Autor Wątek: Glinki  (Przeczytany 5072 razy)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Glinki
« dnia: Czerwca 29, 2011, 09:04:30 »
Każdy widział , jak się słoń tapla w glinie. Potaplajmy się i my!

Macie jakieś doświadczenia z gliną? kaolin, zielona, czerwona? Tańsza, droższa, w tubce, w pudełku? Można się pogubić!

http://allegro.pl/glinka-verde-1-kg-redukuje-tkanke-tluszczowa-i1682763685.html
http://allegro.pl/listing.php/search?category=518&string=glinka&order=bd&change_view=1

nawet glinka na skażenie atomowe!http://allegro.pl/bentonite-glinka-detox-na-skazenie-atomowe-300g-i1667609284.html

glinka w tabletkach http://allegro.pl/zielona-glinka-oczyszczenie-organizmu-z-toksyn-i1680717079.html

jecie glinkę?

Offline betika11

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 117
Odp: Glinki
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 29, 2011, 17:42:41 »
U mnie w domu od lat jest obecna glinka zielona z Francji. Wg zapewnień dystrybutora ,przebadana pod względem zanieczyszczeń.Używana z dobrym skutkiem na skórę przy stanach zapalnych (trądzik, brzydko gojące się zranienia). Jest ona przeznaczona również do użytku wewnętrznego - a nie każdy sprzedawca takową ma. Mój syn w wieku ok.3 lat zjadał ją z posmarowanych nadgarstków- wystarczył moment mojej nieuwagi. Do tej pory zresztą chętnie by się nią raczył. Glinka ma mnóstwo mikroelementów - pewnie czegoś mu brakowało. Ja kupuję w postaci proszku w opakowaniach 250 gram , wychodzi taniej. Pozdr.Beata

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Glinki
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 11, 2013, 08:32:03 »
Mój ojciec wspominał, że jak był malutki to lizał ściany i draski z pudełek od zapałek (wyjmował je ze śmietnika). Po wojnie była bieda i widać brakowało mu wapnia i fosforu (jest w drasce ;)
« Ostatnia zmiana: Lipca 11, 2013, 09:29:20 wysłana przez kaminskainen »
Różnice, głupcze!

Offline agnieszka

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 97
Odp: Glinki
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 14, 2013, 08:47:20 »
Ja zawsze kupuję glinkę zieloną w firmie kosmetycznej smooth. Sprzedają glinkę proszek w torebkach po 250 gram, są chyba też inne wagi. Jak dla mnie już sprawdzone. Robię z niej maseczki, ale można też ją pić. Używam kosmetyków tej firmy 10 lat z przerwami (matko,  chyba już rekamuję ich ???), kiedyś miałam duże problemy z cerą i bardzo mi pomogły.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Glinki
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 14, 2013, 10:35:01 »
Używam kosmetyków tej firmy 10 lat z przerwami (matko,  chyba już rekamuję ich ???), kiedyś miałam duże problemy z cerą i bardzo mi pomogły.

Reklamować takie rzeczy wolno, byle we właściwym miejscu.

Pozdrowienia :-)