Autor Wątek: Strucie.  (Przeczytany 8444 razy)

Offline halina1

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1446
Odp: Strucie.
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 30, 2011, 22:05:58 »
Cały dzień dyskomfort.
Zaparzyłam bobrek.
Ale przedtem wypiłam herbatę z poziomkami(przysmak na szarugę i zadymki) i nagle spokój. Podziałała jak balsam.
Jestem zaskoczona efektem poziomkowym.

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: Strucie.
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 31, 2011, 16:15:31 »
Być może to jakiś rodzaj pleśni, od wilgoci, może być z powietrza.

Być może , że też jest coś w powietrzu, bo od kilkunastu tygodni nie mogę zrobić zakwasu na chleb. Z początkiem wiosny nie było problemu, zaczęło się, gdy nawiedziła nas burzowa pogoda.

A ze strucia wyleczyłam się.
Miodówka na spirytusie, karkówka pieczona przez moją Mamę  i szarlotka mojej roboty. Jak gula wielkości pięści odeszła to przybłąkał się ból lewego kolana do tego stopnia, że nie mogłam chodzić. Więc zrobiłam okład z ziół szwedzkich na noc i przeszło. A w sobotę, gdy jechałam do znajomych przyplątał się ból podbrzusza. Nie wiem czym nagrzeszyłam, że tyle bólu mnie spotyka  ;)
« Ostatnia zmiana: Lipiec 31, 2011, 16:24:59 wysłana przez Magdalena »

Offline vitara

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 363
  • nr gg 14 987 97
Odp: Strucie.
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 31, 2011, 18:39:30 »
Węgiel aktywny  jedzmy go w zatruciach gdy czujemy się źle, jedzmy go śladem zwierzątek , które szukają ziemi okrzemkowej i jedzą ją przy zatruciach mimo że mięsożerne.
Węgiel wyłapuje toksyny nawet bakterie stosowany jest w wielu filtrach itd.
A współcześnie zapominamy o jego walorach .