Nie mam długiego języka, ale mam długą klawiaturę ;-)
***
Vereingten nie ma tajemnic, to wszystko są jawne sprawy, trzeba tylko spokojnie poczytać.
Chyba jeszcze (?) nie ma biznesu.
***
Jeśli chodzi o boreliozę czy stan poboreliozowy, to pewnie jakaś część z problemów to potłuczona plastyczność układu nerwowego. Zawsze jest możliwość, by ją przekierować różnymi metodami fizyczno - elektryczno - psychoterapeutycznymi. Pewnie zioła też by się sprawdziły w tym komplecie.
Ostatnio wszystkim polecam do czytania książkę "Jak naprawić uszkodzony mózg". Tam są opisane różne historie, różne metody, różne urządzenia - to może mieć sens i w boreliozie, nawet, jeśli borelioza nie została bezpośrednio w niej opisana. Na przykład była w niej opisana historia śpiewaka, który stracił głos.
Pozdrowienia :-)