Zrobiłem ostatnio mały przegląd niektórych surowców pod kątem pobudzania tarczycy. Wykracza to poza samo hashimoto więc nowy wątek. Generalnie przyczyn niedoczynności może być kilka np. mała nienadążająca z produkcją tarczyca, braki w surowcu do produkcji - jodu, zaburzenia na osi tarczyc przysadka lub samej przysadki, zaburzenia na osi przysadka podwzgórze albo samego podwzgórza, no i jeszcze wszystkie inne hormonalne poplątania z nadnerczami na czele, w końcu hormony to taki popętłany kłębek - wszystko ze wszystkim...
No więc wracając do tych pobudzających ziół, dobrze wiedzieć jak działają, czy przez przysadkę, czy wprost na tarczycę itp.
- Witania Ospała (Ashwaghanda), pobudza na drodze przysadkowej poprzez TSH - klasyczny mechanizm tarczycowy.
- Pokrzywka Brazylijska (Coleus), ma cały szereg mechanizmów, ale co ważne są tropy wskazujące na to, że natychmiast i bezpośrednio stymuluje sekrecję hormonów tarczycy (pytanie czy tylko tych zgromadzonych czy stymuluje też produkcję?) Polepsza konwersję T4-->T3
- Gumożywica Guggul, w dużych dawkach pobudza bezpośrednio tarczycę i polepsza konwersję T4-->T3. Ale znam też opinię, że działa poprzez przysadkę.
- Surowce bogatojodkowe (wszelakie glony typu listownica, morszczyn, solanka), dostarczenie jodu do organizmu powoduje przyspieszanie metabolizmu tarczycy, która ma w takiej sytuacji coraz więcej peroksydazy tarczycowej, która to pozwala na obróbkę jodu do hormonów, proces ten pobudza bezpośrednio tarczycę, ale przysadka ma nad tym pieczę żeby się to pobudzanie nie wymknęło spod kontroli. Jest tylko jedno ale. Przy rozkręconej autoagresji (hashimoto) występują przeciwciała przeciw peroksydazie tarczycowej, zatem wzrost jej poziomu może nasilić autoagresję stąd pojawiają się zalecenia unikania jodu przy hashi, a co najmniej na etapie wysokich p.ciał.
- Rzęsa Wodna, też kumuluje jod, poza tym ma działanie odżywcze, immunostymulujące, regenerujące i podobno regulujące na gospodarkę hormonalną.
- Rzepień, zioło konkret, Gospodarz podaje, że stosuje się przy niedoczynności z niedoborem jodu, a zatem poza jego innymi działaniami znów jod.
- Pięciornik Biały, na pewno też sprawy jodkowe, ale trzeba by dobrze sprawdzić co tu jeszcze gra role. Basia wiesz może?
- Tymianek, Dr pisał kiedyś, że u świń (a w końcu świnia też człowiek) podawany doustnie i wcierany w okolice tarczycy tymol pobudza tarczycę. Mechanizm nieznany, ale raczej na pewno nie przysadkowy, bo przysadka zanim coś pomiesza minąć muszą dni i tygodnie a tu nie spodziewam się że tak to by miano stosować.
- Lukrecja, wydaje mi się, ze ona działa głównie dzięki pobudzaniu nadnerczy co pogania cały układ hormonalny :-)
To tak gwoli pobudzaczy, bo to ze czasem trzeba najpierw inne rzeczy posprzątać, poukładać, zreperować to juz kwestia tego z czym mamy do czynienia, a to już temat omawiany w innych wątkach, ot choćby tym długaśnym hashimotowym.
Pozdrawiam,
A.