Jeśli juz użądli:
-aspiryna- Miejsce użadlenia zwilzamy i wcieramy roztarta aspirynę która zneutarlizuje(kwas acetylosalicylowy) zwarte w jadzie substancje o działaniu zapalnym
-amoniak- 2,3 krople na miejsce użądlenia
-błoto- jesli nie mamy nic pod reka robimy mieszanine ziemi gliniastej z woda nakładamy obwijamy i czekamy do całkowitego wyschniecia ( tego sposobu nauczył mnie stary kumplel-komandos)
wegiel aktywowany- kilka kapsułek mieszamy z mała iloscia wody i tworzymy papke która nakładamy na rankę(węgiel działa najlepiej kiedy jest wilgotny). Owijamy bandażem lub folią(pasta weglowa wyciągnie jad natychmiast i unikniemy bólu i opuchniecia)
soda oszyszczona- robimy papke i postepujemy jak w powyzszaych papkach

Profilaktyka:
Niewiele o niej wiem ale z pewnościa:
-osy i pszczoły nie lubia ciemnych ubrań (dlatego strój pszczelarza jest zwykle biały)
-nie perfumujmy sie zbytnio co tez znacznie powoduje agresje u owadów
-pomysł z pomarańczą nadzianą goździkami stosuje w domu , działa takze na muchy.
Pozdrawiam - Fresh