Autor Wątek: Odp: guz ślinianki - pasożyty  (Przeczytany 7305 razy)

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: guz ślinianki - pasożyty
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 24, 2017, 15:11:31 »

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: guz ślinianki - pasożyty
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 24, 2017, 15:54:35 »
Uważaj, bo łatwo jest Tobie wcisnąć kit.
Niełatwo, zapewniam ;)

Beznadzieja...
Sami Rosjanie piszą, że to ściema i marketing, a ten "parazytolog" nie istnieje, ale Ty sobie wierzysz w reklamę. Czy tak samo łatwo zmieniasz dostawce prądu i umowy telekomunikacyjne?

Wrzuć w Google imię i nazwisko tego pana, ale po rosyjsku, to sobie poczytasz.

W Polsce jest wolność wyznania, ale to nie jest forum religijne, więc nie zdziw się, jeśli będziesz kasowany z powodu głoszenia poglądów religijnych.

Pozdrowienia :-)
« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2017, 18:46:52 wysłana przez Basia »

Offline grzegorzadam

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 348
Odp: guz ślinianki - pasożyty
« Odpowiedź #17 dnia: Maja 24, 2017, 16:58:39 »
Czy tak samo łatwo zmieniasz dostawce prądu i umowy telekomunikacyjne?
Beznadzieja...
Sami Rosjanie piszą, że to ściema i marketing, a ten "parazytolog" nie istnieje, ale Ty sobie wierzysz w reklamę.
Nie chodzi o reklamę, może przykład wybrałem nieszczęśliwie  ;), nie analizowałem specjalnie bo i preparatów
nie kupuję takowych, polegam na wrotyczu i glistniku, własnej nalewce z orzecha.

Natomiast faktem jest, ze problem parazytologiczny istnieje, i nic nie wskazuje żeby miał nastąpić
jakiś zasadniczy zwrot w tym zakresie.
Wystarczy poczytać dr Wartołowską, wspomnianego przez @ewulę dr Ozimka.
Coraz więcej rodziców to widzi. Nikt nie daje lekarzom narzędzi w tej materii, nie uczy! Dlaczego?....

Cytuj
jeśli będziesz kasowany z powodu głoszenia poglądów religijnych
Nie dotyczy, nie mam takowych.



Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: guz ślinianki - pasożyty
« Odpowiedź #18 dnia: Maja 24, 2017, 18:42:45 »
Czy tak samo łatwo zmieniasz dostawce prądu i umowy telekomunikacyjne?
Beznadzieja...
Sami Rosjanie piszą, że to ściema i marketing, a ten "parazytolog" nie istnieje, ale Ty sobie wierzysz w reklamę.
Nie chodzi o reklamę, może przykład wybrałem nieszczęśliwie  ;), nie analizowałem specjalnie bo i preparatów
nie kupuję takowych, polegam na wrotyczu i glistniku, własnej nalewce z orzecha.

Nie chodzi o to, co kupujesz czy stosujesz, chodzi o to, jak łatwo uznajesz wiarygodność czegoś, tylko dlatego, że jest napisane w internecie i podważa tzw. autorytet medycyny oficjalnej.

Cytuj
Nikt nie daje lekarzom narzędzi w tej materii, nie uczy! Dlaczego?....

Studenci medycyny mają mikrobiologię i parazytologię. Mikroskop niezłej klasy na Allegro można kupić za 1000 złotych i to zupełnie wystarczy do badania kału. A, że nie każdy gustuje w babraniu się w g****e, to odsyłają do automatów, które mogą wykryć lub nie, a to co wykryją, to mają w bazie danych lub nie.

Jakie są możliwości mikroskopu optycznego w tym zakresie, to pokazał nam Admin w Międzyborowie.

Pozdrowienia :-)

Offline grzegorzadam

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 348
Odp: guz ślinianki - pasożyty
« Odpowiedź #19 dnia: Maja 24, 2017, 18:50:00 »
Nie chodzi o to, co kupujesz czy stosujesz, chodzi o to, jak łatwo uznajesz wiarygodność czegoś, tylko dlatego, że jest napisane w internecie i podważa tzw. autorytet medycyny oficjalnej.
Nie, to tylko pokryło się ilościowo z książkami i artykułami , które wcześniej czytałem.
Źródła mainstreamowe też o tym piszą.

Cytuj
A, że nie każdy gustuje w babraniu się w g****e, to odsyłają do automatów, które mogą wykryć lub nie, a to co wykryją, to mają w bazie danych lub nie.
Mają praktycznie wsio.


Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: guz ślinianki - pasożyty
« Odpowiedź #20 dnia: Maja 24, 2017, 19:02:35 »
Zakażenia pasożytnicze-lekceważony problem"
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-pasozytnicze/zakazenia-pasozytnicze-lekcewazony-problem-wywiad_42909.html

To jest wywiad z Ozimkiem - przeczytałam ten artykuł, on zawiera też takie kwiatki:

"  *  Wiele osób leczy się z pasożytów ziołami. To lepszy sposób?

W.O.: Ależ skąd! Zioła, zwłaszcza gdy są źle dobrane, mogą być bardzo toksyczne. Piołun, wrotycz, oman to potężne trucizny. Żadna krowa czy świnia nie zje takiego ziela, bo instynktownie wie, że to trucizna. A ludzie piją takie napary litrami, ponieważ uważają, że są zdrowsze od chemii. Niestety, zioła mogą być bardzo niebezpieczne. Niewiele osób wie też, że ziołami można porządnie sponiewierać robale, ale trudno się ich pozbyć całkowicie. Dostępne bez recepty zioła zwalczające pasożyty w większych dawkach mogą być toksyczne. Mogą uszkadzać nerki, wątrobę i mózg. I jeszcze jedno. Kiedy bombardujemy pasożyty toksycznymi ziołami, te mogą uciekać z przewodu pokarmowego. Tak to robi np. tasiemiec. Jego larwy opuszczają układ pokarmowy i przemieszczają się tam, gdzie nikt ich nie nęka np. do mięśni, do oka czy mózgu. Miałem pacjentów, którzy na własną rękę leczyli się z tasiemczycy coraz większymi dawkami ziół. Mieli oni poważne dolegliwości neurologiczne, a po wykonaniu rezonansu okazywało się, że mają larwy tasiemca w mózgu. Warto dodać, że 50% przypadków takiej dolegliwości przebiega bez objawów."

Tylko ludek nie napisał / nie powiedział, że to albo larwy tasiemca małego, które przechodzą cały cykl rozwojowy w jednym zwierzęciu, albo wynik zjedzenia człona z jajami innego tasiemca. Nie ma innych możliwości, by wielometrowy tasiemiec uciekając z przewodu pokarmowego zamienił się w małą larwę - wągra.
A może to jest wynik tego, co rozmówca zrozumiał, ale nie dał do autoryzacji?

Muszę przyznać, że po Ozimku aż takiej wtopy to się nie spodziewałam...
To nie ideologia, jak z ziołami, to parazytologia.

Pozdrowienia :-)