Autor Wątek: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii  (Przeczytany 13974 razy)

Offline zielarz polski

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 803
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 16, 2017, 15:06:07 »
Co znaczy "czysto syntetyczną"? To tak jak by napisać o occie jabłkowym i winie, że są czysto syntetyczne. Bez przesady.

Tutaj opisy metod pozyskania.
http://www.e-biotechnologia.pl/Artykuly/Fermentacja-cytrynowa/

Offline Klara2

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 333
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 16, 2017, 16:09:21 »
Ja, w dbaniu o zdrowie i urodę, rozróżniam substancje naturalne i sztucznie wytworzone. W przypadku kwasu cytrynowego, bo o tym mówimy, nigdy nie polecę nikomu substancji innej niż naturalna a więc tylko sok z cytryny. Nie wyobrażam sobie żeby ktoś miał się polewać roztworem tzw.  kwasku cytrynowego, gdyż działa on na skórę drażniąco.
Podobnie z octem. Jest naturalny ocet jabłkowy i jest sztuczny ocet tzw. spirytusowy,   też powszechny w użyciu i niby nieszkodliwy... Ja tam omijam szerokim łukiem.
Są wina jakie wytwarzają prawdziwi winiarze, pasjonaci, znawcy i są wina sklepowe, niektóre patykiem pisane. Czy są uznawane za szkodliwe? Nie.
Więc drogi zielarzu - są, i wina i octy, syntetyczne. W zdrowiu jest miejsce tylko na naturę, gdy tylko jest to możliwe. Jestem zdziwiona, że tego nie rozumiesz. :)

Offline zielarz polski

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 803
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 16, 2017, 16:33:39 »
Ale chyba następuje tu pewne nierozróżnienie PROCESU produkcji od PRODUKTU.

Ocet spirytusowy nie jest sztuczny, powstaje dokładnie tak samo jak octy owocowe czy balsamiczne. Po prostu fermentacja (w punktu biochemiczego pseudofermentacja) oparta jest na różnych "podłożach' - alkohol, wino, pulpa owocowa, ryż, itd.
Oczywiście procesy te nie są identyczne, np. w przypadku octu balsamicznego fermentacja alkoholowa i octowa przebiegają równocześnie a w procesie octu alkoholowego stosuje się napowietrzanie ale co do zasady wykorzystuje się zjawisko "fermetacji", które jest naturalne.

Podobnie z kwaskiem cytrynowym. Oczywiście, że nie jest tożsamy z sokiem z cytryny (pisałem, że jest?) ale proces pozyskiwania nie jest "czysto syntetyczny".

I tego właśnie dotyczył mój wpis. :)

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 16, 2017, 21:08:06 »
Nie wiem czy smarowanie skóry rozcieńczonym sokiem z cytryny jest dobrym pomysłem.
nie sokiem (nawet rozcieńczonym) lecz wodą z sokiem (pół cytryny na 2 litry wody!)
Dla mnie to jedno i to samo, tyle że duże rozcieńczenie :)

Cytuj
Już chyba lepiej kupić kwas cytrynowy w spożywczym i jego użyć do roztworu.
Kolego, proszę poczytać o szkodliwości sztucznego kwasu cytrynowego.

Szukałem i znalazłem coś takiego:
Cytuj
Kwasek śmierci i inne bzdury
Kwas cytrynowy należy do najczęstszych stosowanych dodatków żywnościowych, również przez nas samych w domowym zakresie. Nic więc dziwnego że znalazł się na celowników internetowych panikarzy, do wszystkiego co oznaczone literką E podchodzących jak diabeł do wody być może święconej. Co zaskakujące, dokładnie przeciwny stosunek mają do obfitujących w ten związek owoców cytrusowych, stanowiących częsty składnik mikstur detoksykacyjnych ...
https://nowaalchemia.blogspot.com/2012/10/kwasek-smierci-i-inne-bzdury.html

Cytuj
Cytryna zawiera sporo węglowodanów...
  Nie rozumiem...

Nie rozumiem też wpisu, że cytryna zawiera sporo węglowodanów :) Naprawdę? :)
W dobie internetu zamiast nie dowierzać można to poprostu sprawdzić :)
Sok z cytryny ma nawet 16% cukru.
http://kalkulatorkalorii.net/kalkulator-kalorii/73-100-cytryna#wynik

Skoro wg Was jest to mało więc przedstawię Wam to metodą ziębową :)
W 100 g soku z cytryny macie 4 łyżeczki cukru.
W szklance soku z cytryny jest już 10 łyżeczek cukru!!!
40 g cukru na szklankę to mało?

Gdy Janusz Korwin-Mikke wsypuje do herbaty 10 łyżeczek cukru to ludzie za głowę się łapią:
https://www.youtube.com/watch?v=Rp8JiEXNt7U

a ile procent cukru w soku z cytryny stanowi fruktoza?

Offline zielarz polski

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 803
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 16, 2017, 21:24:00 »
Tak z ciekawości, te tabele są wiarygodne?
Bo wynika z nich, że cytryna ma więcej węglowodanów niż czereśnia.

Natomiast w książce do dietetyki (Ciborowska/Rudnicka) podane są wartości węglowodanów w gramach na 100g produktu:
cytryna - 9,5
czereśnia - 14,6

A tej fruktozy to ile jest? Po przyznam szczerze, że w żadnych posiadanych przeze mnie materiałach nie znalazłem.

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 16, 2017, 21:36:14 »
Tak z ciekawości, te tabele są wiarygodne?
Bo wynika z nich, że cytryna ma więcej węglowodanów niż czereśnia.

Natomiast w książce do dietetyki (Ciborowska/Rudnicka) podane są wartości węglowodanów w gramach na 100g produktu:
cytryna - 9,5
czereśnia - 14,6

A tej fruktozy to ile jest? Po przyznam szczerze, że w żadnych posiadanych przeze mnie materiałach nie znalazłem.
no właśnie, ja też wiem o tym 9,5 w cytrynie. Wg mnie to niewiele. A ile cukru się używa? Białego chlebusia, ryżu itd. Takim węglowodanom przyglądałabym się w pierwszej kolejności.

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 18, 2017, 04:09:11 »
W różnych źródłach są podane różne wartości zawartości cukrów w owocach.
Wynika to zapewne z różnego czasu dojrzewania i przy niejednakowym nasłonecznieniu.
Dlatego napisałem: "sok z cytryny ma nawet 16% cukru" bo zależne jest to od wielu czynników i nie każdy tyle będzie mieć.

Też nie znalazłem procentowej zawartości fruktozy spośród wszystkich cukrów w cytrynie, ale jak sama nazwa wskazuje fruktoza raczej stanowi większość w owocach.

no właśnie, ja też wiem o tym 9,5 w cytrynie. Wg mnie to niewiele. A ile cukru się używa? Białego chlebusia, ryżu itd. Takim węglowodanom przyglądałabym się w pierwszej kolejności.
Nawet jeśli zawsze byłoby te 9,5% cukru w soku z cytryny to przecież i tak dużo.
Na szklankę soku przypadałoby 24 g cukru.
Posłodziłabyś szklankę herbaty sześcioma łyżeczkami cukru i powiedziałabyś, że to niewiele?

Ja pieczywa nie jem od 7 lat.
Używam mąki żytniej typu 2000 ponieważ jest to dobre źródło błonnika i skrobi opornej, a podawaną w tabelach ilość węglowodanów tak naprawdę trzeba dzielić przez 3 ze względu na skrobię oporną właśnie.
Jeśli odpowiednio rozdziela się posiłki to kwas fitynowy z żyta wiele złego nie narobi.

W pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę na to ile fruktozy się spożyje lub ile jej powstanie z wielocukrów.
Najlepszym źródłem węglowodanów są produkty zawierające jak najwięcej skrobi.
Gotowane ziemniaki to chyba najlepszy wybór.

Wg mojej wiedzy mydło powinno się charakteryzować PH lekko zasadowym.
Sugerujesz, że powstał błąd w ewolucji człowieka i lekko kwaśny odczyn skóry należy zmienić na lekko zasadowy?
Gatunek ludzki czekał setki tysięcy lat na wynalezienie zasadowego mydła żeby "błąd" naprawić?
Skąd masz takie informacje?
Jesteś kobietą więc chyba powinnaś wiedzieć, że szczególnie mydła do higieny intymnej powinny mieć odczyn kwaśny, bo te miejsca są najbardziej podatne na infekcje grzybicze.

Offline Daenerys

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 68
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 18, 2017, 08:04:33 »
Tak, % cukru w cukrze jest niezwykle istotny, przypomina mi się kadr z filmu "Poszukiwany, poszukiwana" :D

Ja myślę, że sok z cytryny wcale nie jest taki zły. Jest to przecież produkt spożywczy o niskim indeksie glikemicznym, w skali Montignaca 0-100 plasuje się gdzieś w okolicy 20, więc nie jest źle.

Co chciałam napisać w sprawie grzybicy, polecam nalewkę z propolisu, chyba że jesteś na niego uczulony. Propolis (również zawiera w składzie węglowodany) jest świetnym komponentem o właściwościach silnie odgrzybiających, można go stosować zewnętrznie (maści) lub wewnętrznie (łyżeczka nalewki w niewielkiej ilości wody do wypicia nawet kilka razy dziennie). Można kupić gotowe produkty, można zrobić samemu. Pomyśl nad tym, może warto przeprowadzić taką kurację, polecam do poczytania opis Doktora:
http://rozanski.li/16/propolis-wlasciwosci-lecznicze/

Offline Klara2

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 333
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 18, 2017, 10:59:07 »
W dobie internetu zamiast nie dowierzać można to poprostu sprawdzić :)
Sok z cytryny ma nawet 16% cukru.
http://kalkulatorkalorii.net/kalkulator-kalorii/73-100-cytryna#wynik

Skoro wg Was jest to mało więc przedstawię Wam to metodą ziębową :)
W 100 g soku z cytryny macie 4 łyżeczki cukru.
W szklance soku z cytryny jest już 10 łyżeczek cukru!!!
40 g cukru na szklankę to mało?

Gdy Janusz Korwin-Mikke...
Gdy ja zjem ciastko (mam cukrzycę II)  i bardzo źle się czuję z powodu gwałtownego wzrostu cukru, to ratuję się zjedzeniem cytryny, bądż wypiciem świeżego soku z cytryny. Zawsze pomaga - cukier spada. :D
Po cytrynie spada a po lekach nie! :D
« Ostatnia zmiana: Czerwca 18, 2017, 11:00:47 wysłana przez Klara2 »

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 19, 2017, 20:11:48 »
Coś mi świta, że z tego właśnie względu fruktoza zamiast glukozy jest zalecana osobom chorym na cukrzycę.
Może fruktoza nie podnosi poziomu cukru czy nawet go obniża ale jest prozapalna, a to bardzo niepożądana sytuacja szczególnie u diabetyków.
Tutaj jest kilka ciekawych informacji o fruktozie i glukozie:
https://www.youtube.com/watch?v=E8axkEUOLnA

Oczywiście ja nie twierdzę, że nie należy jeść cytryny.
Sam ją często jem popijając kwasem askorbinowym :)
Jedynie chciałem uświadomić, że ona nie ma wcale tak mało węglowodanów.

Tak, % cukru w cukrze jest niezwykle istotny, przypomina mi się kadr z filmu "Poszukiwany, poszukiwana" :D
Jeśli kogoś przerasta temat różnic między glukozą a fruktozą i tego nie pojmuje to dla niego ta dyskusja może być zabawna.

Offline Daenerys

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 68
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 19, 2017, 23:01:09 »

Tak, % cukru w cukrze jest niezwykle istotny, przypomina mi się kadr z filmu "Poszukiwany, poszukiwana" :D
Jeśli kogoś przerasta temat różnic między glukozą a fruktozą i tego nie pojmuje to dla niego ta dyskusja może być zabawna.

Masz absolutną rację, jeśli kogoś przerasta poczucie humoru, to na pewno nie będzie widział w tym nic zabawnego.  8)

Offline zielarz polski

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 803
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 20, 2017, 08:40:10 »
Aj tam, dajcie spokój, od dawna wiadomo, że zawartość cukru  w cukrze rzecz ważna i nic tego nie zmieni. :)

A co do samej fruktozy, to też wcale nie jest tak różowo. Przyjęło się, że idealna dla diabetyków bo wiadomo; cukier prosty, nie ma wyrzutu insuliny, wątroba sama zmetabolizuje, niski indeks glikemiczny (20 bodajże - piszę z pamięci), większa słodycz niż zwykły cukier.

Ale jest jej wszędzie dużo i jak się okazuje ma też ujemne strony:
- mimo wszystko posiada swoje receptory trzustkowe i (tak jak glukoza) wzmaga jednak produkcję insuliny
- zmniejsza wrażliwość organizmu na leptynę (uogólniając - bloker apetytu), co niestety przyczynia się do nadmiernego spożywania pokarmów i otyłości
- w wątrobie ulega rozkładowi nie tyko na glikogen ale również na tłuszcze,
- stwierdzono wzrost frakcji cholesterolu-HDL we krwi u osób nadużywających produktów z fruktozą
- produktem ubocznym syntezy fruktozy jest kwas moczowy (istnieje podejrzenie, że może to znacznie zwiększać ryzyko dny)

Kilka takich kwestii by się jeszcze znalazło.

O razu zaznaczam, nie jestem jakimś wrogiem fruktozy. Warto tylko brać pod uwagę również kwestie negatywne jej spożycia, bo zrobiono z niej trochę takie "cud antidotum" na problemy diabetologiczne a tymczasem spożywana w nadmiarze, może też zrobić "kuku".

Tutaj ciekawostka - nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałem od osoby pracującej (jako technolog) przy produkcji - niby naturalnych - soków, że dodaje się do nich fruktozę, ponieważ jest nie do wykrycia w badaniach jakościowych (jest składnikiem naturalnie występującym) a znacznie poprawia smak wielu soków.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11099
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 20, 2017, 10:06:18 »
Klara2 napisała, że po zjedzeniu cytryny cukier jej spada. To jest fakt i najwyżej można spróbować go jakoś wyjaśniać.

Analiza poszczególnych składników tego czy owego i jego katastrofalnego wpływu na zdrowie doświadczalnych szczurów, które tym czymś były siłowo karmione nie ma sensu. Jeszcze mniej sensu może mieć tylko czysta analiza chemiczna bez uwzględnienia faktu, że organizm to coś więcej, niż jednorodna kultura komórkowa.
Jak dobrze poanalizujemy szkodliwość tego czy owego, to wylądujemy na kilogramie "naturalnych" suplementów dziennie.
***

Wracając do grzybicy.

Należy pamiętać o różnych sorbentach, najlepiej pektynowych z rdestnic - roślin wodnych. One pełnią funkcje ścierki i pułapki, bo z jakiegoś powodu grzyby tak je lubią, że się ich czepiają i lądują pod spłuczką. Dla osób mieszkających nad morzem to byłaby trawa morska. W Rosji z tego już są w sprzedaży gotowe preparaty w saszetkach.

Może być też węgiel, ale on działa nieco inaczej.

Dalej: mechaniczne szczotkowanie jelit, czyli posiekana przytulia czepna. Trzeba wybrać młode pędy i po posiekaniu jeść na surowo, najlepiej przed posiłkiem.

Poczytaj sobie o kicie na jelita i zrób coś podobnego
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=3324.0
Pamiętaj o odstępie czasowym między środkami "-bójczymi" i probiotykami.
Probiotyki trzeba bardzo dobrze popić, by szybko przemknęły przez żołądek.

Czopki zacznij robić samodzielnie - ja wiem, że problem masz teraz, na wczoraj, ale...
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=2658.0

Możesz robić sobie lewatywki ok. 50-100ml, nie więcej z ziół grzybobójczych. Teraz na przykad zielone strąki jaskółczego ziela, chyba, że masz jeszcze kwitnące.

Środkiem -bójczym, który nie niszczy naszych bakterii są wszelkie porosty. Płucnica islandzka jest w sprzedaży, ale, jeśli jeździsz do Skandynawii, to nazbieraj sobie.

Wpasuj to w pomysły lekarza.
***

A teraz gardło: kup sobie w aptece olej kamforowy i smaruj te węzły chłonne i całą szyję. Jednocześnie kup w zielarni lub na Allegro sieczkę ziół szwedzkich do zalania wódką, a jak to już się wymoczy stosuj po odrobinie do wewnątrz, a po zmieszaniu z olejem na szyję i węzły chłonne.

Z olejkowych ziół zrób sobie kropelki na oleju i smaruj gardło, uszy, nos.
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=142.msg65676#msg65676

Rób inhalacje i pij kompoty z gałązek sosnowych lub innych iglastych, jesli ne masz sosny.

Stymuluj odporność - jest ciepło, pływaj w otwartych wodach, ruszaj się.

Na swędzenie pupy doskonale działa wyciąg olejowy z dziurawca (sprawdzone) - już za kilka dni dziurawiec będzie kwitł.

Powodzenia :-)

Offline povc12

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwca 20, 2017, 19:19:07 »
Niestety, jeżeli chodzi o wszelkie rzeczy na spirytusie, to nie mogę ich zażywać. Biorę leki, przy których nawet małe ilości alkoholu są niebezpieczne. Za to wszystkie pozostałe rzeczy zastosuję i zobaczymy, co będzie. Na razie poprawiło mi się po Flukonazolu i spożywaniu dużej ilości błonnika i smarowaniu, ale niestety swędzą mnie strasznie uszy w środku i chyba tam też się grzybek wyhodował. Smaruję je w środku Clotrimazolum i olejkiem herbacianym i jest poprawa spora, więc mimo wszystko chyba ma się na lepsze i po 4 tygodniach, które mi zostały do końca kuracji może uda mi się załagodzić tę grzybicę. Znów boli mnie gardło okropnie, a konkretnie węzły chłłonne, jakby chciały eksplodować :( Mam olejek cynamonowy w domu i smaruję nim, tylko rozcieńczonym, bo parzy strasznie skorę - przekonałem się o tym robiąc masaż rozgrzewający całego tułowia. Rozcieńczyłem go w innym oleju a i tal byłem czerwony jak rak, ale piec nie piekło nic, tylko skóra czerwona. Kamforowy też jest taki parzący??

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Grzybica organizmu po antybiotykach + jak nie zabić dobrych bakterii
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwca 20, 2017, 20:14:20 »
Skoro wg Was jest to mało więc przedstawię Wam to metodą ziębową :)
W 100 g soku z cytryny macie 4 łyżeczki cukru.
W szklance soku z cytryny jest już 10 łyżeczek cukru!!!
40 g cukru na szklankę to mało?
100 g soku z cytryny to 47 cal., 4 łyżeczki cukru to 196 cal. Więc jak to możliwe, że w 100 gramach soku z cytryny jest tyle cukru. Matematycznie jest to niemożliwe. Może w ziębowej metodzie sok z cytryny słodzi się -wtedy matematycznie może być OK (przynajmniej smacznie ;))
Gdy ja zjem ciastko (mam cukrzycę II)  i bardzo źle się czuję z powodu gwałtownego wzrostu cukru, to ratuję się zjedzeniem cytryny, bądż wypiciem świeżego soku z cytryny. Zawsze pomaga - cukier spada. :D
Po cytrynie spada a po lekach nie! :D
Cytryną z pewnością obniża się indeks glikemiczny posiłku.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller