Prawie dwa tygodnie temu zrobiłam nalewkę z suszonego,rozdrobnionego siedmiopalecznika.100 g ziela zalałam 1 l wódki,taką proporcję znalazłam w wątku.Bardzo szybko susz wciągnął alkohol i teraz to jest prawie samo nasiąknięte ziele,nie ma nad nim samego alkoholu.Obawiam się,że nalewki będę miała może najwyżej z jedną szklankę.Nie wiem czy tak ma być, czy może dolać wódki(ile),ale czy wtedy nalewka nie będzie za słaba?