Ja mam mały krzaczek ruty, ale to chyba za mało, żeby coś z niego zrobić?!
Za to mam ogromny krzew bzu czarnego o zielonych liściach i o liściach bordo z różowymi kwiatami.
Czy ten bordo też mogę wykorzystać?
Kiedy mogę zebrać kwiaty? Jak są rozwinięte? Jak najlepiej suszyć? Czy olej mogę zrobić z ususzonych kwiatów, czy ze świeżych?
Ja dopiero raczkuję w tematyce "zrób sobie olej".... dlatego moje pytanie brzmi - jak wykonać taki olek (krok po kroku).