Autor Wątek: Wykłady Łukasza Lubickiego  (Przeczytany 39888 razy)

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 24, 2017, 21:33:19 »
Drogi Janku, mylisz zielarstwo z fitoterapią. Są to zupełnie inne rzeczy! Na zielarstwie zbierasz, na fitoterapii stosujesz. Można oczywiście łączyć dwie rzeczy, ale sporo informacji trzeba mieć w małym paluszku! Dodam, że informacji aktualnych, obiektywnych i zgodnych z nauką. Wiem Janku, że istnieją bardzo pociągające i proste wyjaśnienia, dla przykładu "dlaczego mleko kiśnie? - bo skrzaty do niego sikają" - ale to co pociąga i wydaje się proste, po rozbiorze i konfrontacji z faktami, okazuje się błędne a nawet absurdalne!

To co usłyszałem i przeczytałem w zupełności mi wystarczy aby odradzać tego Pana.

Nie myl zielarstwa z boskim posłannictwem, bo nie na tym rzecz polega.
---
O Klimuszce nie mam zamiaru się wypowiadać. Nie ruszam spraw podejrzanych.
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11047
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 24, 2017, 22:52:04 »
Czy jedynym sposobem "dostania sie" do Lubickiego jest pojechanie na jego seminarium? Moja mama ma galopujaca borelioze, chcialabym jej jakos pomoc...

Łukasz Lubicki diagnozuje Vollem, czyli za pomocą nowoczesnego hokus-pokus podłączonego do prądu. Poza tym, nie prosi klientów o przyjście z pełną dokumentacją choroby + obowiązkowo badania krwi i moczu powiedzmy z otatniego miesiąca. Ponieważ nie jest lekarzem, ani nie chwali się dodatkowymi zmysłami, więc i nie diagnozuje.
Nie wiem, na jakiej podstawie ustala terapię.
Nie wiem, czy wyjdziesz z torbami ziół, czy tylko kartką papieru z listą sprawunków.

To już lepiej poczytaj sobie tutaj forum i zgódź się, że nie ma drogi na skróty, jest tylko droga metodą prób i błędów, która może być długa.
Nie będzie problemem, jeśli na przykład po kuracji Bogdana wybierzesz dla odmiany jakąś inną, chociażby wzmacniającą przed następną mocną kuracją -bójczą.
***

Klimuszko był zjawiskiem niezwykłym, czasem się tacy ludzie zdarzają i tacy ludzie pchają ziołolecznictwo do przodu. Jego pomysły i publikacje zielarskie były uzgodnione z Herbapolem, a publikacje oficjalne były przyklepane przez cenzurę. Możliwe, że wyleczył jakiegoś ważnego sekretarza lub kogoś z jego rodziny.

A jego zdolności znajdowania zagubionych ludzi - w to można wierzyć lub nie, nie ma obowiązku.
***

Czy zielarz powinien się podejmować wszystkiego? To zależy od intuicji - jeśli nie ma pomysłu, co zrobić, to lepiej chyba nic nie robić. Można chociaż dać herbatkę witaminową czy nalewkę do nacierania, ale jeśli nie ma pomysłu, co zrobić, to nie ma pomysłu - klops.

Muszę stwierdzić, że styl porad przez internet może być wbrew pozorom rozsądniejszy od "następny, proszę", bo człowiek może pomyśleć, pogrzebać w książkach i może pomysł przyjdzie za tydzień lub dwa? Ale ja jestem hobbystką i mnie stać na myślenie przez tydzień lub dwa.

Pozdrowienia :-)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11047
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 04, 2017, 18:00:35 »
Obejrzałam filmik o ogrodzie Łukasza Lubickiego.
https://www.youtube.com/watch?v=VzjYTsrkqAw

Myślę, że chyba nikt przytomy tego filmu nie obejrzał przed wpuszczeniem go na YouTube.
Człowiek opowiada o katalpie, a kamerzysta cały prawie czas, za wyjątkiem pierwszych kilku sekund pokazuje perukowiec. Mówiąc o brzozie, nagle wpada mu kora wierzby, na szczęście na krótko ;-)
Owoce są zielem... Ufff... I ten człowiek rzuca łaciną i obiecuje szkolenia z tych najdroższych na świecie...
Ufff...

Pozdrowienia :-)

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1005
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 04, 2017, 23:31:44 »
Obejrzałem fragment wykładu o borelizie, trochę z sensem ale i bez sensu też. Krytykował przyjmowanie sproszkowanych grzybów jako takie które nie pozwoli przyswoić cennych polisacharydów, niby ok, wiemy ze dobry macerat, najlepiej razem z fusami będzie cenniejszy, ale nie... polecił grzyby dusić, smażyć itp. żegnajcie polisacharydy...
W momencie gdy zasugerował ze tajemne siły (tylko nie powiedział kto... żydzi? kosmici? bigpharma? nie wiem) specjalnie roznoszą boreliozę po świecie żeby (właśnie czemu?) ludzie chorowali to ja już wysiadłem i utraciłem chęć oglądania, a nabrałem chęci ucieczki co po chwili wprowadziłem w życie.

Ogólnie widać, że ów Pan praktykuje i pewne rzeczy wie, ale miesza też sporo i lewituje pomiędzy fitoterapia a pseudolecznictwem, pozostaje słuchać i może czasem wyłowić coś ciekawego. Drugim problemem jest jego diagnostyka na tych aparatach marki placebo.

Ciekawi też fakt, ze nigdy nie wspomina o naszym szanownym Gospodarzu, nie sądzę, żeby o nim nie słyszał jako, że para się dość mocno fitoterapią, może kiedyś się wyłoni z jakimś zdaniem o Doktorze  :-)

Pozdrawiam!
A.
:-)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11047
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 05, 2017, 09:46:52 »
O Franciszkanach, u których podobno się uczył, też nie wspominał na filmach, które oglądałam.

Pozdrowienia :-)

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 05, 2017, 11:44:06 »
Ja też obejrzałem w części wykład o boreliozie.
Mam ten sam pogląd co Adam.

Nie lubię krytykować innych zielarzy, ale ponieważ parę osób się wypowiedziało a w paru miejscach p. Lubicki mocno przesadził czy wymyślił nieistniejące rzeczy to napiszę swoje uwagi.
Dla odnalezienia wkleję link jaki słuchałem plus oznaczenia czasowe tych wypowiedzi, po myślniku mój komentarz.
https://www.youtube.com/watch?v=A5u5fxQSrME&feature=youtu.be

6:10 - boreliozę przenoszą końskie muchy i one są największym problemem -  nie neguję tego, że muchy mogą roznosić jednak nie są uznawane za najczęstszy wektor przenoszący b.b.

7:07 - borelioza to zmodyfikowana kiła - to, że krętek boreliozy ma formę spiralną nie oznacza, że to zmodyfikowana kiła

7:15 - borelioza najlepiej rozmnaża się w temp. 32-35 stopni - jak często człowiek ma taką temperaturę?

7:59 - zioła trzeba gotować, związki muszą przejść do wody - nieprawda, najwartościowsze według mnie(w terapii boreliozy) związki przechodzą do alkoholu, ja stosuję tylko i wyłącznie nalewki - właśnie na sporej części ziół "buhnerowskich"

9:04 - protokół Buhnera działa tylko na chwilę - nieprawda, są ludzie którzy trwale się wyleczyli

9:19 - odwar przekracza natychmiast barierę krew - mózg - nalewka tak, odwar nie jestem pewien

9:58 - boreliozę będą mieli wszyscy - nieprawda, muchy końskie nie są wszędzie

12:05 - w Japoni nie było 10 lat temu kleszczy i boreliozy - bez komentarza

14:30 każdy organizm ma przeciwciała, wielu leśników je ma - poza przeczytaniem kilkuset tysięcy postów na temat boreliozy to przeczytałem też kilkaset normalnych prac naukowych lub ich omówień i w żadnej nie natknąłem się na wątek istnienia przeciwciał.

Na tym zakończyłem słuchanie.
Ale chciałem napisać, że w wielu momentach wypowiedzi p. Lubickiego bardzo mi się podobały.
Jak każdy mógł się zagalopować, znam w końcu pewnego blondyna chodzącego na zielono który też najczęściej najpierw mówi czy pisze a dopiero potem myśli.



Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11047
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 06, 2017, 10:19:52 »
9:19 - odwar przekracza natychmiast barierę krew - mózg - nalewka tak, odwar nie jestem pewien

Przekroczyć może, natychmiast nie

Cytuj
14:30 każdy organizm ma przeciwciała, wielu leśników je ma - poza przeczytaniem kilkuset tysięcy postów na temat boreliozy to przeczytałem też kilkaset normalnych prac naukowych lub ich omówień i w żadnej nie natknąłem się na wątek istnienia przeciwciał.

W pracy naszego Gospodarza o boreliozie z którejś konferencji franciszkańskiej było o tym, że im dłużej człowiek choruje na boreliozę, tym bogatszą paletę przeciwciał ma. Związane jest to ze zmiennością bakcyla - każda nawrotka, to tak na prawdę nowa choroba. Z tego samego powodu raczej nie widać perspektywy szczepionki przeciwko boreliozie, niezależnie od ruchów antyszczepionkowych.

Historię o przebadaniu pracowników leśnych pod kątem boreliozy czytałam ileś lat temu i podobno rzeczywiście większość wyszła pozytywna, co oczywiście nie oznacza, że większość jest chora.
***

Tak ogółem, to wydaje się, że nie tak borelioza się strasznie zmutowała, tylko nam padła makabrycznie odporność z jakiegoś powodu.
Przecież nie widać stad sparaliżowanych dzików czy saren w lasach, przecież nie widać sparaliżowanych kotów śmietnikowych, czy krów na pastwiskach. Ten pad odporności dotyczy tylko nas.

Pozdrowienia :-)
« Ostatnia zmiana: Luty 06, 2017, 11:03:33 wysłana przez Basia »

Offline Wielki Szu

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 06, 2017, 19:42:13 »
Dziekuje, bardzo mi rozjasniliscie w glowie, jeszcze duzo przede mna ;)
Co do boreliozy- wyklady Lubickiego sa glownie o tym bo mnostwo ludzi to ma. U mojej mamy w sadsiedztwie doslownie w co drugim domu jest ktos chory... niestety nie jest to wymysl :/
Przekopie forum dokladnie,
Pozdrawiam

Offline luskiewnik

  • Administrator
  • Nowy
  • *****
  • Wiadomości: 23
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 09, 2017, 20:44:56 »
Szanowna Pani

Dobranie właściwych środków wymaga szeregu badań i korelowania objawów. Trudno jest leczyć zakażenia bakteryjne i ich skutki. Najlepiej, aby Pani zwróciła się do zielarzy-fitoterapeutów wykształconych, np. Janka Oruby, Bogdana Sznajdera (Gumppka), czy Jarka Kasprzaka, Oni zawodowo się tym zajmują. Sama powinna Pani dokonać wyboru.

Pozdrawiam

Henryk Różański /luskiewnik/
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 05, 2017, 22:00:59 wysłana przez Basia »

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 20, 2017, 20:43:55 »
Do tej pory dr Różański używał tego profilu http://rozanski.ch/forum/index.php?action=profile;u=1
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline Paweł

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 384
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 20, 2017, 22:01:10 »
Do tej pory dr Różański używał tego profilu http://rozanski.ch/forum/index.php?action=profile;u=1

Wystarczy tylko kliknąć na profil: luskiewnik -> Pokaż wiadomości
tutaj link dla wygodnych: http://rozanski.ch/forum/index.php?action=profile;area=showposts;u=61

Cytuj

Wiadomości - luskiewnik
Strony: [1]
1
Kursy, studia, spotkania - ogłoszenia i rozmowy / Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« dnia: Luty 09, 2017, 20:44:56 »
Szanowna Pani

Dobranie właściwych środków wymaga szeregu badań i korelowania objawów. Trudno jest leczyć zakażenia bakteryjne i ich skutki. Najlepiej, aby Pani zwróciła się do zielarzy-fitoterapeutów wykształconych, np. Janka Oruby, Pawła Feknera, Bogdana Sznajdera (Gumppka), czy Jarka Kasprzaka, Oni zawodowo się tym zajmują. Sama powinna Pani dokonać wyboru.

Pozdrawiam

Henryk Różański /luskiewnik/

    Odpowiedz
    Cytuj
    Powiadamiaj
    Usuń


2
Rozmowy towarzyskie zielarzy / awaria forum
« dnia: Listopad 03, 2014, 13:50:46 »
Witam serdecznie

Dzisiaj zgłosiłem problem z forum do administratora serwera. Już jak widać naprawili. Były kłopoty z bazami danych.

Pozdrawiam :)

Henryk Rozanski

    Odpowiedz
    Cytuj
    Powiadamiaj


3
Kursy, studia, spotkania - ogłoszenia i rozmowy / Odp: Zjazd PTZiF
« dnia: Sierpień 02, 2013, 16:18:00 »
Szanowny Panie

Udział w Zjezdzie PTZiF jest bezpłatny. Proszę się zapisać do PTZiF. Składka roczna członka wynosi 100 zł. Proszę wypełnić deklarację ze strony: http://luskiewnik.strefa.pl/PTZiF/deklaracja_PTZiF.pdf i przynieść ją na Zjazd.

 Zapraszam,

Henryk Rozanski

    Odpowiedz
    Cytuj
    Powiadamiaj
    Usuń


4
Fitoterapia = ziołolecznictwo / Odp: Adicox
« dnia: Lipiec 12, 2013, 12:29:48 »
Szanowni Czytelnicy

Ostatnio na różnych witrynach internetowych pojawiły się informacje propagujące preparaty AdiFeed (np. Adicox) do leczenia boreliozy i innych chorób u ludzi. Takie informacje szkodzą mnie i firmie AdiFeed, sprowadzają liczne kłopoty i niejasności.
Informuję, że firma Adifeed Sp. z o.o. nie zajmuje się leczeniem ludzi oraz produkcją preparatów dla ludzi. Prowadzimy dystrybucję i produkcję preparatów wyłącznie dla zwierząt (dodatki paszowe, mieszanki paszowe uzupełniające).
Preparatu Adicox i innych produktów AdiFeed nie wolno stosować w leczeniu i żywieniu ludzi. Preparat Adicox nigdy nie był polecany do leczenia boreliozy i nie wolno go propagować w tym zakresie.
Firma AdiFeed nie bierze odpowiedzialności za stosowanie preparatów niezgodne z ich przeznaczeniem.

Henryk Różański

    Odpowiedz
    Cytuj
    Powiadamiaj
    Usuń


5
Dla początkujących - pierwsze kroki z ziołami / Odp: pomoc w rozpoznaniu rośliny
« dnia: Wrzesień 04, 2011, 11:38:51 »
Witam

Najwyraźniej nie czyta Pan blogu, ta roślina jest tutaj: http://rozanski.li/?p=946

Pozdrawiam serdecznie

Henryk Rozanski


Rozumiem brak biegłości w klikaniu ale nie upoważnia to do robienia z igły wideł.
Pozdrawiam,
Paweł

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1005
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 28, 2017, 22:16:31 »
Chińska farmakologia wierzy [?] w oddziaływanie materii na duszę nadając tejże duszy formę materii subtelnej [?] czyli dla nas to kompletne uwstecznienie [?] filozoficzne o jakieś prawie 2500 lat do czasów przedplatońskich nie wspominając o uwstecznieniu w zakresie farmakologii.

"Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę" ["Seksmisja", reż J. Machulski]

a

"Ciemność jest cierpieniem umysłu" David Hume za: M. Heller, Jak być uczonym, Kraków 2009, s. 9.

Cóż drogi Paxie niejasnym w tym wywodzie pozostaje?

Tak Chińska medycyna opiera się często na wpływie ziół, akupunktury na np. Qi danego narządu.
Qi to miałaby być krążąca w człowieku siła witalna, życiowa.
Qi nie jest materialnie osiągalna (wyodrębnialna) - nie można uzyskać fiolki czystego Qi, ale płynie ono niewidocznymi kanałami po ciele, a zatem spełnia definicję materii subtelnej takiej samej jak w koncepcji duszy wczesnej filozofii greckiej vide Anaksagoras (polecam tu lekturę "Historii Filozofii" Tatarkiewicza tom1).
Takie postrzeganie duszy czyni z niej tak na prawdę cząstkę materii, Grecy w pewnym momencie wyskoczyli ponad to ograniczenie i odkryli naturalnie dostępną umysłowi prawdę o trancendencji opartej o byt w pełni niematerialny - duszę niematerialną niepodlegającą czynnikowi materialnemu w sposób bezpośredni. Chińczycy dalej uprawiaj filozofię materii subtelnej, materii duchowej na która można wpłynąć materią doczesną. Mają do tego oczywiście prawo, dziwi mnie tylko popularność chińskich koncepcji, które upadły w naszej filozofii dawno temu. Podejrzewam, że występuje tu mechanizm zachwytu nad tym co obce i w sumie nie zaprzeczę ciekawe.

Od strony farmakologicznej bez nadmiernego rozwijania - zdecydowanie wolę poglądy naukowo-historyczne np. XIX wieczne i współczesne tak godnie propagowane chociazby przez naszego szanownego Gospodarza.

Pozdrawiam :-)
A.
:-)

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1005
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 28, 2017, 22:43:43 »
Właśnie w imię tejże prawdy piszę to co piszę :-)
Chętnie natomiast poznam Twój pogląd, a nawet (w luźniejszym czasie) coś z tematyki głębiej poczytam bo filozofię lubię - polecałbyś coś konkretnego?
W temacie zostając, co Ci się w przedstawionym toku rozumowania nie zgrywa z prawdą? Bo dodam, ze nie mam na celu negowania właściwości leczniczych chińskich pomysłów, one też często wynikają z ogromnego doświadczenia, ale nie zgadzam się z ich systemowością.

Pozdrawiam :-)
A.
:-)

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1005
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 28, 2017, 23:31:24 »
Nowoczesna zachodniosć jest mi obca, nie kupuję wersji człowieka, który jest tylko kupą mięsa i impulsów elektrycznych ;-)
Z Chin co najmniej warto importować pewne rośliny, bo mogą być ciekawe fitochemicznie. Fitofarmakolgia bardzie pasuje mi nasza, ale w wydaniu wschodnim - np. rosyjskim niż zachodnioPubMedowym.
Myśleć, pytać i czytać trzeba, żeby mózg nie obumarł ;-) niezależnie od rejonu Świata ;-)

Pozdrawiam,
A.
:-)

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Wykłady Łukasza Lubickiego
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 01, 2017, 08:30:39 »
Skoro zjechaliśmy z wątpliwej jakości poznawczej tematu prowadzącego w niektórych momentach, co było podkreślane przez niekwestionowane autorytety na manowce nauki, dalsze, aczkolwiek znacznie bardziej interesujące poznawczo rozważania Szanownych Przedmówców można w pewnym sensie ująć jako "Fides et Ratio". Samo dzieło na samym początku rozpoczyna się od znamiennych słów:
Cytuj
Wiara i rozum (Fides et ratio) są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy.

Na tym pozwolę sobie mój krótki komentarz zakończyć, gdyż zaraz po mnie Szanowna Forumowa Moderacja słusznie stwierdzi, iż uciekło coś w bok od głównego tematu  i stanowczym "ciach" sprawę definitywnie zakończy :-X
veritas est adaequatio intellectus et rei