Witajcie

Jestem tutaj nowa i to mój pierwszy post.
Bardzo chciałabym odświeżyć ten wątek, bo sama zaczęłam mieć problemy z drożnością żył. Zauważyłam coraz więcej małych pajączków na nogach.
Zabieram się za robienie maści. Co do kasztanowca to będę miała świeże liście kasztanowca (oczywiście wysuszę je). Na kwiaty się spózniłam, ale mam zeszłoroczną nalewkę z kwiatów. Czy same liście kasztanowca mogą być?
Czy można pić świeże liście kasztanowca? Proszę o porady.