witam,
piszę z ogromną prośbą o konsultację, bo nie wiem już co robić.
moja mała sunia york, która ma 7 miesięcy drapie się po dolnej stronie pyszczka/ brody najbardziej, potem okolice uszu, oczu, a kolejnym jej zajęciem jest gryzienie przednich łapek po przedramionach, po reszcie ciała drapie się sporadycznie.
Jej drapanie po pyszczku martwi mnie bardzo, bo robi to uporczywie , najbardziej intensywnie po przebudzeniu lub w nocy. Jeżeli ma możliwość to jeździ pyszczkiem po dywanie, kocu, fotelu, trawie.
Piesek jadł regularnie suchą karmę, która aby została zjedzona była delikatnie posmarowana odrobiną karmy mokrej. Smakołyki zostały wyeliminowane, gdyż ciągle szukam przyczyny i sposobu rozwiązania problemu. Piesek wypróżnia sie regularnie ( 3 razy) a kupy nie budzą zastrzeżeń. Piesek jest żywy i wesoły. Ostatnie kilka dni przestawiam ją na gotowaną w domu kasze z krolikiem, a odstawiam gotową karmę suchą, którą ją karmiłąm. Mam wrażenie , że drapie się bardziej. Pije sporo wody. Odrobaczyłam ją wg zalecenia weta, który też ją obejrzał pod tym kątem i nic nie widział. Skóra jest sucha, lekko różówa z tendencją do czerwonej. Nie stwierdzono przerzedzeń włosów, ale mogłaby mieć trochę wiecej włosów na pyszczku zastanawiam się czy gdzieś w tym drapaniu nie ma przyczyny tego , że włoski są rzadsze. nie ma żadnego miejsca, które wzkazywałoby na pobranie zeskrobin. Wet ją oglądał dokładnie też dzisiaj, nic podejrzanego nie znalazł, a sunia drapie brodę i drapie. Jest juz po wymianie zębów, bo najpierw myślano, że wymiana zębów jest powodem problemu.
proszę poradzcie co robić tak bardzo chciałabym aby ten szczeniak przestał sie drapać, ale nie wiem zupełnie co jej podać. Jest jeszcze rosnącym szczeniakiem co blokuje wetowi podanie leku, który chciał zastosować. Waży 2, 6 kg
jest jakieś zioło, które można jej podać? tak, tylko na co ono ma być..na alergie? na roztocza? na nużycę?
błądzę po omacku
pozdrawiam i dziękuję za sugestie i pomoc.