Autor Wątek: Borelioza - przejście z ILADS na zioła.  (Przeczytany 10913 razy)

Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
Odp: Borelioza - przejście z ILADS na zioła.
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 18, 2016, 09:19:57 »
Skąd informacja,że można brać tylko 3 krople?

Zapewne znasz przykłady uszkodzeń, podaj je.

"Zapewne", Janku, przeprowadzasz  własne badania, masz ku temu kompetencje i zaplecze...podaj je.

Ponoć szanujesz Dr.Różańskiego, jesteś zagorzałym kursantem, członkiem stowarzyszenia ...czy najznaczniej w świecie podkleiłeś się pod "NAZWISKO" i środowisko miłośników ziół i  "lubisz wciskać zdesperowanym swoje mieszanki"- mieszanki księgowego.

Dr. Różański podaje dwie,trzy krople w swych mieszankach http://www.rozanski.ch/oleum.htm

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Borelioza - przejście z ILADS na zioła.
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 18, 2016, 10:14:47 »
Kiedyś (na szczęście krótko) zrobiłam mieszaninę olejków na boreliozę Lyme Essence Oil. Smrodu było co niemiara. Nie dość, że ja śmierdziałam, to śmierdziało całe mieszkanie, moja odzież, pościel. Pomijam aspekt zdrowotny, czy też toksyczny, smrodu olejków nie da się znieść. Takiej terapii mają dość wszyscy domownicy, o ile można to nazwać terapią.
Po raz drugi bym się nie posmarowała żadnym olejkiem.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - przejście z ILADS na zioła.
« Odpowiedź #17 dnia: Maja 18, 2016, 10:15:50 »
to zdanie własne wyrobione przez doświadczenie i zagranicznych lekarzy zajmujących się terapią olejkami - tak, istnieją tacy
To ja się bardzo cieszę, sam słyszałem o paru lekarzach stosujących w Polsce olejki.

Offline pczerlus

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 143
Odp: Borelioza - przejście z ILADS na zioła.
« Odpowiedź #18 dnia: Maja 18, 2016, 10:38:40 »
Cytuj
Jazda na rowerze brzmi jak coś cudownego, gratuluję takiej poprawy.

Nie martw się też Ci się poprawi, ja byłem taki słaby że nie miałem siły wyjść na drugie piętro, a teraz powoli wracam do formy i jeżdżę na rowerze.

Offline Nektarynka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Borelioza - przejście z ILADS na zioła.
« Odpowiedź #19 dnia: Września 25, 2016, 13:52:41 »
Jakie są postępy w Twoim leczeniu ziołami? Minęło sporo czasu....

Offline dess

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Borelioza - przejście z ILADS na zioła.
« Odpowiedź #20 dnia: Września 29, 2017, 13:57:27 »
Chciałbym trochę odświeżyć temat, gdyż dalej jest kiepsko. Nadal nie mam pewności co to jest, nie mam od 2 lat dodatniego wyniku, że jest to borelioza, ani nic innego. Byłem 2x w szpitalu i ani razu nie pobrano kału, w celu szukania pasożytów. Serwowano mi tylko badania krwi, moczu (wyniki bardzo dobre) i odsyłano mnie jako "zdrowego" do domu. Z objawów od 2 lat utrzymują się:

- Sztywność szyi, bół przy poruszaniu na boki
- Ból odcinka lędzwiowego
- Stany podgorączkowe (od kilku miesięcy codzienne, regularne)
- Poranna sztywność, ogromne przygnębienie, ciągłe zamartwianie się
- Niska odporność, ciągle zimne stopy podczas, gdy twarz jest rozpalona.
- Światłowstręt

Próbowałem w ciemno dalej walczyć z boreliozą, pomagało mi w tym 2 fitoterapeutów i niestety wciąż bez zmian. Nie wiem w jakim kierunku się diagnozować, rodzice także nie wiedzą co robić. Nie wiem nawet na jaki oddział w szpitalu najlepiej się kierować.

Od czasu kolonoskopii (ok. miesiąca) mam przerwę od nalewek. Kolonoskopia wykazała niewielkie zapalenie jelita grubego. Nie mam biegunek, wzdęć, problemów z wypróżnianiem, bóli brzucha.

Chciałbym wierzyć, że stawy bolą od zapalenia jelita, jednak naprawdę nie wiem już w którą stronę iść.

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
Odp: Borelioza - przejście z ILADS na zioła.
« Odpowiedź #21 dnia: Września 30, 2017, 11:55:01 »
Objawy, które podajesz znam. Co prawda usłyszałem niedawno, że jestem bardzo skomplikowanym pacjentem, ale wiem na pewno, że ich przyczyną były problemy z zatokami i spaprana nadużywaniem antybiotyków odporność. Pro forma zapytam czy u ciebie z tzw. górnymi drogami oddechowymi wszystko ok ? ;)

Znam z opowiadań (ale blisko) historie jednej dziewczyny, która jak się zdaje, przywlokła coś z wczasów na Kanarach. Objawy podobne do twoich - głównie problemy z kręgosłupem, stawami, stany podgorączkowe, deprecha, jakieś skurcze, świąd skóry i inne. Tęgie głowy z tytułami profesorskimi nie dają rady, nawet nie wiedzą co to. Różne pomysły, czasem na któryś reagowała chwilową poprawą i tak już kilka lat. Ostatnim "hitem" był jakiś inhibitor tnf-alfa, z tych tzw. biologicznych, nastąpiła chwilowa poprawa, potem lawinowe pogorszenie, a do tego doszły poważne problemy z sercem, podobno przez ten lek i co najgorsze tak już jej najpewniej zostanie.

Wiem, że Cie pocieszyłem ;) Musisz szukać i próbować - tu jest olbrzymia masa wiedzy, coś musi zaskoczyć. Sam jeszcze rok temu z okładem odsądziłbym od rozumu każdego, kto by mi klarował, że to co mam da się uspokoić zwykłymi chwastami, za darmo, znad rzeki. Teraz żałuję, że zabrałem się za to tak późno, ale Ty jesteś młody i masz dużo czasu :)
« Ostatnia zmiana: Września 30, 2017, 16:07:34 wysłana przez Ondrasz »

Offline dess

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Borelioza - przejście z ILADS na zioła.
« Odpowiedź #22 dnia: Października 01, 2017, 00:27:44 »
W jaki sposób doszedłeś do takiej diagnozy? Wyszło coś w jakimś badaniu?

Jeżeli chodzi o górne drogi to po tym jak to się wszystko zaczęło, pojawił się zatkany, suchy nos i tak trwa do dziś
« Ostatnia zmiana: Października 01, 2017, 10:44:05 wysłana przez dess »