Autor Wątek: Paskudne zatory żylne w nogach  (Przeczytany 25434 razy)

Offline vitara

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 363
  • nr gg 14 987 97
Odp: Paskudne zatory żylne w nogach
« Odpowiedź #45 dnia: Lipca 29, 2011, 21:26:28 »
Basiu akurat kiszonych warzyw to powinnaś być pewna, wiem bardzo wiele o nich i ich produkcji.

Kiedyś dodawane były do nich różne cuda

Obecnie woda sól sorbinian , witamina i tyle normy są ostre, Ilośći konserwantu tutaj są mizerne bardzo mizerne i sam pochłaniam wielkie ilości kiszonej kapusty bo wiem co jem, i mogę za nie dać obie ręce uciąć.

Owszem surówki to inna bajka bo w surówkach można stosować benzoesan który w połączeniu z kwasem ascorbinowym tworzy kwas benzoesowy, bardzo silnie rakotwórczy związek , nawet dawno temu zakazany w USA.

WIedza o żywności również jest bardzo szeroka a powtarzanie sloganów typu "czort wie co tam dają " prowadzi do pożerania wielkich ilościi cukrów. Cóż z tego że warzywa są przenawożone , może i są. ALe mała marchewka marketowa jest w niewielkim stopniu przenawożona , a widzieliście może marchewkę z której robi się pyszne soczki ? To wielka marchew przemysłowa pastewna, lub wytłoki. Długa historia.

Jeśli kupisz sokowirówkę mechaniczną za 200 zł, kupisz w sklepie 2 kg marchwi i zrobisz sobie soczek, to masz zdrowy sok z aktywnymi enzymami, dokładasz buraczka , selerka, i masz cud zdrowia.  O produkcji soków w jednym z największych zakładów opowiadać nie chcę bo to nie była by miła lektura.

Zresztą macie na pewno różnych znajomych w różnych uczelniach placówkach badawczych, zapytajcie co jedzą i piją, wszak wiedzą co jest zdrowe. Bo ja wiem co jedzą i piją a badają wszystko. Zafałszowywanie jogurtów skrobią jest na porządku dziennym

Offline korsarz

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Paskudne zatory żylne w nogach
« Odpowiedź #46 dnia: Marca 25, 2015, 07:57:11 »
Witam, mam pytanie. Jest tutaj tyle wątków, że nie chce mi się wszystiego czytać :P sorry, taki jestem. Chodzi o to, że u mojego taty lat 51 pojawiły się dziwne zmiany na nogach, żylaste, co okazało się że to zatory, czytałem ogólnie o zatorze tutaj: http://www.biomedical.pl/zdrowie/zator-w-tetnicach-konczyn-dolnych-kiedy-podejrzewac-3362.html i piszą, że trzeba by coś takiego operować. Ogólnie to się przestraszyłem bo odebrałem to jako coś niebezpiecznego, u mojego taty nie wygląda to jednak baaardzo strasznie no ale problem jest widoczny i powoli denerwujący, tata mówi, że czasem go trochę to boli... mówiłem mu o diecie, żeby zmieniła na lepszą, bo on jest typowy chłop, kiełbasa ogórek i żurek no! taki już jest, ech. myślicie, że jak by doszło do operacji a nie zminił diety problem by wrócił? on chłop pracuje ciężko, bo na rzeźni i to jeszcze na takim stanowisku, że młodsi a doświadczeni boją się tam iść, a teraz mu się porobiło to paskudztwo na nogach, no robi w zimnie, na chłodni no przerąbane... dieta czy operacja? chociaż i tak nie wiem czy mu coś przegadam no ale spróbuję... A i jak coś to mnie poprawcie bo ja nie wiem czy zator o którym mówię na podsatwie linku to to samo co zatory czy zatorki o których tu gadacie, no specem w tym kurde nie jestem.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11097
Odp: Paskudne zatory żylne w nogach
« Odpowiedź #47 dnia: Marca 25, 2015, 09:25:43 »
Niech spróbuje rosyjskie maści z pijawek lub niech mu ktoś postawi pijawki.

Inna sprawa, to niech pogada z ortopedą, jakie ma wykonywać ćwiczenia w pracy na przykład 5 minut na godzinę lub 2 minuty / pół godziny. Wyobrażam sobie, że dużo stoi. Nie wiem - przysiady, czy co? Musi ruszyć tą krew.

Pozdrowienia :-)

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Paskudne zatory żylne w nogach
« Odpowiedź #48 dnia: Marca 25, 2015, 09:35:01 »
Niegdyś pewien człowiek pokazywał mi niemieckie książki autorstwa ks. Sebastiana Kneippa. Pamiętam jak opowiadał mi, pokazując odpowiednie fragmenty w książce o żylakach. Oprócz dosyć prostych zabiegów balneoterapeutycznych było tam i trochę przepisów. Niestety były to moje dawne przedzielarskie czasy i praktycznie wszystko wypadło drugim uchem. Jednak co nieco można znaleść w necie jak np. tu:

https://sites.google.com/site/zdrowiewnaturze/proste-sposoby-na-choroby/choroby/lista-chorob/choroby-ukladu-krazenia/zylaki/zylakinog
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline korsarz

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Paskudne zatory żylne w nogach
« Odpowiedź #49 dnia: Marca 25, 2015, 09:52:50 »
Dobra, co do odpowiedzi i pomocy z linkiem to dzięki, ale jeżeli chodzi o przysiady to zapomnijcie o jakiej kolwiek aktywności fizycznej :P on jak przychodzi do domu to nawet sprzątnać po sobie mu się nie chce, z bratem  i mamą to się tylko zawsze śmiejemy... no ale zapierdziela na tej rzeźni serio, 80kg, 90kg trzeba dźwigać, jest kawał chłopa, więc o przysiadach trzeba zapomnieć :)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11097
Odp: Paskudne zatory żylne w nogach
« Odpowiedź #50 dnia: Marca 25, 2015, 13:22:03 »
no ale zapierdziela na tej rzeźni serio, 80kg, 90kg trzeba dźwigać, jest kawał chłopa, więc o przysiadach trzeba zapomnieć :)

Nie chodzi o to, czy jest silny, czy zmęczony, ale czy chce mieć swoje nogi, czy nie. Musi zrobić coś z tą zalegająca krwią.

Pozdrowienia :-)