Autor Wątek: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.  (Przeczytany 5395 razy)

Adrian Budek

  • Gość
Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« dnia: Lipca 11, 2011, 12:21:16 »
Od kilku lat obserwuję przyrodę i z ciekawością przyglądam się corocznym zmianom pór roku i zachowań pogody. Ostatnio przechadzając się po terenach zielonych zauważyłem zwiększony przyrost różnego typu roślin w tym ziół. Nie wiem jak jest w Waszych rejonach, ale mój (mazowsze, 30km od Warszawy) jest wyjątkowo nieprzyjazny dla natury. Ku mojemu zdziwieniu na łąkach zauważyłem potężne ilości skrzypu polnego, którego do tej pory znalezienie było praktycznie niemożliwe. Przybyło też mniszka, bylicy zwyczajnej, krwawnika i pięciornika gęsiego. Ich przyrost jak do tej pory, jest niebywały (łąki są pełne nawet na metr wysokości). Przez ostatnie lata widywałem głównie perz, trawę itp. "Niska zieleń". Zastanawiam się, czy natura na coś się szykuje i chce nas przygotować?

Takie to moje poniedziałkowe przemyślenia :)

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 11, 2011, 12:31:41 »
U mnie jest dużo maku, którego przez ostatnie lata prawie nie było. Wrotyczu i piołunu znacznie więcej. I tak jakoś mam wrażenie, że zima tego roku ma przyjść szybciej jak zwykle. Obym się myliła.

Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 11, 2011, 13:10:15 »
W moim regionie jest mase dziurawca ( w poprzednich latach duzo mniej) i z ta zima to chyba moze sie potwierdzic z zeszłym rokiem kiedy masowo obrodziła jarzębina- w tym roku jest jeszcze więcej.....




Pozdrawiam - Fresh
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 11, 2011, 14:27:58 »
Zgadzam się - czerwonych perełek wszędzie już pełno! Zima na pewno w tym roku nas porządnie zaskoczy.
A co do roślinności - ten rok jest bardzo korzystny glebowo, nie ma powodzi, ziemia jest całkiem dobrze nawodniona, a nasiona które wędrowały lub czekały na dogodne warunki właśnie je dostały - glistnika u mnie w tym roku ponad miarę - nigdy przedtem go nie widziałem, jedynie pojedyczne "placki". Mnóstwo lipy w moich stronach jeszcze.
Dużym problemem są jedynie wysokie trawy, które mogą przesłaniać kochane zioła.

Czy to nas do czegoś przygotować chce? Różne są zdania i proroctwa :) ale można odczuć, że klimat się zmienia szybko...

Alchemik
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 11, 2011, 14:33:02 »

(...)Czy to nas do czegoś przygotować chce? (...)


Jak Yoda Alchemiku mówić chcesz? Sprawa to jednak ciężka jest dla młodego padawana. ;)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 11, 2011, 22:49:03 »
Ku mojemu zdziwieniu na łąkach zauważyłem potężne ilości skrzypu polnego, którego do tej pory znalezienie było praktycznie niemożliwe.

Skrzyp raczej wskazuje na zakwaszenie gleby.
Ogółem jest to roślina pionierska - razem z podbiałem są pierwsze na zwałowiskach budowlanych.
Krwawnik, bylica - to są rośliny wytrzymujące suszę i nie mające dużych wymagań co do gleby.
Pozdrowienia :-)

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 12, 2011, 11:27:47 »
Tak jak mniszek, nostrzyk biały...
U mnie w mieście krwawnika wszędzie pełno. Nie mówiąc o mniszku, a pod blokiem nawet babka lancetowata się wznosi :)

Pozdrawiam
Alchemik
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.

Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #7 dnia: Września 21, 2018, 14:27:31 »


..apropos klimatu, w tym przypadku wiemy jak zaradzić emisji CO2, trzeba nasłać ekologów z UE  na ten wulkan, aby nałożyli sankcje, kary i limity na gazy cieplarniane produkowane przez niego. Ave UE! xD


"Islandzki wulkan Katla może wkrótce wybuchnąć!........​

Grupa islandzkich i brytyjskich geologów zakończyła niedawno misję badawczą mającą na celu ustalenie ilości gazów emitowanych przez wulkan. Badania wykazały, że Katla emituje ogromne ilości dwutlenku węgla – co najmniej 20 kiloton dziennie.....

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/islandzki-wulkan-katla-moze-wkrotce-wybuchnac


Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #8 dnia: Września 22, 2018, 11:51:31 »
Nieustannie niosąca "pokój i dobro" armia "poprawia" klimat:

"Pożar na poligonie w Świętoszowie....

To już trzeci dzień gaszenia pożaru wrzosowisk na poligonie na południe od Żagania. W szczytowym momencie ogień objął obszar przekraczający 200 hektarów. W piątek udało się go znacznie ograniczyć, ale sytuację skomplikował silny wiatr, który przenosił płomienie na - bezpieczne do tej pory - miejsca......

https://wiadomosci.wp.pl/pozar-na-poligonie-w-swietoszowie-wichura-rozniosla-ogien-6298014616376961a


"Ogromny pożar na niemieckim poligonie.
 Nie mogą go opanować
Ponad pięciuset strażaków zmobilizowano dodatkowo do akcji gaszenia pożaru na poligonie Bundeswehry w powiecie Emsland w Dolnej Saksonii....
Ogłoszono stan najwyższego zagrożenia. Płoną tereny torfowe, na których pożar może szybko się rozprzestrzenić.
Pożar roznieciły prowadzone przez Bundeswehrę próby z pociskami rakietowymi. Ogień na torfowiskach płonie już od dwóch tygoni, ale nadal nie udało się nad nim zapanować......

https://www.o2.pl/artykul/ogromny-pozar-na-niemieckim-poligonie-nie-moga-go-opanowac-6297725907019905a



Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 06, 2018, 15:27:22 »
"...Wszyscy wiedzą, że ceny energii elektrycznej w Polsce w przyszłym roku wzrosną w sposób drastyczny. Wszyscy wiedzą, że ma to związek z drożejącymi uprawnieniami do emisji CO2.
Mało kto jednak zdaje sobie sprawę dlaczego tak się dzieje. Otóż od 1 stycznia 2018 r. wspomniane uprawnienia uznano oficjalnie za formę instrumentu finansowego.
W efekcie firmy inwestycyjne zaczęły skupować uprawnienia na masową skalę.
 Sztucznie zwiększony popyt przyczynił się do wzrostu ceny uprawnień o 150 proc.!..........

c.d.:
http://niewygodne.info.pl/artykul9/04650-Spekulacje-na-cenie-uprawnien-CO2.htm?fbclid=IwAR2M8RfmbW_pjPxbErWKyovAgn8QI62rGYsOBqARUSFuz5aYtYpzxdNh43M


COP24: Wiadomo, kto zapłaci i kto zarobi

https://www.pch24.pl/cop24--wiadomo--kto-zaplaci-i-kto-zarobi,64562,i.html#ixzz5YhvVyuHk
« Ostatnia zmiana: Grudnia 06, 2018, 15:33:03 wysłana przez werbena »

Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #10 dnia: Grudnia 21, 2018, 13:05:20 »
" ...Kto dostaje pieniądze z "opłat" za CO2?......................

..Wobec „dogmatów” o globalnym ociepleniu oraz konieczności ograniczenia emisji dwutlenku węgla wiele rządów bez szemrania godzi się na nakładanie swoim obywatelom kolejnych obciążeń fiskalnych.

Rodzi to zrozumiały opór społeczny, ale i logiczne pytania o sens całej polityki. Kilka takich, wydawałoby się oczywistych kwestii postawił Wojciech Cejrowski.

 „Rząd mówi, że za wzrost cen prądu odpowiada rosnąca cena uprawnień do emisji #CO2.
W takim razie należy przestać płacić za te uprawnienia, bo nas nie stać.

A po drugie: za uprawnienia płacimy komu?
 Kto zabiera nam te pieniądze?
Dlaczego akurat ten ktoś, a nie ktoś inny?
 Co z tą forsą dzieje się potem?
...........



http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=24501&Itemid=100

Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 12, 2019, 08:13:11 »
".....Polska dysponuje w skali europejskiej bardzo małymi zasobami wód powierzchniowych, które w przeliczeniu wynoszą średnio 1600 m3 na mieszkańca na rok, co oznacza próg deficytu wody - mówił w rozmowie z „Newsweekiem” dr Maciej Lenartowicz z Wydziału Geografii Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego. Tak małe zasoby wody to wynik m.in. ścierania się nad naszym krajem wpływów kontynentalnych z oceanicznymi. W związku z tym ilość opadów jest trudna do przewidzenia.

Susza w centralnej Polsce
O coraz groźniejszym widmie suszy mówi też rządowy raport „Polityka ekologiczna państwa 2030”. Wynika z niego, że coraz więcej regionów naszego kraju już odczuwa skutki suszy, a będzie coraz gorzej.

Źle jest szczególnie w centralnej Polsce - m.in. w województwie łódzkim, w którym już zaczynają się tworzyć strefy pustynne. Autorzy raportu szacują, że na 90 proc. terytorium łódzkiego istnieje zagrożenie opadów poniżej 400 mm w ciągu roku. Oznacza to, że opadów będzie równie niewiele, jak w krajach śródziemnomorskich. W mniejszym stopniu, lecz susza dotyka również Kujawy i Wielkopolskę.

- Polska wcale nie ma tak nieograniczonego dostępu do wody, jak może się nam wydawać - potwierdza nam Michał Przybylski, prezes Pomorskiego Towarzystwa Hydrologiczno-Przyrodniczego. - Na obecne problemy z wodą wpływa utrata naturalnej retencji czyli działalność człowieka, w tym szczelne zabudowywanie miast, niwelacje terenu, melioracje i braki zieleni zatrzymującej wodę. Powoduje to, że coraz mniej deszczówki dostaje się do wód gruntowych.

Hydrolodzy zwracają uwagę, że betonowanie miast i wyprostowywanie koryt rzek i potoków sprawia też, że odpływ wód jest nienaturalnie przyspieszony, więc coraz mniej wody wsiąka w glebę. Swoje dokłada też zmiana klimatu.

- W ostatnim czasie przeważają deszcze nawalne, czyli bardzo intensywne, po długich okresach bezopadowych - mówi Przybylski. - Ziemia nie jest w stanie przyjąć tak ogromnej ilości deszczówki, spływa więc gwałtownie do rzek, następnie do morza. Poziom wód gruntowych nie ma szans na odbudowanie, a nasze studnie, z których czerpiemy wodę, wysychają..............

https://www.newsweek.pl/polska/brak-wody-w-skierniewicach-czy-zabraknie-wody-w-reszcie-polski/v0tp1qe

Kopalnie odkrywkowe bezpośrednio i pośrednio wpływają na poziom wody w jeziorach pojezierza gnieźnieńskiego.........

https://swiatwody.wordpress.com/2018/08/05/kopalnie-odkrywkowe-a-wysychajace-jeziora-pojezierza-gnieznienskiego/


Polska wysycha i widzimy to gołym okiem. Ekspert: Przygotujmy się na braki wody pitnej........

https://noizz.pl/ekologia/susza-w-polsce-wkrotce-bedzie-brakowalo-wody-pitnej/hfszwes
« Ostatnia zmiana: Czerwca 12, 2019, 15:18:49 wysłana przez werbena »

Offline Finka Grażynka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Pozdrawiam serdecznie!
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 12, 2019, 14:01:54 »
Ludzie nie zdają sobie sprawy z pustynnienia Polski i braków wody. Mają wodę w kranie, więc nie ma problemu. Do tego golenie prawie do zera trawników, a późnej podlewanie przesuszonej trawy, żeby mieć taki super trawniczek jak w telewizji pokazują. Po otwarciu kopalni w Bełchatowie ludziom mieszkającym 30km dalej poziom wody spadł o kilkanaście metrów.
Dawniej pola uprawne były dużo mniejsze, a między nimi były pasy drzew. Przy drogach były rowy utrzymujące wodę, teraz mało gdzie są, woda często leci w studzienki kanalizacyjne i do natury raczej nie wraca. Najgorsze jest to, ze poza dbaniem o trzymanie wody w glebie na własnej działce niewiele da się zrobić. Jak to mówią: chcesz zmienić świat, zacznij od siebie. Choć pewnie i to niewiele da, gdy większość ludzi kreuje swoje potrzeby wedle tego co zobaczą w telewizji, a sprawy środowiskowe i myślenie przyszłościowe są gdzieś poza zakresem ich zainteresowań. Szkoda, bo ich dzieci i wnuki mogą mieć przez to poważne problemy. Kampanie prośrodowiskowe spływają po ludziach jak po kaczkach, bo to niemodne (a przynajmniej bo nie ma tego w ich ulubionym serialu). Czy jest w ogóle jakiś sposób, żeby to zmienić?

Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Klimat, pogoda, pory roku - przemyślenia.
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 12, 2019, 15:25:53 »
Detoksykacja wody i gleby uprawnej – Ferdynand Barbasiewicz[/size]


wykład dr Ferdynanda Barbasiewicza na temat naturalnych metod kultywacji pól uprawnych i retencji wody w glebie. Wykład został przeprowadzony podczas konferencji Alternatywny Festiwal w Krakowie, 28 maja 2016.

https://porozmawiajmy.tv/detoksykacja-wody-i-gleby-uprawnej-ferdynand-barbasiewicz/