Autor Wątek: Kaszel ...  (Przeczytany 8613 razy)

Offline Ingwer

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 927
Kaszel ...
« dnia: Wrzesień 24, 2013, 13:22:55 »
W sumie, nie wiem jak ten watek zatytuowac ...
moze miec zwiazek z paleniem przez lata cale  :-[ papierochow ...
moze miec zwiazek z kamieniami migdalowymi ...
Cytuj
Kamienie migdałkowe (ang. tonsil stones, tonsilar concretions, tonsilloliths)
 - czopy retencyjne tworzące się w zachyłkach (kryptach) migdałków podniebiennych
wikipedia
moze miec - mysle - takze zwiazek z - jakimis pasozytami ...
Kaszel. Kaszel charakteryzujacy sie silnym, powiedzialabym - bardzo - "lechtaniem"
w gardle. Wystepuje w nocy - wylacznie.
Jest to jeszcze jeden objaw, wystepujacy u mojej przyjaciolki, o ktorej pisalam w :   
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=2042.0
Przekazuje jej informacje zdobyte od Was, i wlasnie mi mowi o tej przypadlosci.
Kaszlniecie jest tak silne, ze budzi sie.
Czasem jest to jednorazowe kaszlniecie, ale wielokroc doprowadza do wymiotow.
Myslalam, ze to tzw. "reizhusten" suchy kaszel bez wydzieliny.
Taki kaszel mozna zachamowac codeina, jednak stosowanie Silomatu nie pomaga.
Dlatego moje podejrzenia kieruje do tych "robaszkow" ... mozliwe to Waszym zdaniem ?
czy ponosi mnie wyobraznia ...

Offline Katarzyna

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 864
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 24, 2013, 13:29:57 »
Możliwe...ale też nie za każdym kaszlnięciem czai się robak. Czy laryngologicznie wykluczono polipy czy inne narośla?

Offline Ingwer

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 927
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 24, 2013, 13:39:11 »

Wielokrotne wizyty w klinice laryngologicznej,
stwierdzono wylacznie kamienie migdalowe.
Jednak nie zbyt duzo, lekarz jej powiedzial,
ze "jak bedzie wiecej, to trzeba operowac" ... Ale nie stwierdzaja "wiecej"  ;)
Siedzimy z przyjaciolka i wspolnie czytamy - ja pisze i smiejemy sie  :D
choc to wszystko to niezbyt do smiechu ...  ::)

Klara

  • Gość
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 24, 2013, 17:30:05 »


Taki kaszel mozna zachamowac codeina, jednak stosowanie Silomatu nie pomaga.


Kaszlu nie należy zwalczać, ponieważ jest on objawem, pozytywnym, a nie chorobą.
Przy pomocy kaszlu organizm próbuje usunąć patologiczny czynnik jakim może być: ropa, śluz... Jeśli zablokujemy kaszel lekarstwem to mamy taki oto stan, że czynnik patologiczny nie jest wydalony z organizmu a lokuje się w nim na stałe w postaci cyst, torbieli a potem kończy się to nowotworem.
Nigdy nie blokujemy kaszlu. Jeżeli jest on zbyt dokuczliwy (suchy, ostry) to łagodzimy go poprzez zastosowanie maceratu z prawoślazu.

W tym przypadku polecam: nawilżać śluzówkę (siemię lniane) na zmianę z płukaniem octem domowej roboty. W ogóle ocet dobry by był do przemywań (doskonale sie sprawdza w problemach skórnych). Wykluczyć gluten z pożywienia.

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2013, 17:32:36 wysłana przez Klara »

Offline arte

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 519
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 24, 2013, 23:23:09 »
Ze  spotkań      w  Międzyborowie;

Wykrztuśne  działanie  nie  przeczy   p/ kaszlowemu.
Wykrztuśne  nie   oznacza  ,  że    powoduje  kaszel   tylko ,  że  wzmaga    ruch  migawkowy   nabłonka  wyścielającego  drogi  oddechowe.
 Powoduje,  że    wszystkie  zanieczyszczenia    są  przenoszone  do  góry  do  gardła  w   ten  sposób  drogi  oddechowe    są  oczyszczane    tj,     ropa      bakterie  są   szybciej    wydalane.
Aby , chory  ciągle  nie  kaszlał     by  mu  się  ni  zrobiły  krwiaki  międzyżebrowe   podaje  się   środek  p.  kaszlowy,/   ale  on     ten  środek     ruchów  migawkowych     nie  zatrzyma    on  tylko  działa  na  ośrodek  kaszlu      znajdujący  się w rdzeniu  kręgowym/   ziołowy  skuteczny   środek  to  glistnik  lub   maczek.
 Sprawdziłam  glistnik  w  nalewce   -  działa.   Można  go   łączyć       / glistnik/  z  kopytnikiem   wtedy  uzyskamy  pozytywny  efekt.
arte







Offline Ingwer

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 927
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 14, 2015, 16:20:11 »
Sprawa kaszlu w moim otoczeniu jest caly czas aktualna i  nie zakonczona ...
arte, jesli nie sprawi Ci to wiekszego klopotu - prosze, opisz zastosowanie
glistnika i kopytnika w takim przypadku. :)
Pozdrawiam Wszystkich :)

Klara

  • Gość
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 15, 2015, 09:21:35 »
Kaszel. Kaszel charakteryzujacy sie silnym, powiedzialabym - bardzo - "lechtaniem"
w gardle. Wystepuje w nocy - wylacznie.
Grzybica w gardle.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11043
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 15, 2015, 09:40:57 »
Mi kiedyś na coś podobnego pomogło rozstanie się z przedpotopową kołdrą. Jak ręką odjął...

Pozdrowienia :-)

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 17, 2015, 08:45:46 »
Mi kiedyś na coś podobnego pomogło rozstanie się z przedpotopową kołdrą. Jak ręką odjął...

Od razu też pomyślałem o czynniku alergicznym. Przyjrzeć się kołdrze, materacowi.
Co do ew. grzybicy - zwykle "wieńczy" ona długotrwałe, słabo leczące się bądź nawracające infekcje górnych dróg oddechowych. Tu się nie diagnozuje "na ślepo" tylko robi wymaz.
Co do hamowania kaszlu... suchy, duszący, "szczekający" kaszel i tak jest bezskuteczny więc dobrze jest go zahamować i są na to sposoby - kodeina, teobromina (ta ostatnia jest w kakale, ciemnej czekoladzie, owocu trzmieliny; pierwsza jest w leku Neoasarin). Jednocześnie przyjmujemy coś wykrztuśnego, łagodzącego i "smarującego" - tu polecam np. syrop żywokostowy/prawoślazowy z lukrecją i nalewką kopytnikową. W połączeniu z syropem trzmielinowym załatwia cały temat: od razu kończą się "męki szczekające" a zaczyna łagodne, skuteczne odkrztuszanie.
Oczywiście o ile to "zwykły" kaszel, który się jakoś przypałętał, a nie np. alergia.
Ponieważ rzecz dotyczy długoletniego palacza to warto polecić również miodunkę (napar).
Różnice, głupcze!

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 17, 2015, 09:24:18 »
PS. Jeszcze gdyby stwierdzono obecność grzybów i bakterii w wymazie - lepsze od antybiotyku będzie pędzlowanie roztworem jodyny w glicerynie - to stary, lekarski sposób, niszczy wszystko :) Do tego brać np. balsam jerozolimski (jak jest dobry gotowiec, to warto korzystać).
Różnice, głupcze!

Offline maria46

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 89
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 17, 2015, 20:35:36 »
W moim przypadku  na kaszel pomoglo mi pozbycie się pasożytów , kaszlalam nic mi nie pomagało bralam leki antybiotyki  było tylko gorzej , najgorzej bylo nocą  i w dniach pełni księżyce na co nie zwracalam uwagi , teraz mam spokój

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 17, 2015, 21:30:36 »
No cóż, znany objaw który należy zawsze brać pod uwagę przy kaszlu niewiadomego pochodzenia.

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 17, 2015, 22:51:00 »
To prawda, przy glistnicy potrafi być kaszel, zapalenie płuc "od niczego" itd. Nawet alergie - i nawet wikipedia o tym pisze ;)
Mamy kilka kierunków do rozpoznania i mamy środki zaradcze na każdą okazję, chemiczne bądź zielarskie.
Różnice, głupcze!

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 21, 2015, 11:47:05 »
Co do "neurologicznego hamowania kaszlu" to w ogóle "zielarskie opiumy" tu mają zastosowanie bo kodeina to składnik opium. Glistnik działa podobnie, wykrztuśnie nie ale hamująco owszem. Warto zahamować ale jednocześnie "nasmarować" i wykrztusić, bo pewnie coś tam siedzi (warto wykrztusić, ale się nie dusić). Przykładowe receptury podałem ;)
Różnice, głupcze!

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 853
Odp: Kaszel ...
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 01, 2020, 11:10:25 »
Co do "neurologicznego hamowania kaszlu" to w ogóle "zielarskie opiumy" tu mają zastosowanie bo kodeina to składnik opium. Glistnik działa podobnie, wykrztuśnie nie ale hamująco owszem. Warto zahamować ale jednocześnie "nasmarować" i wykrztusić, bo pewnie coś tam siedzi (warto wykrztusić, ale się nie dusić). Przykładowe receptury podałem ;)
Mógłbym prosić o recepturę do samodzielnego wykonania bo mam z kaszlem problemy każdej wiosny (nie palę) , ubiegłej wiosny zrobiłem syrop z gałązek sosny- działa łagodząc kaszlanie ale już mi się kończy . Mam zamiar zaopatrzyć się tej wiosny w syrop z podbiału i męskich kwiatów sosny myślę o korzeniu prawoślazu . Glistnika mam pełno w ogrodzie zamiast go wyrzucać na kompost zrobił bym  lek .