W ubiegłym roku na rynku w małej miejscowości (blisko Fresha)byłam świadkiem rozmowy o cebuli.Mianowicie kupujący zapytal sprzedawcę,czy cebula,ktorą oferuje jest spryskana ,aby nie porastala w szczypior.Na zapewnienie ,ze tak ucieszył się i zamówil worek.Tak oto zostałam uświadomiona,że poczciwa cebula również jest traktowana chemią.Teraz się zastanawiam-naukowcy zbadali skladniki cebuli ,czy moze cudownie leczniczy jest ten specyfik ,którym ją opryskują.I jak oddzielili jedno od drugiego?A może substancje wykazują synergizm?