Autor Wątek: ziołowa profilaktyka choroby zakrzepowo-zatorowej  (Przeczytany 4856 razy)

Offline kasia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 482
ziołowa profilaktyka choroby zakrzepowo-zatorowej
« dnia: Czerwca 15, 2011, 22:21:18 »
Witam.Czy można stosując zioła ustrzec się przed chorobą zakrzepową?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: ziołowa profilaktyka choroby zakrzepowo-zatorowej
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 17, 2011, 18:17:51 »
Ogółem bardzo pożyteczną rośliną przeciwzakrzepową jest zółty (nie biały) nostrzyk i inne zioła zawierające kumaryny. Nie będę się wymądrzać:
http://rozanski.li/?s=nostrzyk&submit.x=0&submit.y=0
***

Ale, wielu ludzi myli problem zakrzepów czy krzepliwości krwi z żylakami, gdzie występowanie zakrzepów jest sprawą wtórną (nagromadzenie nieruchomej krwi) w stosunku do przyczyn powstawania żylaków: niewydolności krążenia i osłabionych naczyń krwionośnych. Walka z krzepnięciem krwi w takim przypadku może doprowadzić do krwotoków, szczególnie z żylaków odbytu.
Tak się dość typowo dzieje, jeżeli ludzie na wszelki wypadek zażywają aspirynę, aby chronić się przed zakrzepami w naczyniach wieńcowych. Owszem, niekoniecznie umierają na atak serca, ale mają częstsze wylewy krwi do mózgu i krwotoki z przewodu pokarmowego.

Jest wiele publikacji na temat leczenia ziołami żylaków, począwszy od fizykoterapii przez kąpiele ziołowe, okłady, różne mieszanki do picia wspomagane dietami. Osobiście nie mam na szczęście doświadczeń z tymi przypadłościami, dlatego nie mogę niczego napisać z moich doświadczeń.

Walka z upartymi hemoroidami w rodzinie, które szybko odrosły po operacji jest średnio udana. Po regularnym piciu różnych "paskudztw" (nazwa, aby nie było złudzeń u pijącego, co do smaku) ustały napadowe bóle w piersi, stopy przestały marznąć, przeziębienia nie są koszmarem, ale hemoroidy ciągle są na miejscu. Wydaje się, że nieco ustało "gubienie" hemoroidów w czasie spacerów, ale może to tylko wrażenie. Przygotowuję cykl doświadczeń naukowych na żywym człowieku z zamrażanymi czopkami olojowo-ziołowymi na motywach pomysłu Klimuszki o lewatywach mleczno-olejowych.

Pozdrowienia :-)

Offline robin

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 520
Odp: ziołowa profilaktyka choroby zakrzepowo-zatorowej
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 08, 2014, 09:56:13 »
Basiu, i jak ci eksperymenty idą? To chyba jedna z najpowszechniejszych przypadłości, tylko ludzie wstydzą się rozmawiać.

Offline arte

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 519
Odp: ziołowa profilaktyka choroby zakrzepowo-zatorowej
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 09, 2014, 11:29:47 »
Basia  wspomniała   już  o   profilaktyce  w  chorobach  związanych   z  zakrzepami.

Istotą  sprawy  było  by   chronienie  tkanki  łącznej  naczyń  krwionośnych ;  żyła- żyły, tętnica-tętnicy. Chodzi  o  te  naczynia  które  dostarczają  tlen   i  substancje  odżywcze   /tzw. troficzne/.
Jeżeli  te  naczynka  zarastają  dochodzi    do  stwardnienia  i  mineralizacji  danego  obszaru .

 W  konsekwencji  powstaje  tętniak  lub  żylak/ wypadniecie  części  tętnicy.
Tętniak  to   hipotrofia  danego  obszaru,  nie  przywróci  się  jej   funkcji  krążenia.

W  sumie  to  choroba , której  charakterystyką  jest  rozrost     tkanki  łącznej  na  ściankach    arterii  typu  elastycznego   i  mięśniowo-elastycznego,efektem  jest  zwężenie   światła  naczyń      pojawiają      się   zaburzenia    krwiobiegu.

Pojawiają  się    choroby  takie  jak;
 cukrzyca-  na   skutek  zmian    sklerotycznych  trzustki,
 udar  mózgu,zawał  mięśnia   sercowego,  ciśnienie  tętnicze,
 zwężenie    naczyń   kończyn  dolnych   -niedowłady,
  choroby  nerek,  wątroby  .
Profilaktyka    powinna  być zapewne  podejmowana  już  od  wczesnych  lat. Zapewne   ruch,  gimnastyka,  , zdrowy  tryb życia  przyjdzie  z  pomocą  , poza  tym   ograniczenie  spożycia  soli  i  cukru,  wykluczenie tytoniu ,dobry  sen,pogodny  nastrój .

 Poza  tym  nasze  zioła.
Na  ich   temat  kopalnia  wiedzy     w Międzyborowie.
  Możemy  sami  komponować  mieszanki  ziołowe.Stosując  mieszankę  składającą  się  z  kilku  ziół   oddziałujemy   kompleksowo  na  cały  organizm .
.
Przykładowa  mieszanka;
arnika, mniszek,  bluszczyk  kurdybanek, jeżyna  ,  serdecznik,  nostrzyk,  brzoza,  głóg,  ruta, ,  skrzyp.
  lub  inna  na  zmianę;
   kozibród  łąkowy ,  kocanka,  glistnik,  nagietek,  nawłoć,  gryka,  krwawnik,   nostrzyk,  oliwnik,  róża -owoc  lub    jarząb  owoc, .

 Zwrócić    uwagę    na  cenne  właściwości  oliwnika, który  poprawia  krążenie  mózgowe  i  obwodowe,zapobiega   stłuszczeniom  i  marskości  oraz  otłuszczaniu  organów  mięśniowych   i  miąższowych  /typu  serce,  wątroba,  nerki/ wiąże   ksenobiotyki,  hamuje reakcje  alergiczne,  przedłuża żywotność  krwinek  czerwonych, ochrania  naczynka  krwionośne   tym  samym   zmniejsza  ryzyko  rozwarstwienia   tętnic - podobny  profil ;  ruszczyk, ruta, gryka,  pochrzyn,  kasztanowiec  kwiat.

Doktor  Różański  często  napomina  o  nie docenianych  właściwościach   kozieradki;
http://rozanski.li/?p=323.
w  tym  wątku  tez  okaże  się   przydatna  kozieradka.





 Wprowadzać   do  codziennego   użytku   przyprawy   typu, curcuma, cardamon, pieprz, imbir.

Stosować  olej  z  lnianki  -  inaczej  rydzowy.

Wprowadzać  śmiało  żółtka  z  jajek  domowym  sposobem  wykonywać   fosfolipidy.



 Już  można  się  zacząć  oglądać za  wiosennymi  pączkami z  krzewów  i  drzew, leszczyna,  olcha,  topola,  kasztan,   modrzew,    czarna  porzeczka,  bez   czarny,  przygotowywać  ich  na  winie.

 Poza  tym  użycie   kąpieli  ziołowych/  o których  wspomniała  Basia/   pozwala  uzyskać   efekt  uspokajający, powlekający, p/zapalny, może  zmniejszać  zjawiska   zastojów  w  ukł.   żylnym. /  babka, krwawnik,  nostrzyk, szałwia, kozłek,  tymianek,  arnika,  uczep, nagietek sosna-igły..../


Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: ziołowa profilaktyka choroby zakrzepowo-zatorowej
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 09, 2014, 11:46:02 »
Basiu, i jak ci eksperymenty idą? To chyba jedna z najpowszechniejszych przypadłości, tylko ludzie wstydzą się rozmawiać.

Pewnie chodzi o hemoroidy, tak?
Po ostatniej mieszance:
korzeń rdestu japońskiego
korzeń krwiściąga
ziele uczepu
zimowe łodygi 7pałecznika
Proporcje w miarę równe, ale to nie apteka.
Z tego robi się wywar -2-3 garście zalewa się litrem zimnej wody zagotowuje i gotuje 5 minut.
Część się wypija, około 3/4 litra, a resztę się zużywa na mikrolewatywy lub okłady w kroku na noc.

Wynik jest taki, że hemoroidów samych nie ma (stwierdzone medycznie dość szybko po zaczęciu tej mieszanki - chyba po jakichś 2-3 tygodniach), została do zagojenia rana i związane z nią wypadanie odbytu. Wypadania odbytu się nie zlikwiduje bez zagojenia rany, ale ogółem jest nieźle.

Ogólnym problemem jest to, że jak jest nieźle, to sobie odpuszczamy terapie, zabieramy się za nie ostro dopiero jak jest źle - ale pewnie tak to już jest w życiu ;-)

Pozdrowienia :-)