General Category > Nasze odkrycia i ciekawostki
o zatokach raz jeszcze....
ineslik:
Te zielone szyszki na iglakach to cenny surowiec?
freshbynature:
No jasne! Ja zwykle uzywam nalewki przy przeziębieniach. Z tego co podaja ksiązki to wykorzystuje sie przy leczeniu: szkorbutu, puchliny wodnej, reumatyzmu, bólów zębów, artretyzmu, gruźlicy, chorób skóry, ukąszeń żmii. Ponizej podaję Ci( pamietając ze fascynuje Cie dobra kuchnia) przepis na syrop z szyszek który jest ciekawym w "brzmieniu" dodatkiem do ciast , deserów , lodów a takze do produkcji nalewek:
-ok 3 garście zielonych szyszek sosny
-pół szklanki cukru
-pół szklanki wódki lub spirytusu
Szyszki zbieramy kiedy są jeszcze zielone i dość miękkie, to znaczy można je łatwo przekroić nożem. Myjemy je i suszymy, kroimy na plastry i układamy w słoju. Zasypujemy cukrem i odstawiamy na tydzień, aż puszczą sok i cukier się rozpuści. Po tym czasie dodajemy wódkę i trzymamy jeszcze tydzień. Zlewamy znad syrop znad szyszek i przelewamy do butelek.
Pozdrawiam - Fresh
freshbynature:
Jeszcze jedno:
Pani Jadwiga Górnicka (Apteka natury) poleca smarowanie wnętrza nosa maścia propolisową. Porada jest naprawdę skuteczna a od siebie dodam że kiedys z braku maści na składzie posmarowałem nos miodem i efekt też był widoczny.
Pozdrawiam - Fresh
ineslik:
Ucieszyły mnie te szyszki.
A te z jodły, sosny, cyprysowe?
Nawigacja
Idź do wersji pełnej