Autor Wątek: grypa a zapalenie płuc  (Przeczytany 6459 razy)

Offline alelen

  • Moderator
  • Średnio Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 200
grypa a zapalenie płuc
« dnia: Grudnia 13, 2009, 21:42:27 »
Wszyscy wokół straszą ta nową grypą i nie tylko. Pisze się dużo o związanym z nią zapaleniu płuc. Czym ona naprawdę jest?  Co można zrobić ziołami. Jak wspomóc? Jak wzmocnić organizm i uzupełnić leczenie.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: grypa a zapalenie płuc
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 13, 2009, 23:13:26 »
Obserwowałam jesienią, jak udało zdusić pięknie rozwijającą się grypę (nocny kaszel, poranne duszenie w piersiach) za pomocą soku mieszanki jagód aronii i kaliny.
Po wypiciu około szklanki soku (to znaczy przed rozcieńczaniem), po rozmieszaniu z gorącą wodą, do wieczora człowiek był zdrowy.
Z tym sokiem to ja mam dobrze: znam porzuconą plantację aronii, kalinę trzeba było zorganizować (jedna na łące, kilka wskazała znajoma leśniczka), a wynik jest rewelacyjny.
Robiłam też wariant z cytryńcem i z goździkami.
Wydaje się, że podstawa to nie hojraczyć, nie poświęcać się dla pracy czy rodziny, a zająć się leczeniem.

Offline Heidhr

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 39
Odp: grypa a zapalenie płuc
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 14, 2009, 06:13:36 »
Parę tygodni temu bliska mi osoba zachorowała na grypę, zastosowałam wtedy od naszego Gospodarza: Miód czarnuszkowy: na każdą łyżkę miodu dać 1 łyżeczkę czarnuszki i 1 łyżeczke wina lub wódki 40%, wymieszać. Zażywać 2 razy dziennie po 1 łyżce. Przy przeziębieniu, kaszlu, chorych zatokach - 1 łyżka co 6 godzin. oraz ziele hyzopu - napar - 1 łyżka na pół szklanki wody, co 3 godziny. Poza tym do jedzenia kasza jaglana z rosołem  i czosnek i oczywiście leżenie - wygrzanie. Grypa była bardzo intensywna ale trwała tylko 3 dni. Obyło się bez leków. Teraz profilaktycznie proszek czarnuszkowy 1 łyżeczka dziennie.
"Podnoszę patyk i wręczam ci go, pytając : "Co to jest" Odpowiadasz: "Kawałek drewna", po kilku minutach zauważam: "Nie, to kawałek drzewa" Czy rozumiesz na czym polega różnica?"

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: grypa a zapalenie płuc
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 14, 2009, 17:43:09 »
Na sobie testuję często w ramach drzewoterapii wodoterapię :-).
Niestety, trudno mi jest do tego znaleźć towarzystwo, najwyżej obserwatorów :-(
Wodoterapia zachodzi przy temperaturze wody, poniżej której nawet normalne dzieci się nie moczą.
Jeśli mam kąpielówki, to się spławię przez chwilę, jeśli nie mam kąpielówek lub warunki do przebrania są nijakie, czyli brak ręcznika lub spódnicy lub kurtki, to wchodzę tak głęboko, aby nie zamoczyć majtek, umyję twarz, szyję i ręce, zmoczę brzuch i czubek głowy.
Wbrew pozorom nie trzeba do tego jakiegoś wyjątkowego hartu lub odporności.
Po rozebraniu się i wejściu do wody naczynia krwionośne na skórze się kurczą i strata ciepła się zmniejsza. Rozluźnienie mięśni wspomagane krótką przebieżką także redukuje niepotrzebną utratę ciepła. To obserwatorom jest zimno, a nie kąpiącym się.
Stare dziadki - morsy z gdańskiego Jelitkowa mawiały, że kąpiel w zimnej wodzie działa trochę tak, jak przepychacz na zlew - pod lekko zwiększonym ciśnieniem usuwa niepotrzebne śmieci, które od razu ulegają spaleniu.
Jednak, aby nie było wątpliwości - to nie jest metoda na odchudzanie! Wystarczy popatrzeć na foki i wieloryby, jakie mają doskonałe kształty :-)

Offline bapona

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 155
Odp: grypa a zapalenie płuc
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 14, 2009, 22:33:42 »
Nieopodal mojego domu jest wodospad i tu sporo osób przychodzi. Kąpią się (króciutko), czyli stosują hydroterapię. Mnie takie kąpiele bardzo pomogły przy silnych bólach kręgosłupa, gdy miałam w ogóle problemy ze sprawnym poruszaniem się. Z tym, że ja wchodziłam cała do wody i kilkukrotnie zanurzałam się (łącznie z głową). Rewelacyjne uczucie - gdy się wyjdzie z wody - ciepło! I taaaaaka radość  :)
Pozdrawiam.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: grypa a zapalenie płuc
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 15, 2009, 18:33:33 »
W Polsce całą teorię dotyczącą wodolecznictwa stworzył Jan Żniniewicz.
Jedyne, co o nim czytałam to w książce Wacława Korabiewicza "Cuda bez cudu" kupionej za kilka złotych na Allegro. Podobno jego metodyka nie różni się mocno od akupunktury, tylko zamiast igieł używa wąskich strug wody.
Podobno jest to typowy przypadek niezłego pomysłu z marną (auto)reklamą.
Podobno autor nie umiał napisać dobrze zrobionej książki o swojej metodzie. Trochę szkoda.
W internecie jest jego książka:
"Hartowanie ciała i leczenie wodą w oświetleniu fizyologii człowieka. Studyum z praktyki wodoleczniczej". Chyba możnaby spróbować się przez to przebić?

Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: grypa a zapalenie płuc
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 06, 2016, 11:02:44 »