Olejki eteryczne naturalne

[Alchemik]

Dokładni, dlatego najlepiej znaleźć własnych dystrybutorów, np. na zasadzie wymiany. Zdrowe prawdziwe jajka kurzece albo coś hihi

Ja osobiście jestem wybitnie sceptyczny jeśli mowa o olejkach "kupnych". Większość mi śmierdzi albo aromat jest nazbyt intensywny, a w lecznictwie właśnie nie intensywność, a subtelność ma znaczenie.

[Boronina]

Jeśli na opakowaniu jest napis Naturalny Olejek Eteryczny nie znaczy że naprawdę taki olejek tam się znajduje. To już zależy od dobrej woli firmy czy poinformuje nas że olejek jest naturalny i taki wsadzi do opakowania. Dr. Różański pisał że badał olejki różane i żaden nie był naturalny nawet ten z napisem naturalny.

Cena też nie jest wyznacznikiem jakości. To że firma podaje jakie ma badania, certyfikaty i różne takie rzeczy to już jest tylko zabiegiem marketingowym który ma przyciągnąć klientów. Mogą sobie robić badania ale i tak nie wiadomo czy sa prawdziwe.

Na pewno fałszowane są olejki które są dodawane do perfum np różany. Są opinie że olejki z surowców które są łatwo dostępne nie są fałszowane bo to się nie opłaca. No ale jedni myślą tak a drudzy tak.

Jak wiadomo olejek wchodzi do organizmu i wychodzi. Jeśli zawiera jakieś substancje chemiczne one też mogą wejść i wyjść ale mogą też zostać i nas truć.

Prawda jest taka że nie wiadomo co tak naprawdę jest w olejkach, czy rzeczywiście jest tam 100% procentowy olejek czy może substancja olejkowo podobna. Można tylko wierzyć w zapewnienia firm których nie obchodzi nasze zdrowie tylko zysk.

Każda firma powie że ich olejki są 100% naturalne, nierozcieńczane bez żadnych domieszek. Tylko skąd ja mam wiedzieć że oni mówią prawdę? Jedynym wyznacznikiem jakości na który mogliśmy patrzeć były atesty ale jak widać te atesty można sobie tylko wsadzić w pewne miejsce.

[Alchemik]

Ew. wkrótce zrobić konkretne fachowe badania laboratoryjne takich olejków. I wówczas się przekonać, które są "naturalne", a które "sztuczne. Naturalnie!"

[Boronina]

Badania miały by sens gdyby byli producenci olejków, w Polsce są sami dystrybutorzy.
Nie wiadomo czy mają stałych dostawców czy sobie co jakiś czas zmieniają ze względu na koszty. Avicenna ma swoje laboratorium i jak piszą na stronie badają to co dostają, ale czy to jest prawda? Z jednej strony zaopatrują przemysł farmaceutyczny, spożywczy i kosmetyczny wiec wolą nie tracić zaufania firm, z drugiej strony nie wiadomo czy olejki które są normalnie w sprzedaży też są tak dobrej jakości jak te dla przemysłu.


Czym może różnić się olejek pichtowy do użytku wewnętrznego od eterycznego? Czy może być rozcieńczony? Mam olejek pichtowy firmy Kej, rozsmarowałam jedną kroplę nie rozcieńczonego olejku na nadgarstku i zadziałało jak antybiotyk podany dożylnie, na cały organizm. A na zatoki to już w ogóle rewelacja. Szkoda że nie wiem czy olejek Kejowy jest dobrej jakości. Zamówiłam olejek który można stosować doustnie ciekawa jestem czy i jak bedzie działał.

[ineslik]

zrobić konkretne fachowe badania laboratoryjne takich olejków

już kiedyś chcialam namówić cię do tego. A może i ja potrafię? Alchemiku, jak mam to zrobić?

[Alchemik]

Co najmniej spektroskopia w podczerwieni i Ramana, do tego dobrze byłoby mieć NMR 1H. Wtedy możemy powiedzieć, że zrobiliśmy dobre badania, a do tego rzecz jasna właściwa interpretacja.

[Boronina]

Informacje od Avicenny:

Ich olejki są pozyskiwane metodą pary wodnej, jedynie olejki cytrusowe takie jak cytryna, mandarynka, pomarańcza pozyskuje się metodą wyciskania na zimno.

Ze względu na stosowaną metodę wytwarzania olejki są naturalne, czyste, nie mają rozpuszczalników bo w tej metodzie nie stosuje sie rozpuszczalników.

Od lat mają sprawdzonego dostawcę z Niemiec, ma on wszelkie atesty, certyfikaty, ma swoje laboratorium. Avicenna też bada u siebie olejki.

Nie mają już w ofercie olejku z drzewka różanego ponieważ roślina z której pozyskiwano ten olejek jest pod ochroną. Mają mieć ale to będzie kompozycja zapachowa.

Olejki zapachowe nie zawierają syntetyków, ale w nich już chodzi o zapach.

Olejek apteczny to Eukaliptusowy ale przeznaczenie ma do stosowania zewnętrznego.

[Boronina]

Firma Kej:

Z rozmowy tel dowiedziałam się że ich naturalne olejki to:
Pichtowy
Eukaliptusowy
Mięta
Sosna
Anyż
Cedr
Cytryna
Sandał
Koper
Pomarańcza
Melisa

Problem w tym że mają błędnie podpisane opakowania. Np olejek anyżowy podpisany jest jako eteryczny czyli nie naturalny a dziś sie dowiedziałam że jest naturalny. Są olejki z podpisem naturalny ale nie są naturalne np goździkowy.

Na pytanie jaką metodą pozyskiwane są olejki uzyskałam odp "musiałabym zadzwonić do dostawcy"

Pytałam dlaczego mają błędnie oznaczone olejki dostałam odp że zmieniła sie dyrektywa UE odnośnie napisu naturalny, ogólnie takie bla bla bla, widać było że pani nie wie co odpowiedzieć.

Olejek z drzewka różanego nie jest naturalny, jak już wspominałam roślina jest pod ochroną, ta firma ma podpisany jako naturalny, ale wiedzą że ich olejek nie jest naturalny. Chyba nie nadążają za zmianami  i wymianą opakowań.

Firma Kej zajmuje sie nie tylko olejkami wiec dla nich jest to taki dodatek, sądzę że zbyt dużej uwagi im nie poświęcają, ważne żeby w papierach wszystko sie zgadało.

[Boronina]

Etja

"97% naturalnych olejków eterycznych w naszej ofercie są w 100% naturalne bez jakichkolwiek domieszek, które zamawiamy już od 20 lat bezpośrednio u naszych producentów głownie w całej Euroazji. Domieszkę różnych stabilizatorów itp posiada olejek geraniowy, z drzewa różanego oraz sandałowy, które ze względu na mały popyt zamawiamy przez pośredników. Odnośnie stosowania olejków do wewnątrz to może Pani spokojnie z nich korzystać /nadają się tylko olejki iglaste ze strony praktycznej/ chociaż Ja tej metody nie polecam. Fenomen naturalnych olejków polega na tym, że doskonale przenikają do organizmu poprzez skórę w procesie np. masażu. Inhalacja oraz stosowanie punktowe w postaci okładów itp jest także bardzo skuteczne."

[zulu]

Skład olejków eterycznych to faktycznie ciekawa sprawa.
Interesujące jest dla mnie chociażby jedno.
Przetestowałem z powodzeniem na sobie i kilku osobach olejek pichtowy.
Miałem możliwość sprawdzenia olejków dwóch krajowych producentów.
Obydwa spełniły oczekiwania. Oprócz niewielkiej różnicy w cenie różnił je zapach.
Jeden z nich jest bardziej "terpentynowy" ostry, drugi łagodniejszy. Jeszcze bardziej czuje się różnicę, kiedy zapach rozejdzie się w pomieszczeniu. Mnie bardziej odpowiada ten łagodny.
Ineresujące jest to chociażby z uwagi na jednakową informację: pozyskiwany metodą destylacji w parze wodnej młodych pędów białokorej jodły syberyjskiej. Co więc je różni ?
technologia, surowiec, a może.... domieszki?
Nie wiem.

Tak przy okazji.
Znalazłem ciekawy sklep również  z dużą ofertą olejków aromatycznych.
Z jednej strony nasi wschodni bracia Słowianie mają ogromne doświadczenie i tradycje w naturalnych metodach leczeniach, z drugiej strony często ich wyroby ( może akurat nie te) są raczej kojarzone niezbyt korzystnie.

http://ukraina-shop.bazarek.pl/category/231550/0/0/0/aromatika/1.html

[Mama]

Ja z kolei zakupiłam olejek eteryczny anyżowy z Bakalland. Na pudełeczku jest informacja, ze uzywany w przemyśle spożywczym, stomatologii i nie pamiętam gdzie jeszcze . Dla mnie taka informacja jest równoznaczna z dopuszczeniem do wewnętrznego stosowania, ale że chodzi o dzieci, zadzwoniłam zapytać.

Pani nie wiedziałą z czego robią olejki, prosiłam aby dowiedziała się czy przypadkiem nie są sztucznie aromatyzowane.

Pani obiecała, że podesle mi wszystkie informacje i certyfikaty itd.

Ale dostałam tylko coś takiego:

Witam Pania,
 
W nawiązaniu do wczorajszej rozmowy telefonicznej odnoście zastosowania olejku anyżowego. Nie zalecane jest stosowanie olejków eterycznych do użytku wewnętrznego jedynie użytek zewnętrzny.

No i teraz nie wiem co  mam myśleć
Po co takie informacje na pudełku ?

Więc to może być po prostu taki olejek do aromatyzowania powietrza  nie mający nic wspólnego z anyżem.

Robił ktoś olej anyżowy?

[Alchemik]

Ja robiłem. Piękny zapach, nieco mdlący w nadmiarze. Ale trawienie usprawnia w kilka minut

Przemysł spożywczy - to głównie aromatyzacja takich rzeczy, któe zjadamy, a co zjadamy, tez nie zawsze mamy świadomość. Stomatologia - nooo podawanie środków na ząbki, dziąsła itp. to tez użytek zewnętrzny.

[ineslik]

TO jest ten paradoks  - zaopatrują przemysł spożywczy, nie dopuszczają jednocześnie do spożycia.
Olejek ma zdolność przenikania do krwi poprzez wdychanie, jeśli nie chcesz eksperymentować  z łykaniem-  to wąchanie jest dobre, tylko te straty surowca...

olejek anyżowy rewelacyjnie oczyszcza płuca, nie kaszlesz, a glutki z płuc same wychodzą.

[Mama]

Ale jeżeli to sama chemia a nie natura to nawet do nawilżania boje się dodawać 

[ineslik]

inwestycja we własną aparaturę - to się opłaca
pod warunkiem, że masz moce przerobowe