Napij się koniecznie czegoś uspokajającego - duża porcja waleriany, może być napar glistnikowy , siedmiopalecznik jest też genialny w tych sprawach. To powinna być solidna porcja, żebyś poczuła rozluźnienie. Do tego zioło wspomagające diurezę, żebyś pozbyła się tego bólu przez nerki.
Połóż się na podłodze , z nogami zgiętymi w kolanach, w taki sposób, żeby uda były lekko nachylone w kierunku klatki piersiowej. Poleż tak chwilę - jeśli ciało będzie samo chciało się lekko poruszać - pozwól na to.
Zacznij masaż twarzy , może być tak, jak Adrian opisał. Ja jednak proponuję następujące kroki.
1. delikatny masaż żuchwy - jeśli będziesz to robiła delikatnie, wyczujesz prawdopodobnie napięcie po bolącej stronie. Gładzenie, lekkie naciskanie palcami. Również w tych dołeczkach, gdzie masz zawias żuchwy.
2.przejdź wyżej - okolice skroni, ucha. Tu już możesz naciskać silniej, drapać pazurkami , koniecznie w różne strony.
3.górna część czaszki - ty trzeba nadrapać się dosyć intensywnie, żeby napięcie odpuściło.
4.podstawa czaszki - sama wyczujesz , gdzie to jest, delikatnie uciskaj.
5.bardzo ważny punkt z tyłu , u góry czaszki , jest taki guziczek, ponaciskaj go przez chwilę.
Następnie zejdź 5 cm w dół i lekko na prawo - tu jest zaczep mięśnia, który pewnie masz mocno napięty - jest to mięsień górnej części pleców. Pomasuj, wystarczy delikatnie.
6.po środku czoła i pod brwiami , po bokach nosa, na środku brody - czaszka jest tak bardzo umięśniona, że warto próbować różnych konfiguracji.
Poleż sobie , zmnień pozycję, na taką , jaką Ci ciało podpowiada. Włącz relaksacyjną muzykę, pij te ziółka, natrzyj się maścią rozgrzewającą. Postaraj się nie myśleć o przyszłości.