Autor Wątek: Fitoncydy jako alternatywa dla antybiotyków  (Przeczytany 3335 razy)

Offline rat.med

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 5
    • Strony internetowe
Fitoncydy jako alternatywa dla antybiotyków
« dnia: Listopada 20, 2017, 10:43:59 »
W starych notatkach znalazłam spis roślin zawierających fitoncydy. Pamiętam, że była też podawana receptura na złożony alkoholowy preparat wirusobójczy, bakteriobójczy, grzybobójczy, zawierający ponad 50 ziół- ale nie wiem które to z nich były. Czy któreś z tych poniżej nie można ze sobą łączyć??

agawa, anyż (ziele, owoc), arcydzięgiel, arnika (kwiat, ziele), bagno (ziele, owoc), barszcz, berberys (kora, korzeń, owoce, liście), bez czarny (kora, korzeń, kwiaty, liście), borówka, brzoza, buk (liście, kora), bylice (ziele), ciemiężyca (liście, kłącza), cynamon (kora), czarna porzeczka (liście), czarnuszka (nasienie), cząber (ziele), czeremcha, czosnek niedźwiedzi, dąb (Liście, gałązki i kora), drzewa iglaste (kora, liście, kwiaty), dziewanna, dziurawiec, eukaliptus (liście, owoce), gajowiec, goździkowiec (pączki kwiatowe, kora, liście), grusza (liście, kora), gwajakowiec (żywica, kora), huba, jałowiec (owoce, liście, kora), jeżówka/echinacea
kardamon, koci pazur, kolendra (ziele, owoc), kopytnik (ziele), krwawnik (ziele), krwiściąg (ziele, korzeń),
kurkuma (kłącze), laurowiec (owoce, liście), lebiodka (ziele), łuskiewnik, macierzanka (ziele), mącznica, melisa, Miodla indyjska/neem, mirra, muszkatołowiec, mydlnica, nagietek, niecierpek, olcha, oliwka, oman
orzech włoski, pau’d'arco, paprocie (ziele, kłącza), papryka, pierwiosnek, podagrycznik (ziele), podbiał, pokrzywa, pomidor (ziele, niedojrzałe owoce), porosty (plecha), porzeczka czarna, propolis,psianki, rdestowiec, rozmaryn, sandałowiec (kora, liście, kwiaty), siedmiopałecznik, szałwia (ziele), szypszyniec, tatarak, tarczyca bajkalska, tarnina, topola, tymianek (ziele), uczep, wiązówka, wrotycz (ziele),
żyworódka

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: Fitoncydy jako alternatywa dla antybiotyków
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 20, 2017, 11:07:35 »
Normalnie garbników nie łączy się z alkaloidami, a na Twojej liście alkaloidowych surówców chyba nie widzę, za wyjątkiem berberysu. Garbniki unieszkodliwią alkaloidy.

Niektóre paprocie, jak narecznica samcza są używane jako środki na robaki i w czasie ich stosowania jest absolutny zakaz spożywania tłuszczy, bo zatruje. To nie jest witamina.
Dalej ciemiężyca, to jest niebezpieczna roślina (do pogrzebu włącznie) i trzeba bardzo dobrze wiedzieć, co i dlaczego się robi.

Jeszcze inna sprawa, to, że nie bardzo widzę tego wszystkiego w jednej nalewce, moim zdaniem, minimum powinny być dwie (mocny i słaby etanol) + świeże wywary w zależności od rzeczywistych potrzeb.

Poza tym oczywiście nie dotykać się ciemiężycy i wielu paproci bez powodu.

Pozdrowienia :-)

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: Fitoncydy jako alternatywa dla antybiotyków
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 20, 2017, 11:44:53 »

zawierający ponad 50 ziół


O dobre 45 roślin za dużo. Nie powinno mnożyć się bytów ponad potrzebę. Każdy składnik należy rozpatrywać jako INDYWIDUALNY lek, co kieruje nas na tory polipragmazji.

Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: Fitoncydy jako alternatywa dla antybiotyków
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 20, 2017, 22:46:15 »
Pewnie w miksie 50 składników, każdy składnik z osobna nie osiąga dawki terapeutycznej, ale razem mogą dać jakiś efekt. Oczywiście, zakładamy, że miks jest oparty na racjonalnych podstawach, a nie magicznych czy nanotechnologicznych.

Jeśli działa zgodnie z zamiarem twórcy miksa, to dobrze, jeśli nie działa, to możliwe, że część składników na przykład wzajemnie się blokuje lub jednak przepis lub rzeczywisty skład jest wadliwy.
W sumie, to niezbyt odkrywcze stwierdzenia ;-)

O co chodzi ze składem rzeczywistym? Jeśli ważny składnik powinien być, a jego nie ma z powodu gapiostwa mieszacza, mimo, że w przepisie jest. Świadome oszustwo jest kryminałem.

Pozdrowienia :-)

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: Fitoncydy jako alternatywa dla antybiotyków
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 21, 2017, 14:34:51 »
Basiu, nie zmierzaj w kierunku rosyjskich ułud, którzy tworzą gigantyczne mieszanki na "wszystko" ze "wszystkim". Równie dobrze można byłoby brać 50 leków w dawkach będących ułamkami terapeutycznymi, bo może razem "dadzą jakiś efekt". Bo to już nie zielarstwo ale myślenie życzeniowe wprost z tych gazetek za 3 złote typu "Szaman" albo "Lekarz ludowy".
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: Fitoncydy jako alternatywa dla antybiotyków
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 21, 2017, 18:29:45 »
Tak i nie.
Oczywiście, nie ma żadnego panaceum, mimo, że nawet jedną roślinę nazwano Panax.

Osobiście zawsze mnie zastanawiało pojęcie "środka na serce" czy "działanie nasercowe". Zwykle trzeba się dobrze wgłębiać w dokładne opisy, żeby w końcu się dowiedzieć, czym się miałaby różnić w zastosowaniu konwalia od głogu. Na przykład w internecie ciągle straszą fragmentaryczne opisy demonizujące głóg a bagatelizujące konwalię. Wszystko to prawda, ale to jest typowy przykład cytatów wyciętych z większej całości: jedno jest o niebezpieczeństwie przedawkowania głogu (trudne do wykonania w praktyce), a dugie to, że konwalia w porównaniu z naparstnicą jest bezpieczniejsza, bo przedawkowanie jest trudniejsze, mniej się kumuluje i szybciej wydala.
Co jednak nie zmienia faktu, że jagód głogu można się najeść zupełnie bezkarnie, a liści konwalii nie.
***

Jeśli staramy się rozwiązać niewyraźny, ciągnący się problem, to bogatsza mieszanka może dać jakiś pozytywny wynik z większym prawdopodobieństwem.
Jeśli funkcją miksu jest regeneracja, uzupełnienie witamin i minerałów, to przegląd szafy będzie mieć sens - w końcu zupa też ma wiele składników i nikt ich nie analizuje po kolei.
Dotyczy to jednak składników bezpiecznych, praktycznie spożywczych.

Oczywiście, indywidualne nietolerancje są możliwe, na orzechy, gluten, laktozę, poziomki itp też.

Może mieć sens stopniowe dokładanie składników, żeby zacząć od czegoś tolerowanego i w miarę postępu kuracji rozszerzać skład mieszanki.

Nie można wykluczać tego, że genialny zielarz, który ma WIEDZĘ dobierze od razu mieszankę 4-5 składników i precyzyjnie trafi w potrzeby chorej osoby. Wiem, że takie osoby są na świecie, ale ja takiej nie znam.
***

Jednak ciemiężyca to zdecydowanie jest niebezpieczną rośliną, mimo, że ślimaki na działce u mojej mamy ją zjadają z dużym zapałem ;-/

Pozdrowienia :-)

Offline Artevelde

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 89
Odp: Fitoncydy jako alternatywa dla antybiotyków
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 27, 2017, 11:07:52 »
W górach regularnie spotykam nadgryzione ciemiężyce - ciekawe co za stworzenia ją wcina.

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Fitoncydy jako alternatywa dla antybiotyków
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 31, 2018, 15:26:59 »
Co do super-mega-miksu wielu ziół to na pewno da się stwierdzić jego skuteczność w maści/smarowidle, nazwałem to sobie nawet "multimiksem", należy zwykle do najskuteczniejszych testowanych smarowideł. W działaniu ustrojowym mam wątpliwości co do zasadności takiego postępowania ale specyfika leczenia miesjcowego jak najbardziej zdaje się dopuszczać tego typu pomysły. Przy czym moje "multimiksy" obejmowały tak po 20-25 składników. Potem lubiłem robić multimiks ale np. pół na pół z rdestowcem żeby był w tym też jakiś konkret :)
Co do reakcji garbników z alkaloidami to nie wszystkie alkaloidy się wiążą z garbnikami ale co do zasady tak właśnie jest. Tym niemniej miejscowo glistnik ze skrzypem w kąpieli lub z pięciornikiem w maści działa bardzo dobrze, to znane i cenione połączenia. Albo te alkaloidy się nie psuwają w dużym stopniu albo to zdaje się dobrze działać z jeszcze innego powodu.
Różnice, głupcze!