Autor Wątek: GLICERYNA  (Przeczytany 1612 razy)

Offline Luu

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 216
GLICERYNA
« dnia: Luty 14, 2021, 19:45:54 »
Witam wszystkich :) Słowo "gliceryna" występuje tak często na forum, że niestety nie jestem pewna czy sprawa,  którą chcę poruszyć już się przewijała czy nie. Mam problem z tym surowcem ponieważ jest ona stosowana w garbarstwie jako środek silnie wysuszający skórę, ze względu na swoje higroskopijne właściwości. Stąd rodzi mi się pytanie, jakim cudem zatem tak świetnie ma nawilżać skórę? Proszę o wyjaśnienie, bo mnie to przerasta :) Być może chodzi o stężenie, albo substancje, które się w niej rozpuszcza... Ja zazwyczaj maści (do domowej apteczki) robię na tłuszczu zwierzęcym, dodaję wit. E, wcześniej ziółka skrapiam spirytusem, bo najczęściej działam na świeżym surowcu. Aczkolwiek, myślę (jak chyba każdy), żeby ulepszyć, coś poprawić, zachować na dłużej. Stąd ta gliceryna, chętnie przez wszystkich używana. No ale to garbarstwo... Pozdrawiam!
« Ostatnia zmiana: Luty 15, 2021, 08:18:15 wysłana przez Luu »

Offline Luu

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 216
Odp: GLICERYNA
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 16, 2021, 09:46:40 »
No cóż :) tak czy inaczej dziękuję i pozdrawiam :)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11040
Odp: GLICERYNA
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 16, 2021, 12:14:28 »
Zostaje zaeksperymentowac na własnej skórze. Gliceryna nie jest toksyczna, a w smaku jest słodka.

https://www.medonet.pl/zdrowie,gliceryna-roslinna---rodzaje--zastosowanie--wlasciwosci--przeciwskazania,artykul,1730433.html

cytat:
"Zwykle kosmetyki z gliceryną zawierają jej od 5 do 15 procent, jednak zdarzają się i takie, w których tej substancji jest więcej. Kupując kosmetyki, pamiętajmy, by ilość gliceryny roślinnej nie przekraczała 25 proc. całego produktu, gdyż wówczas kosmetyk taki może działać wysuszająco."

I sprawa jest już jasna :-)

Pozdrowienia :-)

Offline Luu

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 216
Odp: GLICERYNA
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 16, 2021, 17:38:54 »
Baaardzo dziękuję :) Czyli bez obaw można stosować w niewielkim stężeniu :) Super!

Offline lelka

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 137
Odp: GLICERYNA
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 02, 2021, 09:01:39 »
Bardzo proszę o wytłumaczenie zamrażania soków z gliceryną. Wyczytałam tylko, że gliceryna powoduje ciut niższą temp. zamrażania solanki. Chcę zawieźć znajomej zamrożony sok z tasznika z gliceryną i zastanawiam się czy rozmrażanie i ponowne zamrażanie nie spowoduje obniżenia jakości surowca. Jestem też ciekawa samego mechanizmu zamrażania soków z gliceryną. Wiem, że lód może uszkadzać, rozsadzać komórki, a gliceryną jakoś temu przeciwdziała? Zdaje się, że bredzę, proszę o wytłumaczenie. Z góry dziękuję.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11040
Odp: GLICERYNA
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 02, 2021, 10:07:01 »
Gliceryna stabilizuje białka własnie po to, by nie były uszkadzane przy zamrażaniu i rozmrażaniu.

Zamrażanie zmienia strukturę białek, wystarczy popatrzeć, co się stanie, jesli się zamrozi zsiadłe mleko - po rozmrożeniu będzie rozdrobniony twaróg.

Pozdrowienia :-)

Offline lelka

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 137
Odp: GLICERYNA
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 02, 2021, 12:02:15 »
Wielkie dziękuję! :) :) :) A czy można rozmrażać i zamrażać na powrót soki z gliceryną? Zanim dotrze z jednej do drugiej zamrażarki może minąć parę godzin. Czy lepiej dać taką ilość, aby przez 3 dni rozmrożony sok z gliceryna mógł postać w lodówce i był w ciągu tych 3 dni zużyty?

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2644
Odp: GLICERYNA
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 08, 2021, 10:04:08 »
Dobrze owinięte w koce mrożonki potrafią "trzymać" przez parę godzin - sprawdzone ;)
Mechanizm działania gliceryny w kosmetykach jest taki, że ona dzięki tym właściwościom higroskopijnym utrzymuje wilgoć na/w skórze - o ile nie będzie jej za dużo bo wtedy utworzy film na skórze i może wyciągać z niej wilgoć.
Różnice, głupcze!