Autor Wątek: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie  (Przeczytany 29041 razy)

Offline damiano189

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 25
Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« dnia: Lutego 14, 2017, 19:41:35 »
Witajcie , zalozylem konto by sprobować znalesć na tym forum pomoc , na mają uciażliwą dolegliwosc ktorą jest ta wydzielina ktorą z trudem odchrząkuje. Mam ją od kilku lat..
Rano gdy wstaje czuje kluche w gardle, przez jakis czas musze oczyszczac struny głosowe, gardło. Lekarze rozkładają rece , śluz , wydzielina jest gesta lepka białawo-przezroczysta. Czuje jak scieka gdzies z góry. Gardło mam zaczerwienione. Za namową jednego Laryngologa zdecydowalem sie na operacje przegrody nosowej bo mialem delikatnie skrzywioną i prawa dziurka mi sie przytykala , teraz oddycham super ale wydzielina nadal scieka ;/
Badania krwi wszystkie w normie..
Nie wiem sam co to moze byc ? cos z tarczycą? migdały? alergia? chociaz IgE mam bardzo niskie....
Pomożecie ? Pozdrawiam

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 14, 2017, 20:09:56 »
Na 90% zawalone zatoki.

Offline damiano189

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 14, 2017, 20:41:19 »
Przy zawalonych zatokach to nie jest tak ze nie spływa nic tylko zatoki bolą albo spływa ropna zielona wydzielina?
U mnie taki gesty lepki sluz białawo przezroczysty.

Offline Justyna35

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 71
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 14, 2017, 21:19:29 »
Sciekajaca wydzielina to nadprodukcja sluzu z którym nie radzi sobie organizm . Proponuje zacząć od diety i wyeliminować produkty które przyczyniają się do wytwarzania sluzu w organizmie .  Miałam podobne objawy , przeszłam antybiotyki , sterydy , plukania zatok , pomogły zioła , dieta oraz plukanie zatok w domu zestawem . To nie jest prosta terapia ale się da... U mnie działało odstawienie glutenu i mleka , każdy organizm jest inny , mogę tylko podpowiedzieć po czym ja zaobserwowalam dużą poprawę.  Nie powiem, że nie współczuję bo to jest bardzo uciążliwe ....

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 14, 2017, 21:28:16 »
To może być zapalenie błon śluzowych, wcale niekoniecznie zatok. Sprawdź, czy jest gorzej przy suchej pogodzie, czy przy wilgotnej.
Jeśli przy wilgotnej jest lepiej, to zapalenie błon śluzowych. Ono spokojnie może się ciągnąć latami, bez wyraźnej przyczyny - tak, z przyzwyczajenia. Warto nawilżać powietrze w domu i zakręcić grzejniki.

Pomagają kompoty, inhalacje i kąpiele z gałązek i szyszek sosnowych, można kombinować inne zioła aromatyczne i jednocześnie przeciwzapalne.

Pozdrowienia :-)

Offline damiano189

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 14, 2017, 21:34:42 »
Sciekajaca wydzielina to nadprodukcja sluzu z którym nie radzi sobie organizm . Proponuje zacząć od diety i wyeliminować produkty które przyczyniają się do wytwarzania sluzu w organizmie .  Miałam podobne objawy , przeszłam antybiotyki , sterydy , plukania zatok , pomogły zioła , dieta oraz plukanie zatok w domu zestawem . To nie jest prosta terapia ale się da... U mnie działało odstawienie glutenu i mleka , każdy organizm jest inny , mogę tylko podpowiedzieć po czym ja zaobserwowalam dużą poprawę.  Nie powiem, że nie współczuję bo to jest bardzo uciążliwe ....

Próbowałem juz odstawiać nabiał gluten alkohol na okres 3 miesiecy , wynik był taki ze nie zaobserowowałem nawet minimalnej poprawy..
Tez wlasnie wydaje mi sie ze organizm nie radzi sobie z nadmiarem wydzieliny.. ale może sie myle, jesli bys mogla napisac co Ci pomogło to prosze.

Offline damiano189

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 14, 2017, 21:36:50 »
To może być zapalenie błon śluzowych, wcale niekoniecznie zatok. Sprawdź, czy jest gorzej przy suchej pogodzie, czy przy wilgotnej.
Jeśli przy wilgotnej jest lepiej, to zapalenie błon śluzowych. Ono spokojnie może się ciągnąć latami, bez wyraźnej przyczyny - tak, z przyzwyczajenia. Warto nawilżać powietrze w domu i zakręcić grzejniki.

Pomagają kompoty, inhalacje i kąpiele z gałązek i szyszek sosnowych, można kombinować inne zioła aromatyczne i jednocześnie przeciwzapalne.

Pozdrowienia :-)

A jesli przy wilgotnej jest gorzej?

Offline Justyna35

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 71
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 14, 2017, 22:16:58 »
W pierwszej kolejności pomogło mi plukanie zatok metoda proatza  ( od czegoś zacząć musisz a to plukanie oczyszcza całe zatoki łącznie z sitowymi ), później wprowadzilam po kolei dietę i rady od tutejszych osób z forum : plukanie zatok w domu, dieta bez glutenu i nabiału , ciepłe kąpiele , masaze karku i stóp , nacieranie zatok olejkami , picie ziół : pokrzywy , szalwii , kompotow z sosny . Spozywalam wit C. Robiłam sporo tego wszystkiego i wkońcu ustapilo . Czułam dużą ulgę na diecie. Jeśli Ty takiej nie odczuwasz poprawy to jest jest też opcja że zasluzowuja Cię inne rzeczy ... Mogą to być nawet np jabłka . Nadprodukcja wydzieliny to najczestsza przyczyna tego , że zatoki sobie nie radzą z ta ilością , pięknie mi to wyjaśnił kiedyś laryngolog , ona z kolei wynika z innych problemów . Zdrowie zaczyna się w jelitach ... Robiles jakieś badania jeszcze ? Inne objawy są wspoltowarzyszace ? Masz alergie ?
Proponuje jeszcze Tobie poczytać o produktach które zawierają dużą zawartość salicylanow i diecie niskosalicylanowej . Właśnie jednym z objawów sprzyjających takim nazwijmy to atrakcjom jest uczulenie na salicylany . Takie uczulenie najczęściej występuje nietypowo i ciężko jest do tego dojść. Obserwacja i eliminacja produktów z różnych grup może dać efekt. Nie będzie łatwo ale to jest coś z czym da się powalczyć ... Powodzenia życzę
« Ostatnia zmiana: Lutego 14, 2017, 22:29:26 wysłana przez Justyna35 »

Offline damiano189

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 15, 2017, 13:51:54 »
Jesli sobie jeszcze cos przypomnisz co Ci pomogło to prosze napisz. Alergii chyba nie mam Ige całkowite mam 45, panel alergiczny tez robilem z krwi i nic nie wychodzilo. Podejrzewam refluks , ale mialem gastroskopie wszystko okej było. Dodam jeszcze może istotną wskazówke. Mialem rok temu na wiosne , zabieg zmniejszania małżowin laserem i wtedy zastosowany był tez antybiotyk do przeplukania nosa i nosogardla z tego co słyszałem to Metronidazol( tak laryngolog powiedzial do pielegniarki zeby mu podać) potem smarowalem dziurki w nosie mupirycyną . Przez kilka dni mi sciekala mi ropa z krwią a potem jakby ktos wyłączył mi tą wydzieline całkowicie przez 4-5 dni nie mialem wgl sciekajacej wydzieliny , skakałem dosłownie z radosci ze w koncu ktoś mi pomógł , no ale radość nie trwała długo.... Wygoiło sie i spowrotem to samo przewlekła przezroczyst- biaława wydzielina zakleja mi gardło do dzis... Miesiac pozniej mialem robioną punkcje zatok i w sumie tez zero efektu.

Offline Justyna35

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 71
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 15, 2017, 14:00:58 »
Co mi jeszcze pomogło ? To co wyżej napisałam to robota na minimum pół roku... Każdy organizm jest inny i trzeba próbować , czasem nawet niestety metoda prób i błędów . Trzeba się zająć całym organizmem a nie tylko nosem ... Później napisze więcej. Niżej jest wątek o zatokach

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 15, 2017, 14:19:27 »
Kiedyś pisałem, że przy standardowych katarach dobrze robi mi irygacja,  ale nie tym co jest w saszetkach ( np. Irigasin). Do kupnego irygatora leję 1/3 solanki z Zabłocia ( zwykłej nieoczyszczonej, którą czasem kupuję w Jastrzębiu   w baniakach po 5l) 2/3 wody. Takiej prosto z kranu, tylko podgrzanej tak, by roztwór był ciepły, czyli ok. 38-40 st. Ta akurat solanka ma rekordową ilość jodu - nr 1 na świecie ! , więc podejrzewam tu efekt bójczego działania. W takim stężeniu solanka ma właściwości lekko osuszające.
Drugim etapem jest ocet jabłkowy, ale już nie do zatok, tylko do płukania gardła. Kupuję taki z marketu, chyba pisze na nim cidre, czy coś w ten deseń, ma lekkie zabarwienie. Kupiłem kiedyś polski, prawie bezbarwny i tu nie było, nie wiedzieć czemu efektu. Leję 2 łyżki octu na pół szklanki wody i robię siłowe płukanie. Zaznaczam siłowe, bo wtedy widać  co ocet zetnie i wypłucze.  Płukanie co parę godzin.
Nie wiem jak się to sprawdzi przy takim przewlekłym schorzeniu jak u Ciebie, jednak w moim przypadku, kiedy brałem się na początkach przeziębienie, włączając w to antyprzeziębieniowe ziółka i to, co tygrysy lubią najbardziej - wygrzewanie się godzinami pod kołderką ;) po 2-3 dniach wracałem do życia, mimo, że startowałem nieraz z temperaturą dobrze pow. 38 st. Efekty  płukania bardzo ciekawe wizualnie ;). Jeżeli coś po gardziołku spływa i potem jest na tyle gęste, że zalega, ocet to wyrwie.
Acha miałem kiedyś trochę wyciągu z młodych pędów czeremchy na tym occie. Efekt był wyraźniejszy. Jednak muszę poczekać do końca maja, początku zerwca, kiedy pędy są odpowiednie, czyli zaczynają rozkwitać kwiatki.
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2017, 14:25:41 wysłana przez zulu »
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline Justyna35

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 71
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 15, 2017, 15:43:10 »
Zulu dobrze doradzasz , lecz doraźnie na chwilę to pomaga , tutaj problem jest bardziej złożony . Jeśli się nie ustali przyczyny 'takiej urody' to plukanie noska jest jak toaletka zębów . Zeby myjemy codziennie a nos ?? Dobrze żeby sobie sam radził i byśmy nie draznili go codziennymi plukankami . Poza tym, trzeba uważać z plukaniem jeśli zatoki są mocno zanieczyszczone gdyż woda może zostać i doprowadzić do stanu zapalnego . Czyli możemy sobie zafundować zapalenie ucha przy tej okazji oraz również zatok. Nie wiem czy umiesz już plukac zatoki ? Czy prowadzi Cię stały laryngolog ?  Czy ma w swoim gabinecie opcje plukania zatok , to jest lepsza nieinwazyjna metoda ...

Offline damiano189

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 15, 2017, 18:38:10 »
Szukałem pomocy u sporej ilosci lekarzy.. Żaden nie zasugerował ze moze to być problem gdzies "dalej" jelita itd..  Płukam sobie codziennie zatoki Sinus Rinse od jakis 2 lat tyle ze ze sporymi przerwami.  Jutro zadzwonie umówić sie na płukanie metodą Proetza. A potem chyba nie pozostaje mi nic innego jak czekać na zdrowie , jednoczesnie stosując wasze porady.
Kompletuje swój arsenał na dzień dzisiejszy posiadam:
-solanka z zabłocia
-ocet jabłkowy BIO mętny
-askorbinian sodu
-chlorek magnezu
-witamina A 10.000
-B complex B-100
-B12
-D3k2
-olej kokosowy
-zioła ( wrotycz, pokrzywa, szałwia i inne)
-olejki (sosnowy, eukaliptusowy, herbaciany, pichtowy)
-olej z oregano
-srebro koloidalne
-propolis
-zioła szwedzkie
-płyn lugola
-ekstrakt z grejfruta citrosept?
-probiotyki
-papaya enzymes
-tauryna
-cysteina
-L glutamina
o czymś pewnie zapomniałem jeszcze napisać
Pije dużo soku z kiszonej kapusty i kiszonego buraka od kilku dni. Zamierzam włączyć jeszcze inhalacje z wody utlenionej , bo posiadam inhalator. Co myslicie o tym?

Offline Klara2

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 333
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 15, 2017, 18:53:07 »
Kompletuje swój arsenał na dzień dzisiejszy posiadam:
-solanka z zabłocia
-ocet jabłkowy BIO mętny
-askorbinian sodu
-chlorek magnezu
-witamina A 10.000
-B complex B-100
-B12
-D3k2
-olej kokosowy
-zioła ( wrotycz, pokrzywa, szałwia i inne)
-olejki (sosnowy, eukaliptusowy, herbaciany, pichtowy)
-olej z oregano
-srebro koloidalne
-propolis
-zioła szwedzkie
-płyn lugola
-ekstrakt z grejfruta citrosept?
-probiotyki
-papaya enzymes
-tauryna
-cysteina
-L glutamina
o czymś pewnie zapomniałem jeszcze napisać
Pije dużo soku z kiszonej kapusty i kiszonego buraka od kilku dni. Zamierzam włączyć jeszcze inhalacje z wody utlenionej , bo posiadam inhalator. Co myslicie o tym?
Nie wiem jak inni, ale ja myślę, że jak tego wszystkiego użyjesz to dostaniesz kociokwiku jak nic...:) Zredukować do 1/3  lub bardziej.

Offline damiano189

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Sciekajaca flegma, sluz po gardle, odchrzakiwanie
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 15, 2017, 18:59:16 »
Napisałem tylko co posiadam:)