Autor Wątek: Fazy księżyca i zbiory -było Zioła działające na Babesję - polskie i zagraniczne  (Przeczytany 2848 razy)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11099
Ten wątek wyewoluował z dyskucji o babesjach:
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=6218.0
***

Sprawa wpływu fazy księzyca na jakość surowca zielarskiego nie jest naukowo udowodniona, co wcale nie oznacza braku wpływu. Jednak sprawa pogody przy zbiorze nie wzbudza żadnych wątpliwości, ani wśród tradycjonalistów, ani wśród naukowców.

Kopanie korzeni w sumie nie jest zbytnio zależne od pogody, o ile nie rosną w glinie, która po wyschnięciu zamienia się w beton, to przy zbieraniu części nadziemnych jest mile widziana ładna pogoda, może nawet i sucha pogoda, co nie zawsze jest skoordynowane z fazą księżyca.
W związku z tym ja jednak zwykle patrzę na chmury lub ich brak, a nie na fazy księżyca.

Pozdrowienia :-)
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2017, 13:07:53 wysłana przez Basia »

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
a czy nie przypadkiem druidzi zbierali niektórych ziół podczas pełni?

Offline Moc jest w Tobie!

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1614
W związku z tym ja jednak zwykle patrzę na chmury lub ich brak, a nie na fazy księżyca.

Spora część chmur nie jest udowodniona naukowo, więc byłbym ostrożny.  :D Są opracowania naukowe na temat wpływu Księżyca na rośliny. Trzeba se wyguglać... Księżyc steruje całą płodnością na Ziemi, no, ale dowodów się zachciało.

a czy nie przypadkiem druidzi zbierali niektórych ziół podczas pełni?

Zbierali wszyscy, którzy mieli miedzę na ten temat. ;) Nie trzeba sięgać do obcych Słowianom kultur. Mamy własną, bogatszą spuściznę.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11099
Księżyc steruje całą płodnością na Ziemi, no, ale dowodów się zachciało.

Przynajmniej zwykle cykl płodności kobiet jest związany mniej lub bardziej przypadkowo z obiegiem księzyca, ale początek indywidualnego cyklu nie ma wiele wspólnego z fazą księżyca. Może każda kobieta się sama synchronizuje?

Pozdrowienia :-)

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
Wielu działkowców sadzi i sieje zgodnie z kalendarzem kiężycowym, i twierdzi, że coś jest na rzeczy. To może i coś jest  ::)  Ale np. opinie grzybiarzy co do wysypów są podzielone. Osobiście w tej materii nie mam żadnych spostrzeżeń ;)

Przynajmniej zwykle cykl płodności kobiet jest związany mniej lub bardziej przypadkowo z obiegiem księzyca, ale początek indywidualnego cyklu nie ma wiele wspólnego z fazą księżyca. Może każda kobieta się sama synchronizuje?
To jest synchronizacja z przesunięciem fazowym
;)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11099
Wielu działkowców sadzi i sieje zgodnie z kalendarzem kiężycowym, i twierdzi, że coś jest na rzeczy. To może i coś jest  ::)  Ale np. opinie grzybiarzy co do wysypów są podzielone. Osobiście w tej materii nie mam żadnych spostrzeżeń ;)

Też tak myślałam, że to ma coś wspólnego z fazą księzyca, tylko nigdy nie wiedziałam, którą, aż do tego lata, kiedy sobie uświadomiłam, że w formalnie identycznych lasach przy podobnych opadach deszczu, w jednym lesie może być wysyp grzybów, a w innym nawet starej olszówki się nie zobaczy. Czasem grzyby się pojawiają raz na wiele lat i wtedy może być nagły wysyp.
Każdy grzybiarz ma podobne doświadczenia... Dlatego chodzi się NA grzyby do lasu, a PO grzyby na rynek :-/ Podobnie jest z wędkarzami ;-)

Pozdrowienia :-)

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
jak kupiłem dom to w szpargałach po właścicielce znalazłem również jej kalendarz działkowca, w którym pod fazy księżyca miała rozpisane co i kiedy sadzić :D

To jest synchronizacja z przesunięciem fazowym
;)
dobre, najlepiej jak dziołchy mieszkają w kilka razem i po jakimś czasie wpadają w resonans

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
dobre, najlepiej jak dziołchy mieszkają w kilka razem i po jakimś czasie wpadają w resonans
Zwykle jednak długości cykli różnią się nieco. W akordeonach jest tak, że głosy w chórach stroi się na te samą czestotliwość, czyli "na zero" lub z odchyłką kilku-kulkunastu albo nawet wiecej centów (setna część interwału pomiędzy najbliższymi dźwiękani skali). Jest to prawdziwa maestria, każdy majster robi to inaczej i nie pochwali sie jak, tak na marginesie. Dzięki uzyskanemu w ten sposób zdudnieniu, każdy instrument brzmi niepowtarzalnie. Taki stój z odhyłką nazywa sie strojem... mokrym.

;)
« Ostatnia zmiana: Listopada 29, 2017, 14:48:15 wysłana przez Ondrasz »

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
czy można więc stwierdzić , że występujący lekki rozmaz czasowy w kwestii długości cyklu przyczynia się do tego, że tak świetnie grają nam na nerwach?

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
Ależ bez dwóch zdań ! To zupełnie tak samo jak ze strojem mokrym - w odbiorze jest jakby płaczliwy, rozdygotany i emocjonalny. Działa na nerwy. Dla odróżnienia strój "na zero" zwany suchym a czasem jazzowym jest surowy, beznamiętny, techniczny.
heh ;)

Offline Moc jest w Tobie!

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1614

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
Odp: Fazy księżyca i zbiory -było Zioła działające na Babesję - polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #11 dnia: Października 05, 2017, 12:26:15 »
Świat jest piekny, życie jest cudem, Moc jest z nami !  :D