Autor Wątek: Piołun Profilaktycznie  (Przeczytany 7974 razy)

Offline nejan

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 6
Piołun Profilaktycznie
« dnia: Listopada 04, 2016, 19:11:25 »
Witam,

Czy mogę przyjmować bez efektów szkodliwych dla mojego organizmu, nazwijmy to ''w celach profilaktycznych'' ziele piołun? Np. raz dziennie przez okres tygodnia, potem przerwa miesięczna itp? Czy picie raz dziennie przez okres tygodnia nie doprowadzi mnie to zatrucia tujonem? :-\  Pozdrawiam i proszę o odpowiedź
« Ostatnia zmiana: Listopada 04, 2016, 19:26:08 wysłana przez nejan »

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 04, 2016, 20:19:28 »
Przykrywka dla taniego narkotyzowania się, nieprawdaż?
1. Będą efekty szkodliwe. Zawsze są.
2. Jakie "cele profilaktyczne"?
3. Skąd mamy to wiedzieć czy picie raz dziennie przez tydzień doprowadzi do zatrucia czy nie? Ile piołunu? Jaki ekstrahent? W jakich warunkach? Ile tujonu jest w danym surowcu? Jaka jakość surowca?
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline nejan

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 04, 2016, 21:26:23 »
Przykrywka dla taniego narkotyzowania się, nieprawdaż?
1. Będą efekty szkodliwe. Zawsze są.
2. Jakie "cele profilaktyczne"?
3. Skąd mamy to wiedzieć czy picie raz dziennie przez tydzień doprowadzi do zatrucia czy nie? Ile piołunu? Jaki ekstrahent? W jakich warunkach? Ile tujonu jest w danym surowcu? Jaka jakość surowca?

Narkotyzowanie się? Ja?! A skąd, nigdy w życiu!
Jeśli chodzi o cel profilaktyczny to wymyśliłem sobie taki - żeby nie złapać jakiegoś pasożyta (lepiej zapobiegać niż l...) lub pozbyć się go jeżeli takowy istnieje w organizmie.
Porcja jaką mam zamiar spożywać to  1-2 łyżeczki (dziennie) na szklankę wrzącej wody , zaparzane przez 20 minut. Ziele piołunu Absinthi Herba zakupione w 100 gramowym opakowaniu w sklepie zielarskim.

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1276
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 04, 2016, 21:44:55 »
Tujon nie rozpuszcza się w wodzie, więc napar nie stanowi zagrożenia zatrucia się tym związkiem.

Czy możliwość zakażenia się jakimś pasożytem jest aż tak duża, żeby katować się piołunem?

W sumie dawka, którą planujesz uznawana jest za bezpieczną: http://rozanski.li/478/piolun-herba-absinthii-jako-surowiec-farmakopealny/
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 04, 2016, 21:55:05 »
Piołun jest tradycyjnym ziołem przyprawowym, poprawiającym apetyt, ale jest gorzki jak piołun ;-).
Nie wiem, czy jest sens bawić się w profilaktykę piołunową, lepiej myć ręce i owoce przed jedzeniem ;-)

Doskonale do profilaktyki przeciwko pasożytom nadają się surowe pestki z dyni z miodem. Teraz jest sezon.
***

Gdzieś czytałam, że słynne przed wojną zjawisko absyntyzmu to tak na prawdę zwykły alkoholizm, tylko z kręgów często artystycznych, bo tam głównie przelewano ten napój. Tujon był tylko dekoracją.

Pozdrowienia :-)

Offline nejan

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 04, 2016, 22:05:39 »
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Trochę mi Pomogliście  :)

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 04, 2016, 23:31:29 »
Tujon nie rozpuszcza się w wodzie, więc napar nie stanowi zagrożenia zatrucia się tym związkiem.

Błąd. Co prawda nie rozpuszcza się w wodzie, ale nie można mówić, że 100% tujonu zostaje w surowcu. Przeprowadzono badania na nalewkach i naparach z szałwii. W nalewkach było 107 mg/l tujonu a w herbatkach 9,2 mg/l tujonu. A czego pijemy więcej - nalewek czy herbatek?
5 ml naleweczki x 2 dziennie = 10 ml. Czyli dziennie przyjmujemy 1% ze 107 mg = jakieś 1 mg tujonu.
300 ml herbatki dziennie = 300 ml. Czyli dziennie tą drogą ok. 3 mg tujonu z szałwii.

Oczywiście piołun to nie szałwia, tutaj mamy różne składniki, ale zawsze coś przechodzi do naparu.
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 05, 2016, 06:00:16 »
Fachowcy piszą o tujonie :
http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=17255&highlight=tujon
ps. zamiast herbatki proponuję wermut domowej roboty  na angielskim piołunie Lambrook Silver .
https://zapodaj.net/ca0c4a82fc3c4.jpg.html
« Ostatnia zmiana: Listopada 05, 2016, 06:10:45 wysłana przez Wacek »

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 05, 2016, 08:32:45 »
Kolor cudny, zupełnie nie piołunowy.

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 05, 2016, 09:04:31 »
Wacek podzielisz się przepisem na wermut piołunowy? Link jest pusty, trzeba być zalogowanym.
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 05, 2016, 11:47:37 »
Wacek podzielisz się przepisem na wermut piołunowy? Link jest pusty, trzeba być zalogowanym.

Tak jednym zdaniem to się nie da , ja zrobiłem już 6 wermutów według różnych przepisów . To jest opisane na forum wino :
http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=7145
http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=11668
te na fotografii to ostatnie  Vermouth di Ollivero  jeden na winie z jabłek drugi z gruszek .
ps. piołunów uprawiam chyba 7  - ostatnio zebrałem artemisia annua   

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 05, 2016, 13:42:59 »
Dzięki bardzo. Jakbym wiedziała to teściowie mają naście kg własnych gruszek, które pewnie pójdą na kompost. Wykorzystałabym je ale nie ma sensu jechać 500km po gruszki.

Na jakiej ziemi uprawiasz piołun? U mnie widzę je tylko na piaskach.
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 05, 2016, 14:08:04 »
Na jakiej ziemi uprawiasz piołun? U mnie widzę je tylko na piaskach.
Ty widzisz nasze piołuny a one dają rade rosnąć na piaskach . Ja uprawiam zagraniczne a że zależy mi na zielu więc sadzę na dobrej ziemi ogrodowej .
A. pontica i a. austriaca
https://zapodaj.net/37f9f96000d58.jpg.html
https://zapodaj.net/4aab5c491ee80.jpg.html

Offline Henio

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 173
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #13 dnia: Września 20, 2017, 16:07:22 »
Ostatnio zrobiłem sobie Piołunu bo coś mnie kiszki bolały - 2 łyżeczki herbaciane na szklankę wody. Zaparzyłem w słoiku i zakręciłem. Poczekałem aż dobrze naciągnie i... byłem w stanie wypić tylko trzy łyki. Po jednym łyku piłem. Nie tyle gorzkie okrutnie, co język mi zdrętwiał i jakoś tak psychodelicznie się zacząłem czuć. Czy to normalne, czy może trafiłem na jakiś mocny gatunek? Dodam, że zebrany prze ze mnie Piołun był młodu. Taki aksamitny, pistacjowo-zielony. Piękny.

Offline zielarz polski

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 803
Odp: Piołun Profilaktycznie
« Odpowiedź #14 dnia: Września 20, 2017, 18:49:30 »
Piłem piołun zarówno w naparze, odwarze jak i nalewce (samodzielnej, mocnej).
Po nalewce rzeczywiście kolory robią się takie bardziej wyrazisto - świecące. :)
Po naparze i odwarze tylko działanie trawienne.