. uczulenie wziewne na pyłki, może zajść reakcja krzyżowa  ), można też spróbować jakiejś hydrolizowanej karmy- najlepiej żeby miała tylko jedno żródło białka a potem bardzo powoli dodawać po jednym składniku na raz- zawsze odczekując co najmniej 72 godziny przed podaniem kolejnego- mogą wystąpić opóźnione reakcje alergiczne .To,że pije dużo jest niepokojące, psy piją też jak je coś boli.Stawiałabym jednak też na jakąś chorobę dziąseł/zębów ,może zapalenie spojówek- ponoć rzęsy mogą wtedy wkręcić się w oko co oczywiście powoduje reakcje w postaci drapania. Podstawowe badania krwi, parametry wątrobowe, i szukanie aż do skutku. Leczenie ziołami bez diagnozy to na chybi trafił jest  a o Pau czytałam ,że może uszkodzić trzustkę niestety.

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1290
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 27, 2017, 22:59:58 »
(...)
A poza tym dobry pies, to zmęczony pies ;-)

Pozdrowienia :-)
Zmęczyć psa należałoby również psychicznie ucząc kolejnych sztuczek. Szkolenie dla młodego psa powinno opierać się wyłącznie o metody pozytywne. Przynajmniej jedn posiłek należałoby zamienić na karmienie z ręki. Ćwiczcie wszystkie komendy z zakresu posłuszeństwa. "Zostaw" będzie jak znalazł na spacerze. Samo wybieganie może nie być wystarczające. Basia może mieć rację, że psu brakuje zajęcia. Może to być problem behawioralny, a nie medyczny.

Moja psica (11 m-cy i 11 kg wagi) ostatnio pogoniła sarnę po wyjściu z ogródków i tak jej się spodobało gonienie większej "ofiary", że zaczęła gonić i obszczekiwać biegaczy w parku, a nigdy wcześniej tego nie robiła. Psy potrafią mieć dziwne pomysły. Z psami jest tak, jak z dwu letnim dzieckiem.

Z gotowymi karmami to też różnie bywa. Po Acanie dla szczeniąt u mojej psicy były biegunki, po którymś Fitmin dla szczeniąt również. Trochę lepiej po Britcie puppy. Teraz kupiłam Brit care dla szczeniąt większych ras. Generalnie biegunki skończyły się, jak zaczęłam sama gotować i dosypywać takich ziół, jak my jemy, np. zioła prowansalskie, liście babki, liść pietruszki i selera... Trzeba próbować, tylko nie wszystko na raz. Psu można spokojnie podać większość z tego, co ludzie jedzą, byle nie przesolone. Dawaj jej jogurt naturalny, np. po łyżce codziennie. Zmień np. kaszę na ryż lub ziemniaki. Ostatnio mięso jest bardzo tanie i w cenie gotowej karmy, to można by psa samą szynką lub schabem karmić.

Mój pierwszy pies w latach 80-tych i 90-tych jadał najczęściej płucka z kaszą i dożył prawie 17 lat. Niestety, na starość zaczęły się problemy ze skórą na grzbiecie i wyłażącą sierścią. Podejrzewam, że powodem był nadmiar węglowodanów z kaszy i/lub problemy z wątrobą, ale weterynarze niewiele pomogli). Obecnej psicy kaszy nie dam, bo byłaby biegunka - sprawdziłam. Każdy pies jest inny.
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline kropka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 27, 2017, 23:05:41 »
PS. u ludzi-cholestaza czyli zastój żółci może powodować swędzenie skory, szczególnie w nocy, kiedy organizm się nagrzewa.Tym bardziej należy zatem wykluczyć i taką możliwość.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11142
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 28, 2017, 11:08:12 »
Probiotyki, probiotyki, probiotyki - one tak samo, jak u ludzi regulują trawienie i reakcje odpornościowe.

U Rosjan dowiedziałam się, że psie probiotyki są w zasadzie takie same, jak końskie. Może dlatego młode psy tak interesują się konsumpcyjnie końskimi kulkami.
***

Osobiście jestem bardzo sceptyczna wobec diet eliminacyjnych, szczególnie wobec młodych organizmów.
Jak bardzo musiałoby być chore dziecko, by je trzymać na na przykład gołym ryżu przez 3 dni - to musiałaby być chyba gigantyczna biegunka, bo inne usprawiedliwienie trudno sobie wyobrazić. Im bardziej szczeniakowi wzmocnią się kości teraz, tym bardziej to się przyda za 10, a może i 15 lat.

Pozdrowienia :-)

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: drapanie się 7 mio miesięcznej biewerki
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 28, 2017, 15:45:35 »
PS. u ludzi-cholestaza czyli zastój żółci może powodować swędzenie skory, szczególnie w nocy, kiedy organizm się nagrzewa.Tym bardziej należy zatem wykluczyć i taką możliwość.
Jakbyś zaproponowała rozgryźć temat zalegającej żółci u psa? Ogólnie przy wadliwej pracy wątroby może się pojawić świąd. Trop może być dobry.
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski